lekarz Jolanta Różak

Pediatra

Liczba opinii: 15
Średnia ocen:2,3/5
Opinie:15
Zaufanie do kompetencji
2,2
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,4
Poświęcony czas
2,3
Kompleksowość podejścia
2,1
Uprzejmość
2,8
Godny polecenia
2,1
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Witam !!! Nie polecam . Najgorszy lekarz !!! Bardzo agresywna . Nie dla dziecka . Bardzo jest przykro !!!

Witam !!! Nie polecam . Najgorszy lekarz !!! Bardzo agresywna . Nie dla dziecka . Bardzo jest przykro !!!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Witam, Tej osoby nie można nazwać lekarzem, całkowity brak rozumu. Opinie tutaj są nawet z 2010 i dziwi mnie, że ta pani jeszcze pracuje w medycynie. Sytuacja z dzisiaj t.j. 08.03.2014. W związku z wysoką temperaturą u mojego młodszego brata, udaliśmy się do przychodni. Dzieci cała sala. Po około 40 minutach czekania, gdy miała przyjść nasza kolej, przybył dostawca z KFC i nie bacząc na chore, ledwo siedzące z temperaturą dzieci, pani Jolanta udała się na konsumpcję kurczaka przez 25 minut. Gdy po tym czasie przybyła do swojego gabinetu, przyjęła ...

Witam,
Tej osoby nie można nazwać lekarzem, całkowity brak rozumu. Opinie tutaj są nawet z 2010 i dziwi mnie, że ta pani jeszcze pracuje w medycynie.
Sytuacja z dzisiaj t.j. 08.03.2014. W związku z wysoką temperaturą u mojego młodszego brata, udaliśmy się do przychodni. Dzieci cała sala. Po około 40 minutach czekania, gdy miała przyjść nasza kolej, przybył dostawca z KFC i nie bacząc na chore, ledwo siedzące z temperaturą dzieci, pani Jolanta udała się na konsumpcję kurczaka przez 25 minut. Gdy po tym czasie przybyła do swojego gabinetu, przyjęła dziecko, lecz z zastrzeżeniem dystansu między pacjentem a nią, gdyż ona nie chce się zarazić, co jak widać po komentarzach można przyjąć za stały cytat wyżej wymienionej. Najlepszym akcentem wizyty był kawałek kurczaka, który wyciągnęła ze swego dekoltu i ze smakiem spałaszowała przy pacjencie.
Najgorsze w tym wszystkim jest już nie zachowanie lecz całkowity brak kompetencji. Mianowicie, przepisała leki, które WYRAŹNIE mówią, iż nie mogą być podawane ZE SOBĄ, na dodatek w dawkach prawie jak dla dorosłego, a mowa tu o czterolatku.

Ta pani to jest jedna wielka kpina i radzę ją omijać szerokim łukiem, pomyliła się z powołaniem.

WięcejMniej
4/5
Zaufanie do kompetencji
4,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
4,0

Bardzo miła i uprzejma pani doktor. Rzeczywiście często zdarza jej się chorować - dlatego zakłada maseczkę i nie chce, żeby na nią dzieci chrychały. Ma akurat taką naturę - nie widzę powodu, aby to ją miało dyskwalifikować jako lekarza. Antybiotyk przepisała moim dzieciom może w 10% przypadków - zazwyczaj daje inhalacje na zapalenie oskrzeli lub daje skierowanie do szpitala. Mojej niespełna rocznej córce dała chętnie skierowanie na badania krwi,gdy ta gorączkowała 3 dni. Jednak jak każdy człowiek pani doktor ma różne dni i czasami bywała niemiła, ale to akurat dla ...

Bardzo miła i uprzejma pani doktor. Rzeczywiście często zdarza jej się chorować - dlatego zakłada maseczkę i nie chce, żeby na nią dzieci chrychały. Ma akurat taką naturę - nie widzę powodu, aby to ją miało dyskwalifikować jako lekarza. Antybiotyk przepisała moim dzieciom może w 10% przypadków - zazwyczaj daje inhalacje na zapalenie oskrzeli lub daje skierowanie do szpitala. Mojej niespełna rocznej córce dała chętnie skierowanie na badania krwi,gdy ta gorączkowała 3 dni. Jednak jak każdy człowiek pani doktor ma różne dni i czasami bywała niemiła, ale to akurat dla mnie nie jest problemem.

WięcejMniej
1,8/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Po każdej vvizycie u pani dr R. obiecuję sobie, że to ostatni raz!. Z braku czasu nadal jej nie zmieniłam..ech. Mam vvrażenie, że zvvyczajnie nie lubi dzieci. ;). Pytanie pani dr : "Czy dziecko kaszle?" - "Nie", - "A to nie będę osłuchivvać bo ma takie zapalenie spojóvvek, że na pevvno się zaraże. Innym razem mały (5mc)dostał steryd do smarovvania tvvarzy... (zmiana na skórze okazała się być vvynikiem nietolerancji pokarmoej. Jest fanem antybiotykóv! i homeopatii. A co lepsze zvvykle je przepisuje razem. Przykładóvv jest mnóstvvo! Zdecydoanie odradzam!

Po każdej vvizycie u pani dr R. obiecuję sobie, że to ostatni raz!. Z braku czasu nadal jej nie zmieniłam..ech. Mam vvrażenie, że zvvyczajnie nie lubi dzieci. ;). Pytanie pani dr : "Czy dziecko kaszle?" - "Nie", - "A to nie będę osłuchivvać bo ma takie zapalenie spojóvvek, że na pevvno się zaraże. Innym razem mały (5mc)dostał steryd do smarovvania tvvarzy... (zmiana na skórze okazała się być vvynikiem nietolerancji pokarmoej. Jest fanem antybiotykóv! i homeopatii. A co lepsze zvvykle je przepisuje razem. Przykładóvv jest mnóstvvo! Zdecydoanie odradzam!

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Pani doktor w ogóle nie nadaje się do leczenia dzieci, traktuje je przedmiotowo, badanie jest mało szczegółowe i ciągle powtarza "wszystko jest w ulotce to Pani sobie doczyta". Po pierwszej wizycie myśleliśmy że może miała akurat zły dzień ale kolejne spotkania były takie same. Nie polecam odwiedzać Panią "Doktor" Różak.

Pani doktor w ogóle nie nadaje się do leczenia dzieci, traktuje je przedmiotowo, badanie jest mało szczegółowe i ciągle powtarza "wszystko jest w ulotce to Pani sobie doczyta". Po pierwszej wizycie myśleliśmy że może miała akurat zły dzień ale kolejne spotkania były takie same. Nie polecam odwiedzać Panią "Doktor" Różak.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani doktor nawet jeśli kiedyś była dobrym pediatrą, to na pewno nie jest nim teraz! Ignorancja, spychologia, brak zainteresowania dzieckiem i chęci pomocy, to rzuca się w oczy jako pierwsze. Nie życzę nikomu aby do niej trafił. My trafiliśmy do niej na niedzielny dyżur i oby nigdy więcej!

Pani doktor nawet jeśli kiedyś była dobrym pediatrą, to na pewno nie jest nim teraz! Ignorancja, spychologia, brak zainteresowania dzieckiem i chęci pomocy, to rzuca się w oczy jako pierwsze.
Nie życzę nikomu aby do niej trafił.
My trafiliśmy do niej na niedzielny dyżur i oby nigdy więcej!

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Patrząc na wcześniejsze opinie chyba nie muszę nic dodawać. Jednym słowem porażka publicznej opieki zdrowotnej!!! Kto zatrudnił, albo kto utrzymuje tą Panią!!?? Wizyta wygląda jak reklama produktów, czyli przez 30 minut Pani opowiada o każdej ulotce jaką nam przekazuje - a jeżeli czegoś nie wie to ma jedno stwierdzenie "a to jest w internecie, można sprawdzić" - ŻAŁOSNE Dodam że mała dzidzia leżała rozebrana przez te 30 minut czekając na badanie, a ja sugerując żeby to badanie wykonała bo małej jest zimno Pani "doktor" R. stwierdziła że ona musi dokończyć ...

Patrząc na wcześniejsze opinie chyba nie muszę nic dodawać.
Jednym słowem porażka publicznej opieki zdrowotnej!!! Kto zatrudnił, albo kto utrzymuje tą Panią!!??
Wizyta wygląda jak reklama produktów, czyli przez 30 minut Pani opowiada o każdej ulotce jaką nam przekazuje - a jeżeli czegoś nie wie to ma jedno stwierdzenie "a to jest w internecie, można sprawdzić" - ŻAŁOSNE
Dodam że mała dzidzia leżała rozebrana przez te 30 minut czekając na badanie, a ja sugerując żeby to badanie wykonała bo małej jest zimno Pani "doktor" R. stwierdziła że ona musi dokończyć co zaczęła - ŻAŁOSNE.

Podczas swoich opowieści przeszła sama siebie, zaczęła opowiadać jak jej umarł noworodek ( kiedyś tam ) bo nie dostał jakiegoś leku..... rodzice ( tace jak my ) na pierwszej wizycie z małym dzieckiem (3 tygodniowym) nie chcą raczej słuchać takich rzeczy - ŻAŁOSNE.

Brak słów żeby opisać dalej całą sytuacje.
Ja oceniam wizytę w dwóch słowach no trzech - STRATA CZASU I ROZCZAROWANIE.

Po wizycie odebraliśmy wszystkie dokumenty z przychodni, jednoznacznie stwierdzając że nasza noga już tutaj nie stanie!!

PO PROSTU ŻAŁOSNE, Pani doktor powinna sprzedawać owoce i warzywa przy drodze i najlepiej się przy tym nie odzywać!!!!!

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani Doktor badała Dziecko w maseczce jakby miało np.tyfusa a potem kazała odwrócić je od siebie a miałam je na kolanach "bo ona nie chce się zarazić"!Trzeba było wybrać inny zawód!Jestem zbulwersowana zachowaniem tej Pani odradzam stanowczo zapisów do niej!

Pani Doktor badała Dziecko w maseczce jakby miało np.tyfusa a potem kazała odwrócić je od siebie a miałam je na kolanach "bo ona nie chce się zarazić"!Trzeba było wybrać inny zawód!Jestem zbulwersowana zachowaniem tej Pani odradzam stanowczo zapisów do niej!

2,3/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
2,0

Właśnie mocno zastanawiam się nad zmianą lekarza. Dr. Różak zdecydowanie mi nie odpowiada - każda wizyta to wyścig, wszystko robione pobieżnie, za każdym razem jest spóźniona na swój dyżur. Wszystkiego dopełniło ponowne wysłanie mojego dziecka na pobranie krwi (pierwsze w wieku ok. 6mies., teraz 1,5 roku) bo blade. Wyniki wychodzą dobrze a panie laborantki bardzo się dziwią po co męczyć tak dziecko bez powodu-jak mówią inne dzieci w dużo starszym wieku mają pierwsze pobranie krwi. Ale ja się nie znam i staram się ufać lekarzowi. Dziecko wchodząc do gabinetu pani ...

Właśnie mocno zastanawiam się nad zmianą lekarza. Dr. Różak zdecydowanie mi nie odpowiada - każda wizyta to wyścig, wszystko robione pobieżnie, za każdym razem jest spóźniona na swój dyżur. Wszystkiego dopełniło ponowne wysłanie mojego dziecka na pobranie krwi (pierwsze w wieku ok. 6mies., teraz 1,5 roku) bo blade. Wyniki wychodzą dobrze a panie laborantki bardzo się dziwią po co męczyć tak dziecko bez powodu-jak mówią inne dzieci w dużo starszym wieku mają pierwsze pobranie krwi. Ale ja się nie znam i staram się ufać lekarzowi.
Dziecko wchodząc do gabinetu pani dr. odwraca się i płacząc wali w drzwi, że chce wyjść. Dodam, że dziecko mam ufne i kontaktowe. Jak dziecko było u innej dr. (Palińska) wszystko wyglądało znacznie lepiej - pani dr. dała sobie czas na poznanie dziecka i dogłębny wywiad/przemyślenie choroby. Wydaje się że dr.Różak działa bardzo rutynowo i nigdy jeszcze nie wyszłam z wizyty w pełni poinformowana. Moje pytania są zbywane.

WięcejMniej
2,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
1,0

Pani Dr Rózak przepisuje antybiotyki bez pamięci !!! Nie podejmuje nawet prób leczenia. Brak mi słów...

Pani Dr Rózak przepisuje antybiotyki bez pamięci !!! Nie podejmuje nawet prób leczenia. Brak mi słów...

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat