dr n. med. Lech Stachurski

W marcu 2009 roku poszedłem na wizytę prywatną do przychodni Swissmed , na konsultację w sprawie zabiegu PCNL . Lekarz obejrzał kliszę rengenowską i powiedział " co do tej prawej nerki , też nie jestem pewny " . Zapytałem czy urografia mi nie zaszkodzi ponieważ mam astmę ? . Lekarz otworzył mi drzwi i powiedział " proszę przyjść jeszcze raz " . Cała wizyta trwała około 4 minuty . Zapłaciłem 150 zł . Nigdy już nie poszedłem do tego lekarza . Zabieg PCNL wykonał inny lekarz .

W marcu 2009 roku poszedłem na wizytę prywatną do przychodni Swissmed , na konsultację w sprawie zabiegu PCNL . Lekarz obejrzał kliszę rengenowską i powiedział " co do tej prawej nerki , też nie jestem pewny " . Zapytałem czy urografia mi nie zaszkodzi ponieważ mam astmę ? . Lekarz otworzył mi drzwi i powiedział " proszę przyjść jeszcze raz " . Cała wizyta trwała około 4 minuty . Zapłaciłem 150 zł . Nigdy już nie poszedłem do tego lekarza . Zabieg PCNL wykonał inny lekarz .

Nie nadaje się na ordynatora raczej na donoszenie wacików , opryskliwy i chamowaty jak do pacjentów tak i do lekarzy i całego personelu na oddziale urologi.Jakim jest fachowcem nie wiem bo mnie nie leczył i dzięki Bogu - akurat mną zajmowała się bardzo miła Pani Doktor.Cały oddział razem z jego ordynatorem można przyrównać do " gestapo " a nie do przyjaznego dla ludzi chorych i cierpiących oddziałowi szpitalnemu jakim powinien być.Omijajcie tego pana i jego oddział jak najdalej.

Nie nadaje się na ordynatora raczej na donoszenie wacików , opryskliwy i chamowaty jak do pacjentów tak i do lekarzy i całego personelu na oddziale urologi.Jakim jest fachowcem nie wiem bo mnie nie leczył i dzięki Bogu - akurat mną zajmowała się bardzo miła Pani Doktor.Cały oddział razem z jego ordynatorem można przyrównać do " gestapo " a nie do przyjaznego dla ludzi chorych i cierpiących oddziałowi szpitalnemu jakim powinien być.Omijajcie tego pana i jego oddział jak najdalej.

Podczas pierwszej wizyty/150.-/dotyczącej równierz prostaty,nawet palca w d..ę nie włożył,a robią tak inni.

Podczas pierwszej wizyty/150.-/dotyczącej równierz prostaty,nawet palca w d..ę nie włożył,a robią tak inni.

Nie wypowiadam się o fachowości doktora , leczy długo i słyszałem raczej dobre opinie, ale potwierdzam wyciąganie ile się da pieniędzy od pacjenta.Mimo przyniesienia wszystkich wystarczających badań zostałem po 5 min wizycie(150) skierowany na dodatkowe i niepotrzebne w/g opinii innego lekarza badania .W sumie diagnoza po 2 wizycie kosztowała mnie 670 zł. Po roku taka sama wizyta z postawieniem diagnozy u innego specjalisty(zrobił w cenie wizyty badanie usg)tylko 110. Nie ma porównania...

Nie wypowiadam się o fachowości doktora , leczy długo i słyszałem raczej dobre opinie, ale potwierdzam wyciąganie ile się da pieniędzy od pacjenta.Mimo przyniesienia wszystkich wystarczających badań zostałem po 5 min wizycie(150) skierowany na dodatkowe i niepotrzebne w/g opinii innego lekarza badania .W sumie diagnoza po 2 wizycie kosztowała mnie 670 zł. Po roku taka sama wizyta z postawieniem diagnozy u innego specjalisty(zrobił w cenie wizyty badanie usg)tylko 110. Nie ma porównania...

Jestem 9 tygodni po TURP wykonanym przez dr. Stachurskiego. Przerost bez objawów nowotworowych. Warunki w szpitalu gdyńskim bardzo złe, ale warto(!) spokojnie przecierpieć wszystkie (!) niedogodności w zamian za rękę operatora. Wbrew opiniom o kilku negatywnych skutkach TURP ( np. wewnętrzny wytrysk) wszystkie(!) funkcje kolejno wróciły do normy sprzed objawów przerostu. Wielkie podziękowanie dla mistrza!

Jestem 9 tygodni po TURP wykonanym przez dr. Stachurskiego. Przerost bez objawów nowotworowych. Warunki w szpitalu gdyńskim bardzo złe, ale warto(!) spokojnie przecierpieć wszystkie (!) niedogodności w zamian za rękę operatora.
Wbrew opiniom o kilku negatywnych skutkach TURP ( np. wewnętrzny wytrysk) wszystkie(!) funkcje kolejno wróciły do normy sprzed objawów przerostu. Wielkie podziękowanie dla mistrza!

Wspaniały lekarz i człowiek wielkiej wiedzy. Bezbłędnie postawił diagnozę. Wyleczył mnie z poważnej choroby. Brak słów wdzięczności. Polecam.

Wspaniały lekarz i człowiek wielkiej wiedzy. Bezbłędnie postawił diagnozę. Wyleczył mnie z poważnej choroby.
Brak słów wdzięczności. Polecam.

Przez kilka m-cy futrował mnie antybiotykami (bez żadnych osłon i rezulatatów). Co 10-14 dni innym. Dalej oddawałem mocz z krwią i w boleściach. Wykonał cystoskopię i nawet nie pobrał wycinka do dalszych badań. Dalej antybiotyki. Gdybym nie nabrał podejrzeń i nie udał się do innego specjalisty, nie dożyłbym do Euro 2012. Ten "lekarz" to udawacz goniący za kasą. Zdecydowanie nie polecam. No chyba, że da się ktoś nabrac naganiaczom z kolejki do niego (doświadczyłem tego). Jestem teraz po operacji usunięcia pęcherza moczowego, prostaty i węzłów chłonnych (rak pęcherza najzłośliwszy ze ...

Przez kilka m-cy futrował mnie antybiotykami (bez żadnych osłon i rezulatatów). Co 10-14 dni innym. Dalej oddawałem mocz z krwią i w boleściach. Wykonał cystoskopię i nawet nie pobrał wycinka do dalszych badań. Dalej antybiotyki. Gdybym nie nabrał podejrzeń i nie udał się do innego specjalisty, nie dożyłbym do Euro 2012. Ten "lekarz" to udawacz goniący za kasą. Zdecydowanie nie polecam. No chyba, że da się ktoś nabrac naganiaczom z kolejki do niego (doświadczyłem tego). Jestem teraz po operacji usunięcia pęcherza moczowego, prostaty i węzłów chłonnych (rak pęcherza najzłośliwszy ze złośliwych). Mam pęcherz z jelita cienkiego. I żyję, i mam nadzieje, że będę żył, "wbrew" Panu Stachurskiemu. I jeszcze raz, nie dajcie się nabrac na "fachowośc" tego faceta. Szkoda czasu, kasy i przede wszystkim życia.

Wizyta 3 minuty recepta, skierowanie na jakieś nieistotne badania i za 2 tygodnie kolejna wizyta 3 mni/150zł i tak w kółko

Wizyta 3 minuty recepta, skierowanie na jakieś nieistotne badania i za 2 tygodnie kolejna wizyta 3 mni/150zł i tak w kółko

Super! Polecam. Fachowiec, tresciwy, kompetentny

Super! Polecam. Fachowiec, tresciwy, kompetentny

zbyt droga wizyta pomimo tego ze jest dobrym specjalista

zbyt droga wizyta pomimo tego ze jest dobrym specjalista