lekarz Małgorzata Figiela-Rutka

Alergolog, Pediatra

Liczba opinii: 27
Średnia ocen:2,5/5
Opinie:27
Zaufanie do kompetencji
2,7
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,7
Poświęcony czas
2,5
Kompleksowość podejścia
2,4
Uprzejmość
2,6
Godny polecenia
2,3
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

NIE POWINNA LECZYĆ DZIECI BO NIE UMIE,MÓJ SYNEK MA ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY CHODZIŁAM Z NIM DO NIEJ PRZEZ ROK I NIE POTRAFIŁA MU POMÓC.WIZYTA TRWAŁA ZAZWYCZAJ PIĘĆ MINUT,BEZ BADANIA TYLKO ZZA BIÓRKA.TO SKANDAL!

NIE POWINNA LECZYĆ DZIECI BO NIE UMIE,MÓJ SYNEK MA ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY CHODZIŁAM Z NIM DO NIEJ PRZEZ ROK I NIE POTRAFIŁA MU POMÓC.WIZYTA TRWAŁA ZAZWYCZAJ PIĘĆ MINUT,BEZ BADANIA TYLKO ZZA BIÓRKA.TO SKANDAL!

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
4,0

Jesteśmy bardzo zadowoleni z wizyty, przeczytaliśmy poniższe opinie na forum i bardzo obawialiśmy się pierwszego kontaktu z Panią doktor (do tej poradni skierował nas lekarz rodzinny )ale okazała się, rzeczowa i bardzo sympatyczna, dlatego uważamy, że poniższe komentarze są niesprawiedliwe.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z wizyty, przeczytaliśmy poniższe opinie na forum i bardzo obawialiśmy się pierwszego kontaktu z Panią doktor (do tej poradni skierował nas lekarz rodzinny )ale okazała się, rzeczowa i bardzo sympatyczna, dlatego uważamy, że poniższe komentarze są niesprawiedliwe.

4,5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
5,0

Witam, o co chodzi z tym mlekiem?? Czy to że lekarze nie chcą go od tak przepisywać nie wynika z tych nowych reform naszego wspaniałego rządu? My z wizyty jesteśmy bardzo zadowoleni, ale też nie dostaliśmy recepty na mleko!! Który z lekarzy je może wypisać bo już byliśmy u paru i nikt nie chce " ryzykować"... w gruncie rzeczy zabawna historia :)

Witam, o co chodzi z tym mlekiem?? Czy to że lekarze nie chcą go od tak przepisywać nie wynika z tych nowych reform naszego wspaniałego rządu? My z wizyty jesteśmy bardzo zadowoleni, ale też nie dostaliśmy recepty na mleko!! Który z lekarzy je może wypisać bo już byliśmy u paru i nikt nie chce " ryzykować"... w gruncie rzeczy zabawna historia :)

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Nie polecam. Brak kompetencji nadrabiany sarkazmem w głosie i uśmiechem na twarzy. Przy tym jest niemiła i wykazuje całkowity brak zrozumienia dla problemu dziecka z alergią. Zdecydowanie odradzam wizytę z dzieckiem u tej pani.

Nie polecam. Brak kompetencji nadrabiany sarkazmem w głosie i uśmiechem na twarzy. Przy tym jest niemiła i wykazuje całkowity brak zrozumienia dla problemu dziecka z alergią. Zdecydowanie odradzam wizytę z dzieckiem u tej pani.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

KOMPLETNY NEGATYW!! Mieliśmy ten sam problem, ta pani to zwykła partaczka! Uważam, że nie zna się na swojej profesji, liczy tylko NA KASĘ i krzywdzi małe dzieci ! Potrzebowaliśmy zaświadczenia w celu zakupu mleka dla dziecka, któremu mleko szkodzi, ma wysypki bardzo swędzące i mocne uczulenie. Argumenty główne tej pseudo pani doktor to tyle, że dziecko dwu letnie nie potrzebuje już pic mleka i z sarkazmem w głosie oświadczyła, że skoro stać nas na dziecko to stać nas również na wydatki na mleko w pełnej cenie! CAŁKOWITY NEGATYW. Nie chodźcie ...

KOMPLETNY NEGATYW!! Mieliśmy ten sam problem, ta pani to zwykła partaczka! Uważam, że nie zna się na swojej profesji, liczy tylko NA KASĘ i krzywdzi małe dzieci ! Potrzebowaliśmy zaświadczenia w celu zakupu mleka dla dziecka, któremu mleko szkodzi, ma wysypki bardzo swędzące i mocne uczulenie. Argumenty główne tej pseudo pani doktor to tyle, że dziecko dwu letnie nie potrzebuje już pic mleka i z sarkazmem w głosie oświadczyła, że skoro stać nas na dziecko to stać nas również na wydatki na mleko w pełnej cenie! CAŁKOWITY NEGATYW. Nie chodźcie do tej osoby ze swoimi dziećmi, nie pozwólcie ich krzywdzić. A i jeszcze na podstawie niepełnych testów (dziecko nie pozwoliło ich obie wykonać) wystawiła zaświadczenie, że dziecko nie ma alergii. Jestem matką i ryczeć mi się chce!!

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

KOMPLETNY NEGATYW, WIELKIE ROZGORYCZENIE po wizycie - powód ? Dziecko, ponad 1,5 roku, od URODZENIA na mleku bardzo modyfikowanym (Bebilon Pepti) z powodu nietolerancji mleka krowiego ( białaka ). Do konca roku 2011 żaden problem - wizyta u lek. rodz.wypisanie recepty na 50% i zapas mleka z apteki, oszczednośc na 1 mleku to 11-12zł, w sumie 110-120zł w okresie ok. 1,5 miesiąca, bo na tyle starczał taki zapas. Nagle ( XII.2011) lek. rodz. nie wipisuje juz mleka na tzw. P ( przewlekłe) powód - konieczność potwierdzenia od specjalisty faktu alergii. ...

KOMPLETNY NEGATYW, WIELKIE ROZGORYCZENIE po wizycie - powód ? Dziecko, ponad 1,5 roku, od URODZENIA na mleku bardzo modyfikowanym (Bebilon Pepti) z powodu nietolerancji mleka krowiego ( białaka ). Do konca roku 2011 żaden problem - wizyta u lek. rodz.wypisanie recepty na 50% i zapas mleka z apteki, oszczednośc na 1 mleku to 11-12zł, w sumie 110-120zł w okresie ok. 1,5 miesiąca, bo na tyle starczał taki zapas. Nagle ( XII.2011) lek. rodz. nie wipisuje juz mleka na tzw. P ( przewlekłe) powód - konieczność potwierdzenia od specjalisty faktu alergii. OK rozumiemy, bierzemy skierowanie, zapisujemy sie. Przyjeżdżamy dr robi testy skórne, wychodzi dodatnio min. własnie na mleko, tzw. (+). Optymizm, bedzie dla rodzinnego potwierdzenie. Ale tu ROZCZAROWANIE I ROZGORYCZENIE p. dr stwierdza za nie widzi podstawy do stwierdzenia alergii bo dziecko ma tylko 1 plus w tescie skórnym,a ponadto z uwagi na wiek (ponad 1,5 roku) to nie nie musi juz pić mleka ?????, bo moze juz jesc inne rzeczy w zamian. Na moje stwierdzenia, że: dziecko ma taki rytuał tj. 2 razy dziennie jeszcze pije mleko, rano i wieczorem przed snem, że powinno właśnie jeść produkty mleczne i mleko w tym wieku, by przyjmowac choćby wapno, sole mineralne, witaminy, czyli to wszytko to co jest w tym mleku. Mało tego, dr podaje argument, że mleka nie musi pić bo np. znajoma swoje dzieci żywi dietą bezmięsną (wegetariańską), i te dzieci się chowają. Na nic zdało sie okazywanie u dziecka miejsc zmian skórnych swędządzących dziecko i rozdrapanych przez nie.... Na nic moje opisy objawów po wykonaniu prowokacji mlekiem naturalnym wg. zalecen szanownej dr z poprzedniej wizyty (zmiany skórne na policzkach -zaczerwienienie i suche wypryski skórne, lekkie rozwolnienie). Dr te argumenty nie przekonują. Teraz do pani DOKTOR : szanowna lekarko, gdzie pani SUMIENIE chciałbym sie spytac, skoro go pani nie ma dla niespałna 2 letniego dziecka, należy przypuszczac ze nie ma go pani tez tym bardziej dla dorosłego pacjenta. To straszne. Po drugie: pani Przyrzeczenie Lekarskie nawiązujące w istocie do przysięgi Hipokratesa - PO PIERWSZE NIE SZKODZIĆ ( Primum non nocere ), prawda? A dzis TAK WŁAŚNIE PANI ZROBIŁA - ZASZKODZIŁA PANI W SUMIE NIEWINNEMU DZIECKU,oczywiście wg. mojej oceny. Używała PANI bzdurnych argumentów -że skoro alergia na mleko,nie dawać mleka, bo bez niego można przeżyć,tak jak nie dawać miesa (wegetarianizm), bo bez niego też można przeżyć. Owszem, można i tak, ale nie dawanie mięsa to wola i wybór - rodziców, prawda? ALE PANI NAM NIE DAŁA WYBORU !!! , naszym wyborem było dawac dziecku TO ... MLEKO dopóki bedzie miała alergrię czy ochotę je pić, i nie wiem jak długo to by jeszcze trwało, moze 6, moze 12 miesięcy? Kolejny argument pani - ze skoro ma sie samochód , to ma się koszty, i tak samo jest z dzieckiem, ma sie je, to ma sie koszty, trzeba zapłacić, czyli zapłacić za mleko 100%. Do czego pani jeszcze mogłaby przyrównać dziecko? Aż boję sie pomyśleć. Pani trywializm jest bezdusznie okrutny, niezrozumiały,wręcz cyniczny, szczególnie gdy chodzi o zdrowie i dobro dziecka. Ja to częściowo rozumiem i ZAPŁACĘ , bo na experyment z dzieckiem w pani wydaniu nie zaryzykuję. Jeśli ma pani dzieci, to chyba też rozumie, ILE JEST INNYCH KOSZTÓW PRZY DZIECIACH. TYLKO PYTAM SIĘ - czemu mam placic za cos więcej, skoro mógłbym skorzystac z przysługującej ulgi, zniżki na receptę. Jako podatnik i płatnik składek min.zdrowotnych, chorobowych, co miesiąc odprowadzam do NFZtu, jak i wielu innych Pani pacjentów, nie małe sumy !!! W zamian oczekiwałem WSPARCIA, ZROZUMIENIA ! a tego dziś od pani brakło, najgorsze w tym wszystkim, że w stosunku do małego , bezbronnego dziecka. I z tym się trudno pogodzić. Pani zapomniała chyba skąd są kontrakty lekarzy i przychodni z NFZem? Z składek, naszych - obywateli i pacjentów, prawda? Stąd pani ma pracę i płacę. Czy pani o tym zapomniała? Po to je wszyscy płacimy, by oczekiwać pomocy w razie potrzeby. A dziś na drodze stanęła Pani. Szkoda.... ale bardziej szkoda małej bezbronnej dziewczynki, która się do pani uśmiechała, pewno nic nie rozumiała, na coś liczyła. Chociaż pani też kilka razy uśmiechem odpowiedziała... tylko czy był to uśmiech prawdziwy? Niech osądzą to inni.....

WięcejMniej
4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
4,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Jesteśmy bardzo wdzięczni za pomoc i czas poświęcony naszemu synkowi, dzięki zastosowanemu leczeniu astmy nasze dziecko może normalnie funkcjonować.Przez bardzo długi czas szukaliśmy pomocy u różnych specjalistów, stosowaliśmy przeróżne metody, niektóre sprawdzały się tylko na jakiś czas,męczyliśmy się strasznie,dlatego nie zgadzamy się z przedmówcami i jeszcze raz dziękujemy. Wdzięczni rodzice

Jesteśmy bardzo wdzięczni za pomoc i czas poświęcony naszemu synkowi, dzięki zastosowanemu leczeniu astmy nasze dziecko może normalnie funkcjonować.Przez bardzo długi czas szukaliśmy pomocy u różnych specjalistów, stosowaliśmy przeróżne metody, niektóre sprawdzały się tylko na jakiś czas,męczyliśmy się strasznie,dlatego nie zgadzamy się z przedmówcami i jeszcze raz dziękujemy.
Wdzięczni rodzice

1,7/5
Zaufanie do kompetencji
3,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Bardzo niemiła osoba, sarkastyczne uwagi podczas wizyty wyprowadzają pod koniec z równowagi. Podczas wizyty z małym dzieckiem z podejrzeniem skazy białkowej, lekarz stwierdził,że "za mało go wysypało" żeby przychodzić na wizytę, a czekałam 1,5 miesiąca i faktycznie wysypka przez ten czas trochę zmalała. Nie polecam- brak uwag co do żywienia i dalszej profilaktyki, podejście lekarza "od niechcenia", zero rad, stracony czas.

Bardzo niemiła osoba, sarkastyczne uwagi podczas wizyty wyprowadzają pod koniec z równowagi. Podczas wizyty z małym dzieckiem z podejrzeniem skazy białkowej, lekarz stwierdził,że "za mało go wysypało" żeby przychodzić na wizytę, a czekałam 1,5 miesiąca i faktycznie wysypka przez ten czas trochę zmalała. Nie polecam- brak uwag co do żywienia i dalszej profilaktyki, podejście lekarza "od niechcenia", zero rad, stracony czas.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Leczyłam się u dr Rutko przez 15 lat, po dzisiejszej wizycie i przyjeździe do Legnicy z Polkowic pani dr bardzo nie przyjemnie mnie potraktowała oraz nie spytała się jak się czuję i poinformowała mnie aby zostać przyjętą trzeba posiadać skierowanie. Wcześniej pani z informacji też nie raczyła mnie poinformować o tym fakcie. Dla Dr Rutko liczą się tylko pieniądze a nie zdrowie długoletniego pacjenta. Nie polecam tego lekarza nikomu.

Leczyłam się u dr Rutko przez 15 lat, po dzisiejszej wizycie i przyjeździe do Legnicy z Polkowic pani dr bardzo nie przyjemnie mnie potraktowała oraz nie spytała się jak się czuję i poinformowała mnie aby zostać przyjętą trzeba posiadać skierowanie. Wcześniej pani z informacji też nie raczyła mnie poinformować o tym fakcie. Dla Dr Rutko liczą się tylko pieniądze a nie zdrowie długoletniego pacjenta. Nie polecam tego lekarza nikomu.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

super lekarz z nowoczesnym podejściem do pacjenta

super lekarz z nowoczesnym podejściem do pacjenta

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat