lekarz Małgorzata Jakus

niemile wrazenie ,brak zrozunienia brak kotaktu lekcewazenie

niemile wrazenie ,brak zrozunienia brak kotaktu lekcewazenie

Na jednej wizycie wzięła dane do L4. Tydzień później dzwoniłem i odesłała mnie do innego lekarza (rodzinnego) mówiąc że jest na urlopie. W tym czasie przyjmowała prywatnie. Jak nie macie co robić z pieniędzmi i czasem to polecam. Kilku pacjentów jest umówionych na tę samą godzinę, także sugeruję zabrać coś do czytania. A na kolejnej wizycie powtórka z pierwszej, nie pamięta o czym była mowa. Także sami oceńcie. Poza tym mimo trudnej sytuacji finansowej podniosła cenę "dziś jest podwyżka"

Na jednej wizycie wzięła dane do L4. Tydzień później dzwoniłem i odesłała mnie do innego lekarza (rodzinnego) mówiąc że jest na urlopie. W tym czasie przyjmowała prywatnie.
Jak nie macie co robić z pieniędzmi i czasem to polecam. Kilku pacjentów jest umówionych na tę samą godzinę, także sugeruję zabrać coś do czytania. A na kolejnej wizycie powtórka z pierwszej, nie pamięta o czym była mowa. Także sami oceńcie.
Poza tym mimo trudnej sytuacji finansowej podniosła cenę "dziś jest podwyżka"

Pani doktor nastawiona raczej na zysk.Szybko niecierpliwi się problemami pacjenta.Pierwsza wizyta bardzo przyjemna,natomiast kolejna już nie tak miła.W trakcie leczenia podniosła cenę wizyt.Zaproponowała zwolnienie L4,po czym stwierdziła,ze jedzie na urlop a ja mam sobie iść do przychodni lub innego lekarza.Nie polecam.

Pani doktor nastawiona raczej na zysk.Szybko niecierpliwi się problemami pacjenta.Pierwsza wizyta bardzo przyjemna,natomiast kolejna już nie tak miła.W trakcie leczenia podniosła cenę wizyt.Zaproponowała zwolnienie L4,po czym stwierdziła,ze jedzie na urlop a ja mam sobie iść do przychodni lub innego lekarza.Nie polecam.

Pani doktor jest osobą zupełnie niewiarygodną i nastawioną na zarabianie pieniędzy. Nie rozpoznała u mnie depresji. Doprowadziła mnie do padaczki polekowej, naraziła moją rodzinę na straty zdrowotne i materialne, spowodowała wydłużenie mojego cierpienia o ponad rok, a także jej działanie (tzn. nieodpowiedzialne zapisywanie zbyt dużych dawek leków) zagroziło zdrowiu i życiu mojemu i mojego nowonarodzonego synka (miałam depresję okołoporodową), którego to pod wpływem działania leków i padaczki upuściłam ze schodów, tak że doszło do złamania kości czaszki i wstrząsu mózgu. Na szczęście żyjemy i jestem pod opieką innego lekarza.

Pani doktor jest osobą zupełnie niewiarygodną i nastawioną na zarabianie pieniędzy. Nie rozpoznała u mnie depresji. Doprowadziła mnie do padaczki polekowej, naraziła moją rodzinę na straty zdrowotne i materialne, spowodowała wydłużenie mojego cierpienia o ponad rok, a także jej działanie (tzn. nieodpowiedzialne zapisywanie zbyt dużych dawek leków) zagroziło zdrowiu i życiu mojemu i mojego nowonarodzonego synka (miałam depresję okołoporodową), którego to pod wpływem działania leków i padaczki upuściłam ze schodów, tak że doszło do złamania kości czaszki i wstrząsu mózgu. Na szczęście żyjemy i jestem pod opieką innego lekarza.

Zabiegana - potwierdzam. W zaleznosci od dnia poświęca 20 minut, albo 3 minuty. Sztampowo podchodzi do ludzi. MOją matkę wpędziła w lekomanię. Hurtowo kieruje pacjentów na swoj oddział - bez komentarza!

Zabiegana - potwierdzam. W zaleznosci od dnia poświęca 20 minut, albo 3 minuty. Sztampowo podchodzi do ludzi. MOją matkę wpędziła w lekomanię. Hurtowo kieruje pacjentów na swoj oddział - bez komentarza!

Miałem wypadek samochodowy miałem potem 3 lata depresji kilka sesji i już czułem się jak nowo narodzony Polecam panią Jakus

Miałem wypadek samochodowy miałem potem 3 lata depresji kilka sesji i już czułem się jak nowo narodzony
Polecam panią Jakus

Ponad trzy lata temu zapadłam się w najczarniejszą z otchłani- otchłań depresji. Nic, nawet narodziny ukochanego wnuczka, nie zdołało jej rozjaśnić. Pani Doktor podała mi nić Ariadny, dzięki której powoli zbliżam się ku powierzchni. To nie tylko perfekcyjnie dobrane lekarstwa, to przede wszystkim ONA - dobry lekarz i przewspaniały CZŁOWIEK! Dziękuję Pani!! Urszula T. Zabrze

Ponad trzy lata temu zapadłam się w najczarniejszą z otchłani- otchłań depresji. Nic, nawet narodziny ukochanego wnuczka, nie zdołało jej rozjaśnić. Pani Doktor podała mi nić Ariadny, dzięki której powoli zbliżam się ku powierzchni. To nie tylko perfekcyjnie dobrane lekarstwa, to przede wszystkim ONA - dobry lekarz i przewspaniały CZŁOWIEK! Dziękuję Pani!!
Urszula T. Zabrze

Zabiegana i za duzo nie poswieca czasu na zrozumienie tematu brak serca do pacjenta

Zabiegana i za duzo nie poswieca czasu na zrozumienie tematu brak serca do pacjenta

jestem zachwycona tym, że poznałam Panią doktor, pomogła mi zna się na rzeczy. ma świetne podejście. W 100% polecam!!!

jestem zachwycona tym, że poznałam Panią doktor, pomogła mi zna się na rzeczy. ma świetne podejście. W 100% polecam!!!

Dzieki pani doktor odzyskalam radosc zycia...

Dzieki pani doktor odzyskalam radosc zycia...