lekarz Michał Frączek

Radzę omijać tego lekarza szerokim łukiem. Człowiek który całkowicie minął się z powołaniem. Zostałam potraktowana chamsko i arogancko. Jak to jeden mądry cytat mówi: „Prócz wyższego wykształcenia, dobrze byłoby posiadać jakieś średnie wyobrażenie i co najmniej podstawowe wychowanie.”

Radzę omijać tego lekarza szerokim łukiem. Człowiek który całkowicie minął się z powołaniem. Zostałam potraktowana chamsko i arogancko. Jak to jeden mądry cytat mówi: „Prócz wyższego wykształcenia, dobrze byłoby posiadać jakieś średnie wyobrażenie i co najmniej podstawowe wychowanie.”

Ten człowiek pomylił się z powołaniem. Arogancki i nie uprzejmy, diagnozę stawia telepatycznie... na moje problemy przepisał mi leki, które nie są związane z moimi problemami. Dał skierowanie w zupełnie innym kierunku, niż muszę zrobić badania... Dobrze że była możliwość konsultacji z innym prawdziwym lekarzem. NIE POLECAM

Ten człowiek pomylił się z powołaniem. Arogancki i nie uprzejmy, diagnozę stawia telepatycznie... na moje problemy przepisał mi leki, które nie są związane z moimi problemami. Dał skierowanie w zupełnie innym kierunku, niż muszę zrobić badania... Dobrze że była możliwość konsultacji z innym prawdziwym lekarzem. NIE POLECAM

Lekarz przeprowadził wnikliwy raczej wywiad, zbadał brzuch i temperaturę, gdyż pojawiłam się u niego z problemami jelitowymi. Przepisał leki, dał skierowania na podstawowe badania krwi - i to sam z siebie, a nie jak u niektórych trzeba się prosić o skierowanie na morfologię, wytłumaczył co jak i od czego. Czy diagnoza jest trafna-okaże się. Lekarz sam z siebie być może za wiele nie mówi, ale odpowiedział wyczerpująco na wszystkie moje pytania.

Lekarz przeprowadził wnikliwy raczej wywiad, zbadał brzuch i temperaturę, gdyż pojawiłam się u niego z problemami jelitowymi. Przepisał leki, dał skierowania na podstawowe badania krwi - i to sam z siebie, a nie jak u niektórych trzeba się prosić o skierowanie na morfologię, wytłumaczył co jak i od czego. Czy diagnoza jest trafna-okaże się. Lekarz sam z siebie być może za wiele nie mówi, ale odpowiedział wyczerpująco na wszystkie moje pytania.

Lekarz arogancki, chamski, zero empatii i uprzejmości. Później trzeba dochodzić do siebie psychicznie po wizycie. Nie polecam nikomu i służba zdrowia powinna z nim zrobić porządek!

Lekarz arogancki, chamski, zero empatii i uprzejmości. Później trzeba dochodzić do siebie psychicznie po wizycie. Nie polecam nikomu i służba zdrowia powinna z nim zrobić porządek!

Nie polecam wizyty u tego " lekarza".Traktuje pacjenta w sposób arogancki i niekompetentny. Idea niesienia pomocy jest mu zdecydowanie obca a swój zawód wykonuje jakby z przymusu, a nie powołania. Lekarz nie wykonał żadnych wstępnych badań, co jest obowiązkiem, tylko od razu wypisał skierowanie do szpitala. Nie chciał również wystawić zwolnienia lekarskiego.

Nie polecam wizyty u tego " lekarza".Traktuje pacjenta w sposób arogancki i niekompetentny.
Idea niesienia pomocy jest mu zdecydowanie obca a swój zawód wykonuje jakby z przymusu, a nie powołania.
Lekarz nie wykonał żadnych wstępnych badań, co jest obowiązkiem, tylko od razu wypisał skierowanie do szpitala. Nie chciał również wystawić zwolnienia lekarskiego.

Osobiście nie zgadzam się z żadną negatywną opinią . Myślę sobie, że to wspaniały pomysł pisania opinii ale jeżeli ( tylko chorzy ) z negatywnymi opiniami podali by termin wizyty i jakieś dane z prośbą o konkretną odpowiedz to takich złych lekarzy by niebyło

Osobiście nie zgadzam się z żadną negatywną opinią . Myślę sobie, że to wspaniały pomysł pisania opinii ale jeżeli ( tylko chorzy ) z negatywnymi opiniami podali by termin wizyty i jakieś dane z prośbą o konkretną odpowiedz to takich złych lekarzy by niebyło

Po trzeciej wizycie u pana doktora przerywam milczenie i podpisuję się pod wszystkimi negatywnymi opiniami. Odradzam konsultacji u tego lekarza.

Po trzeciej wizycie u pana doktora przerywam milczenie i podpisuję się pod wszystkimi negatywnymi opiniami. Odradzam konsultacji u tego lekarza.

Chamski, złośliwy, traktujący pacjenta z wyższością i ironią "lekarz". Lux med powinien przemyśleć zatrudnianie takich jak on. Mam nadzieję, że dzisiaj pierwszy i ostatni raz miałem z tym panem do czynienia. W trakcie wizyty byłem w szoku odnośnie uwag w stosunku do mojej osoby, jakieś dziwne docinki i komentarze. Zdębiałem, nie wiedziałem o co mu chodzi, więc początkowo przemilczałem sprawę, w końcu jestem pacjentem i przyszedłem po poradę i pomoc. Ale im dłużej trwała ta wizyta tym poziom zażenowania wzrastał. Potraktował mnie jak intruza i symulanta. Nie pozostałem mu na ...

Chamski, złośliwy, traktujący pacjenta z wyższością i ironią "lekarz". Lux med powinien przemyśleć zatrudnianie takich jak on. Mam nadzieję, że dzisiaj pierwszy i ostatni raz miałem z tym panem do czynienia. W trakcie wizyty byłem w szoku odnośnie uwag w stosunku do mojej osoby, jakieś dziwne docinki i komentarze. Zdębiałem, nie wiedziałem o co mu chodzi, więc początkowo przemilczałem sprawę, w końcu jestem pacjentem i przyszedłem po poradę i pomoc. Ale im dłużej trwała ta wizyta tym poziom zażenowania wzrastał. Potraktował mnie jak intruza i symulanta. Nie pozostałem mu na szczęście dłużny i sprawy tak nie zostawię. Wszystkim innym również radzę nie dawać się traktować tak przez tego pana i nie milczeć.

Ten pan niestety nie posiada wiedzy na temat najnowszych procedur szczepienia, co nie przeszkadza mu wypowiadać się na ten temat. Kobiety traktuje jak istoty o bardzo niskiej inteligencji. Arogancki i niekompetentny. Zdecydowanie nie polecam.

Ten pan niestety nie posiada wiedzy na temat najnowszych procedur szczepienia, co nie przeszkadza mu wypowiadać się na ten temat. Kobiety traktuje jak istoty o bardzo niskiej inteligencji. Arogancki i niekompetentny. Zdecydowanie nie polecam.

Rzeczywiście koszmarny człowiek i lekarz z lekceważącym i aroganckim stosunkiem do pacjenta. Jego dewiza to chyba odstraszać ludzi, żeby mieć jak najmniej roboty, inaczej takiego buractwa wytłumaczyć się nie da. Nie można dać noty zero, więc daję jeden.

Rzeczywiście koszmarny człowiek i lekarz z lekceważącym i aroganckim stosunkiem do pacjenta. Jego dewiza to chyba odstraszać ludzi, żeby mieć jak najmniej roboty, inaczej takiego buractwa wytłumaczyć się nie da. Nie można dać noty zero, więc daję jeden.