lekarz Monika Kopecka

Ginekolog położnik

Liczba opinii: 22
Średnia ocen:1,3/5
Opinie:22
Zaufanie do kompetencji
1,4
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,2
Poświęcony czas
1,4
Kompleksowość podejścia
1,2
Uprzejmość
1,2
Godny polecenia
1,2
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Dramat, jestem w ciazy i prosiłam doktór o skierowanie na badania a ona ze nie ma czasu ona idzie na urlop a ja naciągam Nfz na badania które miś ie nie należą bo chodzę reż do lekarza prywatnie. Darła się, obraźliwie się odzywała, złożyłam skargę do NFZ, zachowanie karygodne Ta kobieta niw ma kompetencji nie wiem co ona robi na tym stołku

Dramat, jestem w ciazy i prosiłam doktór o skierowanie na badania a ona ze nie ma czasu ona idzie na urlop a ja naciągam Nfz na badania które miś ie nie należą bo chodzę reż do lekarza prywatnie. Darła się, obraźliwie się odzywała, złożyłam skargę do NFZ, zachowanie karygodne
Ta kobieta niw ma kompetencji nie wiem co ona robi na tym stołku

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Nie polecam - najgorszy lekarz z jakim miałam styczność. Pani „doktor” zaczęła wizytę od krzyków oraz prześmiewczych uwag i na tym też się ona zakończyła. Wyszłam jeszcze przed badaniem ponieważ nie chciałam zostać mu poddana w takiej atmosferze. Dr. Kopecka wyśmiała mnie i skwitowała moją reakcję na jej krzyki tym, iż to w moim przypadku normalne, bo „mam zaburzenia psychiczne” (leczę się na depresję i zaburzenia odżywiania). Odradzam każdemu i żałuję, że zdecydowałam się na tę wizytę.

Nie polecam - najgorszy lekarz z jakim miałam styczność. Pani „doktor” zaczęła wizytę od krzyków oraz prześmiewczych uwag i na tym też się ona zakończyła. Wyszłam jeszcze przed badaniem ponieważ nie chciałam zostać mu poddana w takiej atmosferze. Dr. Kopecka wyśmiała mnie i skwitowała moją reakcję na jej krzyki tym, iż to w moim przypadku normalne, bo „mam zaburzenia psychiczne” (leczę się na depresję i zaburzenia odżywiania). Odradzam każdemu i żałuję, że zdecydowałam się na tę wizytę.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pani "doktor" wielce zirytowana przez całą wizytę tym, że wgl przyszłam. Była to moja pierwsza wizyta u ginekologa, kiedy miałam 17 lat. Chciałam dowiedzieć się czegoś więcej o tabletkach antykoncepcyjnych, a każde moje pytanie zostało wyśmiane. Podczas rozmowy raz zaczęłam zdanie od "Pani" i zostałam skarcona jak małe dziecko, że ona nie jest żadna PANI tylko DOKTOR. Po tej cudownej konwersacji przyszedł czas na badanie kontrolne do którego rozbierając się czułam jakbym szła gdzieś za karę. Bez żadnego słowa uprzedzenia, wytłumaczenia badania czy nawet pytania czy jestem dziewicą, "badanie" zostało ...

Pani "doktor" wielce zirytowana przez całą wizytę tym, że wgl przyszłam. Była to moja pierwsza wizyta u ginekologa, kiedy miałam 17 lat. Chciałam dowiedzieć się czegoś więcej o tabletkach antykoncepcyjnych, a każde moje pytanie zostało wyśmiane. Podczas rozmowy raz zaczęłam zdanie od "Pani" i zostałam skarcona jak małe dziecko, że ona nie jest żadna PANI tylko DOKTOR. Po tej cudownej konwersacji przyszedł czas na badanie kontrolne do którego rozbierając się czułam jakbym szła gdzieś za karę. Bez żadnego słowa uprzedzenia, wytłumaczenia badania czy nawet pytania czy jestem dziewicą, "badanie" zostało przeprowadzone analnie z zaskoczenia. Wyszłam czując się jak idiotka i ofiara gwałtu, na który się sama dobrowolnie wybrałam. Nie wiem kto chodzi do "pani doktor" ale raczej tylko osoby, które nie mają porównania i myślą, że wizyta u ginekologa musi być nieprzyjemna i krępująca. Zdarzenie było na tyle traumatyczne, że pamiętam je dokładnie 3 lata później

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Serio? Najgorszy lekarz, okropnie podejscie do klienta, nie potrafi wytkumaczyc prostych rzeczy o ktore sie pytam odpowiada „ja tu jestem lekarzem”, pani bardzo chciala podkreslic swoja wyzszosc tymi slowami, ciagle dogryzala. NIE POLECAM!!!

Serio? Najgorszy lekarz, okropnie podejscie do klienta, nie potrafi wytkumaczyc prostych rzeczy o ktore sie pytam odpowiada „ja tu jestem lekarzem”, pani bardzo chciala podkreslic swoja wyzszosc tymi slowami, ciagle dogryzala. NIE POLECAM!!!

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Niestety wizyta u dr Kopeckiej była dla mnie bardzo niemiłym przeżyciem. Czułam się jak skarcone małe dziecko, o wszystko pani doktor miała pretensje, o to że w ogóle do niej przyszłam, że zadaję dużo pytań, że jak przyszłam na usg to nie zbada mnie ginekologicznie, bo to już musi być inna wizyta, że jak mam więcej pytań to niech sobie idę do lekarza, który mnie wcześniej leczył, bo ona nie ma czasu na rozmowę, kwitując na pożegnanie "już z panią więcej nie rozmawiam, koniec dyskusji". Ogólnie podejście pani doktor do ...

Niestety wizyta u dr Kopeckiej była dla mnie bardzo niemiłym przeżyciem. Czułam się jak skarcone małe dziecko, o wszystko pani doktor miała pretensje, o to że w ogóle do niej przyszłam, że zadaję dużo pytań, że jak przyszłam na usg to nie zbada mnie ginekologicznie, bo to już musi być inna wizyta, że jak mam więcej pytań to niech sobie idę do lekarza, który mnie wcześniej leczył, bo ona nie ma czasu na rozmowę, kwitując na pożegnanie "już z panią więcej nie rozmawiam, koniec dyskusji". Ogólnie podejście pani doktor do pacjenta było bez kultury, empatii i uprzejmości. Mam wrażenie, że pani doktor nie lubi swojej pracy i robi bo musi, bądź się do niej nie nadaje.Powinna się czasem zastanowić nad swoim zachowaniem, bo gdyby sama trafiła do takiego lekarza jak ona to na pewno nie byłaby zadowolona, w myśl zasady: "traktuj bliźniego swego jak siebie samego". Oczekujemy szacunku od innych a sami nikogo nie szanujemy.

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Potrzebowałam antykoncepcji awaryjnej (standardowa zawiodła, a tu każda godzina jest ważna). Nie mogąc dodzwonić się do mojej p. ginekolog, bo akurat przyjmowała tego dnia w godzinach wieczornych, a chciałam jak najszybciej skonsultować sytuację, zdecydowałam się zadzwonić do przychodni, do której jestem przypisana. Trafiłam na p. Kopecką na telewizytę (bo pandemia). Zadzwoniła z 15 min opóźnieniem. Zapytała, w którym jestem dniu cyklu i stwierdziła (nie pytając czy mam cykl regularny, bo nie mam), że nie ma się czym przejmować (6-7 dzień cyklu) i odradziła antykoncepcję awaryjną, mimo że właśnie przed owulacją ...

Potrzebowałam antykoncepcji awaryjnej (standardowa zawiodła, a tu każda godzina jest ważna). Nie mogąc dodzwonić się do mojej p. ginekolog, bo akurat przyjmowała tego dnia w godzinach wieczornych, a chciałam jak najszybciej skonsultować sytuację, zdecydowałam się zadzwonić do przychodni, do której jestem przypisana. Trafiłam na p. Kopecką na telewizytę (bo pandemia). Zadzwoniła z 15 min opóźnieniem. Zapytała, w którym jestem dniu cyklu i stwierdziła (nie pytając czy mam cykl regularny, bo nie mam), że nie ma się czym przejmować (6-7 dzień cyklu) i odradziła antykoncepcję awaryjną, mimo że właśnie przed owulacją jest najbardziej skuteczna. Skończyło się na tym, że zadzwoniłam do swojej ginekolog wieczorem, która już po godzinach swojej pracy wypisała mi receptę bardzo zdziwiona reakcją p. Kopeckiej. Innym razem, kilka lat temu, jak byłam u p. Kopeckiej na przeglądową wizytę, zrobiła tylko ogólny wywiad, ale mnie nie zbadała, bo jak stwierdziła - jeśli nic się nie dzieje to nie ma sensu badać. P. Kopecka wykazuje się wypaleniem zawodowym, nie wiem po co jest jeszcze lekarzem, skoro NIE BADA pacjentek. USG powinna zrobić, szczególnie przy pierwszej wizycie. Nie polecam!

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Doprawdy nie wiem, po co tacy ludzie są lekarzami. Pani doktor zaczęła się wydzierać na mnie jeszcze przed wizytą wchodząc do gabinetu (wchodziła razem ze mną), brak kultury osobistej nie pozwolił jej nawet odpowiedzieć na dzień dobry. Kiedy zaczęłam informować o mojej historii choroby, z miejsca fuczała pod nosem podśmiewają się i negując, sprawiała wrażenie jakbym sobie wymyślała chorobę. Stwierdziłam, że nie chce być dotykana przez kogoś takiego i powiedziałam, że przerywam wizytę i wyszlam. Na szczęście trafiłam na super panią ginekolog (nie z technikami jak z PRL, choć nie ...

Doprawdy nie wiem, po co tacy ludzie są lekarzami. Pani doktor zaczęła się wydzierać na mnie jeszcze przed wizytą wchodząc do gabinetu (wchodziła razem ze mną), brak kultury osobistej nie pozwolił jej nawet odpowiedzieć na dzień dobry. Kiedy zaczęłam informować o mojej historii choroby, z miejsca fuczała pod nosem podśmiewają się i negując, sprawiała wrażenie jakbym sobie wymyślała chorobę. Stwierdziłam, że nie chce być dotykana przez kogoś takiego i powiedziałam, że przerywam wizytę i wyszlam. Na szczęście trafiłam na super panią ginekolog (nie z technikami jak z PRL, choć nie twierdzę że wiek jest tutaj warunkiem takiego zachowania) i piszę tę opinię pożal się boże lekarki na kilka dni przed zabiegiem w szpitalu ginekologicznym. To już drugi ginekolog z przychodni na ul. Mazowieckiej, od którego wyszłam z płaczem, a to raczej nie zbyt dobrze świadczy.

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Najgorsza lekarka u jakiej bylam. Juz wiem skąd te wolne terminy do niej. Kobiety w ciąży traktuje jak najgorsze zlo.

Najgorsza lekarka u jakiej bylam. Juz wiem skąd te wolne terminy do niej. Kobiety w ciąży traktuje jak najgorsze zlo.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Córka opowiedziała mi jak przebiegła wizyta u pożal się Boże lekarki moniki kopackiej, imię i nazwisko celowo napisane małymi literami aby oddać jakim jest lekarzem i człowiekiem - marnym . Swoje frustracje wyładowuje na pacjentkach które nie tylko przychodzą po poradę ale przede wszystkim pomoc której od tego " felczera " nie otrzymują . Miałem nadzieję że czasy felczerów minęły bezpowrotnie ale na przykładzie tej pani widzę że jeszcze są tacy , wśród prawdziwych lekarzy i psują im opinię swoim prostackim , pochodzącym z ubiegłego wieku podejściem do pacjenta . ...

Córka opowiedziała mi jak przebiegła wizyta u pożal się Boże lekarki moniki kopackiej, imię i nazwisko celowo napisane małymi literami aby oddać jakim jest lekarzem i człowiekiem - marnym .
Swoje frustracje wyładowuje na pacjentkach które nie tylko przychodzą po poradę ale przede wszystkim pomoc której od tego " felczera " nie otrzymują .
Miałem nadzieję że czasy felczerów minęły bezpowrotnie ale na przykładzie tej pani widzę
że jeszcze są tacy , wśród prawdziwych lekarzy i psują im opinię swoim prostackim , pochodzącym z ubiegłego wieku podejściem do pacjenta .
Żal że takie firmy jak POLMED i inne zatrudniają w swoich szeregach tak niekompetentnych lekarzy .
Szczerze odradzam kontakty z tą panią i placówki w których jest zatrudniona , a ze swojej strony zapewniam że sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan !!!
Grzegorz

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zdecydowanie nie polecam. Pani doktor od samego początku aż do końca wizyty była opryskliwa i jakby zirytowana faktem, że w ogóle się pojawiłam. Wszystko było na nie, wszystko było krytykowane a najlepszy był komentarz na koniec rzucony tak żeby wszyscy słyszeli, że znowu kolejna przyszła w ciąży.. Pierwszy i ostatni raz postawiłam stopę w gabinecie tej kobiety.

Zdecydowanie nie polecam. Pani doktor od samego początku aż do końca wizyty była opryskliwa i jakby zirytowana faktem, że w ogóle się pojawiłam. Wszystko było na nie, wszystko było krytykowane a najlepszy był komentarz na koniec rzucony tak żeby wszyscy słyszeli, że znowu kolejna przyszła w ciąży.. Pierwszy i ostatni raz postawiłam stopę w gabinecie tej kobiety.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat