Lekarze Neurolog Zgierz

Pani doktor jest lekarzem bardzo dokladnym i sumiennym,tlumaczy schorzenie i sposob leczenia,uwazam ze jest lekarzem godnym zaufania.

Bardzo słaby lekarz. Podejście do pacjenta żadne. U lekarza byłem 3x. Każda z wizyt 80 zł - nie jest to duży koszt więc jest to chyba jedyny plus, za który ocena jest 1/5 a nie 0/5. Lekarz na początku zrobił wywiad po czym stwierdził, że problemy ze zdrowiem wynikają ze złej diety i z tego co jem (dieta niskowęglowodanowa, bez glutenu i laktozy oraz cukru - ze względu na walkę ...

Bardzo kompetentna pani doktor, rzeczowa, dbajaca o dobro pacjenta i osoby opiekujacej sie. Dalsze postepowanie po wypisie ze szpitala dobrze wytlumaczone. Czuje sie dobrze i wystarczajaco poinformowana o stanie zdrowia mojej mamy oraz tego, czego moge ewentualnie spodziewac sie pozniej. Pokierowala gdzie dalej mamy szukac pomocy, gdyz jako neurolog zrobila wszystko i reszta nalezy juz do innych specjalistow. Bardzo wspolczujaca i widac, ze naprawde skupia sie na kazdym przypadku. Bardzo ...

Nie wiem, jak pani doktor odnosi się do dorosłych pacjentów, ale w naszym przypadku chodzi o niemowlę i to było duże rozczarowanie. Byliśmy u wielu specjalistów, którzy mieli dobre podejście do dzieci, ale tego nie mogę powiedzieć o tej Pani. Dziecko było spięte, płakało, cała wizyta przebiegała w napiętej atmosferze. Samo badanie neurologiczne było pewnie wykonane rzetelnie, ale na płaczącym dziecku. Do tego stopnia, że nie słyszałam, co Pani Doktor ...

Najgorszy lekarz, zero zainteresowani, zero pomocy. Pacjent cierpi- niech cierpi, musi. Totalne dno jako człowiek i lekarz. Gorąco odradzam.

OMG!!! Gorszego lekarza w życiu nie spotkałam! Tak jak poprzednikom, od wejścia nakazała mi założyć maskę, z nieuprzejmym komentarzem „wszyscy o tym wiedzą”. Ja na to „No może wszyscy w Polsce, bo u mnie za granicą, nie ma takiej potrzeby”. Przyszłam do niej, gdyż chciałam zamówić transport na badanie EEG dla mojej 86-letniej cioci, po czym dowiedziałam się, że nic mi nie powie i nie pomoże, gdyż ja (!) nie ...

Pani doktor J. Gutarowska leczyła moją babcie w szpitalu Jonschera na ul.Milionowej. Babcia przyjechała do szpitala z wynikiem CRP prawie 12krotnie wyższym z WAM-u niż norma (60,4). Od tygodnia była spuchnięta, bolała ją szczęka i żuchwa - była po szczepieniu Pfizerem. Doktor po wykonaniu kilku badań stwierdziła, że babcia jest zdrowa i udaje chorobę. Sugerowała pójście do psychiatry zamiast pobyt w szpitalu. Wypisała nawet receptę na leki psychotropowe!! Mało tego ...