lekarz Paweł Gałek

Psychiatra

Liczba opinii: 24
Średnia ocen:4,9/5
Opinie:24
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,9
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,8
Godny polecenia
5,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Mój problem alkoholowy towarzyszył mi od lat, i dał mi w kość do tego stopnia, że postanowiłem z nim powalczyć. Przez pierwszy rok moich prób leczenia psychiatrycznego niewiele się zmieniło, jednak odkąt zacząłem leczenie u pana Gałka wszystko powli zaczęło się zmieniać. Pan Paweł to profesjonalista, który bardzo mi pomógł przetrwać najtrudniejsze dla mnie chwile.

Mój problem alkoholowy towarzyszył mi od lat, i dał mi w kość do tego stopnia, że postanowiłem z nim powalczyć. Przez pierwszy rok moich prób leczenia psychiatrycznego niewiele się zmieniło, jednak odkąt zacząłem leczenie u pana Gałka wszystko powli zaczęło się zmieniać. Pan Paweł to profesjonalista, który bardzo mi pomógł przetrwać najtrudniejsze dla mnie chwile.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Cenię sobie pana Gałka za wkład w leczenie mojej depresji. Byłam u różnych lekarzy w Krakowie, niestety żaden nie był w stanie mi pomóc. Dr Gałek natomiast okazał się na tyle kompetentną osobą, że wiedział jakie leki mi przepisać, oraz potrafił ze mną rozmawiać o chorobie i wytłumaczyć mi ważne zagadnienia związane z moją depresją. Lekarz na piątkę :)

Cenię sobie pana Gałka za wkład w leczenie mojej depresji. Byłam u różnych lekarzy w Krakowie, niestety żaden nie był w stanie mi pomóc. Dr Gałek natomiast okazał się na tyle kompetentną osobą, że wiedział jakie leki mi przepisać, oraz potrafił ze mną rozmawiać o chorobie i wytłumaczyć mi ważne zagadnienia związane z moją depresją. Lekarz na piątkę :)

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

W moim przypadku leczony kilka lat i diagnozowany zespół drażliwego jelita (IBS) okazał się zaburzeniem somatyzacyjnym (psychogennym) , którego objawy po kuracji doktora Gałka prawie zniknęły. Dziś chodzę jeszcze na terapię ale już nie uzależniam mojej aktywności od bliskości toalety. Polecam wziąć pod uwagę takie podłoże objawów nim po raz drugi czy kolejny zrobicie kolonoskopię.

W moim przypadku leczony kilka lat i diagnozowany zespół drażliwego jelita (IBS) okazał się zaburzeniem somatyzacyjnym (psychogennym) , którego objawy po kuracji doktora Gałka prawie zniknęły. Dziś chodzę jeszcze na terapię ale już nie uzależniam mojej aktywności od bliskości toalety. Polecam wziąć pod uwagę takie podłoże objawów nim po raz drugi czy kolejny zrobicie kolonoskopię.

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Polecam dr Gałka ze względu na bardzo dobrą i jak dotąd skuteczną walką z anoreksją mojej córki. Postanowiłem to napisać gdyż pomimo wieloletniej choroby udało się jej rozpocząć studia i dzięki bogu jest w dobrej formie. Podkreślić też chciałem, że wsparcie doktora dla naszej rodziny było bezcenne. Zadbał o to byśmy nie koncentrowali się na chorobie ale żyli też dla drugiej córki i dla siebie. Dziękujemy i tym samym polecamy.

Polecam dr Gałka ze względu na bardzo dobrą i jak dotąd skuteczną walką z anoreksją mojej córki. Postanowiłem to napisać gdyż pomimo wieloletniej choroby udało się jej rozpocząć studia i dzięki bogu jest w dobrej formie. Podkreślić też chciałem, że wsparcie doktora dla naszej rodziny było bezcenne. Zadbał o to byśmy nie koncentrowali się na chorobie ale żyli też dla drugiej córki i dla siebie.
Dziękujemy i tym samym polecamy.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Absolutnie nowatorskie podejście do leczenia alkoholizmu oparte na minimalizacji szkód wyrządzanych przez picie. Pełna informacja na ten temat podana przystępnie i rzeczowo. Dobre wsparcie farmakologiczne gwarantujące zmniejszenie głodu, prawie całkowite wyeliminowanie bezsenności i to bez benzo. Gdyby jeszcze nie był taki osądzający, no ale to lekarz a nie terapeuta. Polecam.

Absolutnie nowatorskie podejście do leczenia alkoholizmu oparte na minimalizacji szkód wyrządzanych przez picie. Pełna informacja na ten temat podana przystępnie i rzeczowo. Dobre wsparcie farmakologiczne gwarantujące zmniejszenie głodu, prawie całkowite wyeliminowanie bezsenności i to bez benzo. Gdyby jeszcze nie był taki osądzający, no ale to lekarz a nie terapeuta. Polecam.

4,8/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
5,0

Zakończyłam leczenie okropnych stanów lękowych po półrocznym przyjmowaniu leków, dokładnie tak jak doktor przewidywał na pierwszym spotkaniu. Do dziś je pamiętam, bo otrzymałem wiele uwag, które były dla mnie szokujące i były podane w sposób ostry, bez znieczulenia jednak dziś je doceniam. Ten lekarz nigdy nie popędzał mnie, pozwalał się przewentylować i przez pewien czas wynosiłam ze spotkań z nim więcej niż z terapii. Doktor nie pozwolił mi terapii przerwać i dziś wiem, że miał rację. Jestem mu bardzo wdzięczna za pomoc. Bardzo kompetentny człowiek.

Zakończyłam leczenie okropnych stanów lękowych po półrocznym przyjmowaniu leków, dokładnie tak jak doktor przewidywał na pierwszym spotkaniu. Do dziś je pamiętam, bo otrzymałem wiele uwag, które były dla mnie szokujące i były podane w sposób ostry, bez znieczulenia jednak dziś je doceniam. Ten lekarz nigdy nie popędzał mnie, pozwalał się przewentylować i przez pewien czas wynosiłam ze spotkań z nim więcej niż z terapii. Doktor nie pozwolił mi terapii przerwać i dziś wiem, że miał rację. Jestem mu bardzo wdzięczna za pomoc. Bardzo kompetentny człowiek.

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Jest to lekarz z prawdziwego zdarzenia, pomógł mojej żonie kilka lat temu, w zeszłym roku ja też wpadłem z dołek i tak samo pomógł mi szybko i skutecznie . Bardzo pozytywny człowiek. Polecam

Jest to lekarz z prawdziwego zdarzenia, pomógł mojej żonie kilka lat temu, w zeszłym roku ja też wpadłem z dołek i tak samo pomógł mi szybko i skutecznie . Bardzo pozytywny człowiek. Polecam

5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Dzień dobry wszystkim. Mam na imię Dorota. Jestem pacjentką Dr Pawła Gałka od podajże 3-4 lat. Jestem alkoholiczką. Co prawda Pawłowi Gałkowi udało się mnie wyciągnąć z nałogu lecz podczas czytania tych wszystkich bzdur na jego temat mam ochotę sięgnąć po kieliszek wódki. Bardzo Państwa proszę, nie wypisujcie na temat Pana Doktora tak złych i kiepskich wiadomości/opinii. Jeśli nie chcecie zrobić tego dla Niego to zróbcie to dla mnie. Byłam już na końcu skali mojego przyzwoitego, materialnie stabilnego życia. Przez alkohol zaczęłam tracić wszystko, wszystko co jest najważniejsze – dziecko, ...

Dzień dobry wszystkim. Mam na imię Dorota. Jestem pacjentką Dr Pawła Gałka od podajże 3-4 lat. Jestem alkoholiczką. Co prawda Pawłowi Gałkowi udało się mnie wyciągnąć z nałogu lecz podczas czytania tych wszystkich bzdur na jego temat mam ochotę sięgnąć po kieliszek wódki. Bardzo Państwa proszę, nie wypisujcie na temat Pana Doktora tak złych i kiepskich wiadomości/opinii. Jeśli nie chcecie zrobić tego dla Niego to zróbcie to dla mnie. Byłam już na końcu skali mojego przyzwoitego, materialnie stabilnego życia. Przez alkohol zaczęłam tracić wszystko, wszystko co jest najważniejsze – dziecko, męża, rodzinę, rodziców, przyjaciół, znajomych, kontakty i wszystko co pozwalało mi abym nie została zmuszona do picia tanich procentów, tylko mogła pozwolić sobie na coś smaczniejszego. Tak! Alkohol to alkohol czy za 20 zł czy za 300zł tak samo wyniszcza człowieka, zaczynając od głowy kończąc na wątrobie. Jak przychodziły gorsze dni i pukała do drzwi Pani depresja zawsze pytałam: „Kawka, herbatka? Czy od razu wódeczka?” ta zwariowana wariatka nigdy nie musiała odpowiadać bo to było oczywiste, szkoda tylko, że drzwi u mnie w domu się nie zamykały. Czy było dobrze, czy też źle zawsze była okazja do zalania się. Za każdym razem gdy odkręcałam nową butelkę powtarzałam sobie „ Człowiek nie wielbłąd pić musi”, ale patrząc na to z perspektywy czasu, widzę, że każda kolejna butelka była kolejną zmarszczką na mojej twarzy. Teraz jestem zmuszona do inwestowania w Botox aby zatrzeć ślady mojego nałogu. Ale to jest nic, największe pranie mózgu to jest kokaina „czyściutki towar”, „pierwsza ręka”, „najlepszy w mieście”. Można ulec pokusie…. ulegałam . Ale dlaczego, po co? Aby funkcjonować, brałam, żeby wytrzeźwieć, żeby stanąć rano na nogi bez drgawek, zawrotów głowy, wymiotów. Musiałam zarabiać na alkohol i używki – i koło się zamykało. Ćpałam, żeby pracować, pracowałam, żeby ćpać. Nie wspominam chwil na „haju” jako jakieś złe, tragiczne, to powiedzieć mogę dopiero teraz jak poznałam życie na trzeźwo, które jest o niebo lepsze od życia w ciągu alkoholowym.
Opamiętałam się dzięki mojej rodzinie, a dokładniej to dzięki temu, że tej rodziny już przy mnie nie było. Zostałam sama z przyjaciółką depresją i białą kreską. Zadzwoniłam do mojej „kiedyś” przyjaciółki i poprosiłam o pomoc, ona nie zastanawiając się długo obdzwoniła wszystkich znajomych, szukając dla mnie pomocy. Znalazła. Kolega Piotr polecił jej właśnie Dr Pawła Gałka. Jej natychmiastową reakcją było umówienie mnie na wizytę właśnie z tym lekarzem.
To był podajże Czwartek, ale godzina na pewno 19ta, godzinę pamiętam bo zawsze o 19tej zamykali sklep na moim osiedlu, gdzie kupowałam alkohol. Jechałam i bardzo się bałam, bałam się tego, że zostanę poniżona, odrzucona, że Pan doktor będzie mi prawił morały w stylu jak możesz? Co ty robisz? Po co? Młoda jesteś! Marnujesz sobie życie! Jeden krok, drugi krok i co zobaczyłam podnosząc wzrok? Sklep z alkoholem! Fatalnie, nie wiedziałam co zrobić? Prawo, lewo, prawo, lewo, prawo lewo. Poszłam w prawo i co się stało? Zobaczyłam człowieka, uśmiechniętego, spokojnego, bardzo przystojnego, elegancko ubranego. To był właśnie Pan Paweł Gałek – do dzisiaj mój psychiatra. Witam Panie doktorze, cieszę się, że znalazł Pan dla mnie czas, jestem Dorota mam 32 lata i straciłam wszystko przez alkohol. Pan doktor spokojnym głosem powiedział proszę usiąść, jak usiadłam to do teraz siedzę na du…. i już mnie nie nosi.
Teraz z uśmiechem na twarzy mogę powiedzieć, że nie można się bać, trzeba iść do przodu, na trzeźwo, prostym krokiem w wysokich obcasach. Lęk? Co to jest? A to to zło co znalazło sobie sprzymierzeńca w alkoholu… nie dziękuję ja rezygnuję.
Pozdrawiam najmocniej jak tylko się da wspaniałego lekarza Pawła Gałka.
werwor

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Paweł Gałek jest lekarzem z powołania. Naprawdę jest znakomity. Po urodzeniu mojego pierwszego dziecka nie mogłam funkcjonować. Nie chciało mi się żyć, cały czas płakałam, bałam się wszystkiego, nie wychodziłam z łóżka. Przez rok czasu dostawałam leki, które pogarszały i nasilały moje lęki. Odwiedziło mnie około 10ciu lekarzy, to był jakiś koszmar. Poddałam się całkowicie, ale mąż namówił mnie na konsultację z jeszcze jednym - właśnie z Pawłem Gałkiem i to był szok, po kilku dniach stanęłam na nogi, po tygodniu wyszłam już z domu a po miesiącu moje życie ...

Paweł Gałek jest lekarzem z powołania. Naprawdę jest znakomity. Po urodzeniu mojego pierwszego dziecka nie mogłam funkcjonować. Nie chciało mi się żyć, cały czas płakałam, bałam się wszystkiego, nie wychodziłam z łóżka. Przez rok czasu dostawałam leki, które pogarszały i nasilały moje lęki. Odwiedziło mnie około 10ciu lekarzy, to był jakiś koszmar. Poddałam się całkowicie, ale mąż namówił mnie na konsultację z jeszcze jednym - właśnie z Pawłem Gałkiem i to był szok, po kilku dniach stanęłam na nogi, po tygodniu wyszłam już z domu a po miesiącu moje życie wróciło do normy. Pawła Gałka można nazwać Królem lekarzy !!!! Moja historia zakończyła się szczęśliwie, mam nadzieję, że mój wpis pomoże Państwu w wyborze właściwego lekarza. Merci Docteur Paul

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Oj jak się bardzo cieszę, że poznałam tego lekarza. Paweł Gałek jest według mnie i moich znajomych, którzy u niego nie leczyli najlepszy. Konkretny facet, cierpliwy, punktualny, dokładny, staranny. W skali od 1 do 10 to dziesięć. I do tego bardzo przystojny. Naprawdę aż chce się chorować. Jeśli wszyscy lekarze byli by tacy jak Paweł Gałek to chyba ze szpitala bym nie wychodziła:)

Oj jak się bardzo cieszę, że poznałam tego lekarza. Paweł Gałek jest według mnie i moich znajomych, którzy u niego nie leczyli najlepszy. Konkretny facet, cierpliwy, punktualny, dokładny, staranny. W skali od 1 do 10 to dziesięć. I do tego bardzo przystojny. Naprawdę aż chce się chorować. Jeśli wszyscy lekarze byli by tacy jak Paweł Gałek to chyba ze szpitala bym nie wychodziła:)

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat