Piotr Gorczyca

Każdy wie,że choroba Parkinsona jest najokrutniejszą chorobą.Chorzy dostają jednak odpowiednie leki przeciwdziałające cierpieniu.Natomiast w szpitalach psych.podaje sięczęsto "lekarstwa",których skutkiem ubocznym często bywa tzw parkinsonizm.Człowiek sztywnieje,z trudem przewraca się w łóżku z boku na bok,cały czas taka osoba ma potrzebe chodzenia.Wiadomo jednak,ze juz w początkowej fazie tych dolegliwości podajesię korektor dla złagodzenia obajwów.W moim przypadku tak nie było!Przez dwa tygodnie ohydnie cierpiałam.Wszystkie mięśnie miałam totalnie spięte,prawdziwe piekło i zero pomocy ze strony lekarzy.Nikomu tegonie życzę,nawet panu Gorczyca,który był obecny na często na porannych wizytach w klinice psych.Tarnowskie Góry,gdzie jest kierownikiem tego'szpitala'.Razem ...

Każdy wie,że choroba Parkinsona jest najokrutniejszą chorobą.Chorzy dostają jednak odpowiednie leki przeciwdziałające cierpieniu.Natomiast w szpitalach psych.podaje sięczęsto "lekarstwa",których skutkiem ubocznym często bywa tzw parkinsonizm.Człowiek sztywnieje,z trudem przewraca się w łóżku z boku na bok,cały czas taka osoba ma potrzebe chodzenia.Wiadomo jednak,ze juz w początkowej fazie tych dolegliwości podajesię korektor dla złagodzenia obajwów.W moim przypadku tak nie było!Przez dwa tygodnie ohydnie cierpiałam.Wszystkie mięśnie miałam totalnie spięte,prawdziwe piekło i zero pomocy ze strony lekarzy.Nikomu tegonie życzę,nawet panu Gorczyca,który był obecny na często na porannych wizytach w klinice psych.Tarnowskie Góry,gdzie jest kierownikiem tego'szpitala'.Razem z resztą obracałwżartymoje cierpienie i niby niktnie wiedział co się dzieje!Dalszy ciag"leczenie"gehenna!Do teraz zresztą..

bardzo dobry lekarz troche inaczej podchodzi do pacjenta troche zwariowany polecam jestem bardzo zadowoloma chodze z kasy chotych tez i jest bobrze

bardzo dobry lekarz troche inaczej podchodzi do pacjenta troche zwariowany polecam jestem bardzo zadowoloma chodze z kasy chotych tez i jest bobrze

Cóż... mam mieszane uczucia. Z jednej strony nastąpiło wyleczenie z objawów choroby, ale nerwica pozostała. Lekarz wydawał się być nieobecny, zalecił tylko leczenie farmakologiczne bez rozmowy, która pomogłaby z pewnością na stany nerwicowe. Nie wiem też, czy straszenie chorego psychiatrykiem, kiedy w ciągu kilku tygodni jego zaburzenia psychiczne nie przestawiło się o 180 stopni, jest dobrą metodą. Ale cóż, może Pan Doktor nie miał dużo czasu? Wszak pisanie na klawiaturze i telefony trwały więcej, niż sama wizyta skonfrontowana z pacjentem i jego rodzicami... Nie polecam, chyba, że ktoś chce się ...

Cóż... mam mieszane uczucia. Z jednej strony nastąpiło wyleczenie z objawów choroby, ale nerwica pozostała. Lekarz wydawał się być nieobecny, zalecił tylko leczenie farmakologiczne bez rozmowy, która pomogłaby z pewnością na stany nerwicowe. Nie wiem też, czy straszenie chorego psychiatrykiem, kiedy w ciągu kilku tygodni jego zaburzenia psychiczne nie przestawiło się o 180 stopni, jest dobrą metodą. Ale cóż, może Pan Doktor nie miał dużo czasu? Wszak pisanie na klawiaturze i telefony trwały więcej, niż sama wizyta skonfrontowana z pacjentem i jego rodzicami... Nie polecam, chyba, że ktoś chce się wyleczyć samymi lekami. Jest za to uczciwym i rzetelnym człowiekiem, to trzeba przyznać.

Pamięta, że dziecko żyje w konkretnych warunkach w rodzinie. Nie ma wymagań z sufitu

Pamięta, że dziecko żyje w konkretnych warunkach w rodzinie. Nie ma wymagań z sufitu

Cieszę się, że moje córki trafiły do takiego specjalisty z podejrzeniem ADHD. Jako jedyny rzeczowo podszedł do sprawy. Najbardziej jednak dziękuję mu, że pomógł mi uporać się w ciężkim okresie z depresją i dzięki niemu inaczej też spojrzałem na problem córek. Jego niestandardowe podejście i takie trochę opisywane tu często "inne" zachowanie w/g mnie jest na duży plus. To jest po prostu "swój chłop" do którego ma się zaufanie. I co ważne to co robi robi z pasją oraz wkłada w to serce. Dla niego nie liczy się wyłącznie kasa ...

Cieszę się, że moje córki trafiły do takiego specjalisty z podejrzeniem ADHD. Jako jedyny rzeczowo podszedł do sprawy. Najbardziej jednak dziękuję mu, że pomógł mi uporać się w ciężkim okresie z depresją i dzięki niemu inaczej też spojrzałem na problem córek. Jego niestandardowe podejście i takie trochę opisywane tu często "inne" zachowanie w/g mnie jest na duży plus. To jest po prostu "swój chłop" do którego ma się zaufanie. I co ważne to co robi robi z pasją oraz wkłada w to serce. Dla niego nie liczy się wyłącznie kasa jak dla innych specjalistów.

Lekarz jakich teraz mało, powołanie, wiedza i kompetencja, polecam.

Lekarz jakich teraz mało, powołanie, wiedza i kompetencja, polecam.

zakręcony wspaniały człowiek, ogromna wiedza , duża chęć pomocy

zakręcony wspaniały człowiek, ogromna wiedza , duża chęć pomocy

Panie Gorczyca. Przyjmowałem ostatnio dziecko, które było pana Pacjentem. Po przeczytaniu pana opinii roześmiałem się niesamowicie. Po chwili ogarnęło mnie przerażenie, że to opinia specjalisty. Postawił pan nietrafną diagnozę: autyzm. W badaniu CARS, które wykonał pan podobno ciągu 15 minut uzyskaliśmy zupełnie inny wynik niż pan. Z tym że my badaliśmy dziecko w sumie ok 3 godziny. Wynik: 21 pkt=brak autyzmu. Według pana przeszło 30 pkt w skali CARS (może nie spojrzał pan w kryteria... mogę podesłać mailem) Jestem przerażony pana błędami. Zarówno metodologicznymi, jak i językowymi. Trzymam w tej ...

Panie Gorczyca. Przyjmowałem ostatnio dziecko, które było pana Pacjentem. Po przeczytaniu pana opinii roześmiałem się niesamowicie. Po chwili ogarnęło mnie przerażenie, że to opinia specjalisty. Postawił pan nietrafną diagnozę: autyzm. W badaniu CARS, które wykonał pan podobno ciągu 15 minut uzyskaliśmy zupełnie inny wynik niż pan. Z tym że my badaliśmy dziecko w sumie ok 3 godziny. Wynik: 21 pkt=brak autyzmu. Według pana przeszło 30 pkt w skali CARS (może nie spojrzał pan w kryteria... mogę podesłać mailem) Jestem przerażony pana błędami. Zarówno metodologicznymi, jak i językowymi. Trzymam w tej chwili w ręku pana opinię i nie wiem śmiać się czy płakać... Zastanawiam się jak pan uzyskał te tytuły. Ja tylu nie mam.

Cóż mogę powiedzieć? Psychiatra przed duże "P". Oczywiście, trudno zwykłemu śmiertelnikowi wniknąć w sposoby działania lekarza zajmującego się na co dzień tak niezwykłymi ludźmi. A i tak najistotniejszy jest tutaj punkt widzenia pacjenta. Toteż i ten przedstawię. Przede wszystkim, pan doktor ma ludzkie podejście. Co więcej, jest bardzo sympatyczny. To bardzo ważne. Co do najważniejszego, jako lekarz naprawdę leczy; jako psycholog naprawdę pomaga; jako człowiek potrafi zmobilizować, a i zainspirować. (Do dziś lubię zaglądać do jednego dzieła Karla Jaspersa pt. "Strindberg i van Gogh".) Summa summarum? Człowieka najlepiej poznaje się ...

Cóż mogę powiedzieć? Psychiatra przed duże "P". Oczywiście, trudno zwykłemu śmiertelnikowi wniknąć w sposoby działania lekarza zajmującego się na co dzień tak niezwykłymi ludźmi. A i tak najistotniejszy jest tutaj punkt widzenia pacjenta. Toteż i ten przedstawię. Przede wszystkim, pan doktor ma ludzkie podejście. Co więcej, jest bardzo sympatyczny. To bardzo ważne. Co do najważniejszego, jako lekarz naprawdę leczy; jako psycholog naprawdę pomaga; jako człowiek potrafi zmobilizować, a i zainspirować. (Do dziś lubię zaglądać do jednego dzieła Karla Jaspersa pt. "Strindberg i van Gogh".) Summa summarum? Człowieka najlepiej poznaje się po jego dziele. Jeśli dziełem psychiatry może być postawienie chorego psychicznie człowieka na nogi, to pan doktor jest dobrym lekarzem.

wysłuchuje i obserwuje dziecko ,mimo,że jest psychologiem jest także przede wszystkim lekarzem, umie pomóc

wysłuchuje i obserwuje dziecko ,mimo,że jest psychologiem jest także przede wszystkim lekarzem, umie pomóc