Tomasz Warakomski

Bardzo dobry Lekarz Psychiatra, z bardzo długim doświadczeniem zawodowym, lekarz bywa asertywny ale to wynika z tego że dba o zdrowie Pacjenta którego przyjmuje, leczę się u Doktora Tomasza Warakomskiego i jestem w 100% zadowolony, Potrafi w zależności do danej osoby dopasować Leki tak aby mu służyły i aby dobrze mu się funkcjonowało, no i wyrozumiałość to główna zaleta tego Lekarza.

Bardzo dobry Lekarz Psychiatra, z bardzo długim doświadczeniem zawodowym, lekarz bywa asertywny ale to wynika z tego że dba o zdrowie Pacjenta którego przyjmuje, leczę się u Doktora Tomasza Warakomskiego i jestem w 100% zadowolony, Potrafi w zależności do danej osoby dopasować Leki tak aby mu służyły i aby dobrze mu się funkcjonowało, no i wyrozumiałość to główna zaleta tego Lekarza.

Zdecydowanie nie polecam. Leczył 6 tygodni- w tym czasie pogorszenie stanu psychicznego. Pierwsza wizyta 35 min. Następna już tylko 13 minut. Mocne leki zupełnie nie pomagały, wręcz odwrotnie. Podczas wizyty skupiony na wpisywanie w laptopie, w ogóle nie patrzył na pacjenta. Brak właściwego podejścia do pacjenta. Zła diagnoza. Decyzja o zmianie lekarza skutkowała szybką poprawą. Nie idzcie na wizytę..odradzam zdecydowanie.

Zdecydowanie nie polecam. Leczył 6 tygodni- w tym czasie pogorszenie stanu psychicznego. Pierwsza wizyta 35 min. Następna już tylko 13 minut.
Mocne leki zupełnie nie pomagały, wręcz odwrotnie. Podczas wizyty skupiony na wpisywanie w laptopie, w ogóle nie patrzył na pacjenta. Brak właściwego podejścia do pacjenta. Zła diagnoza.
Decyzja o zmianie lekarza skutkowała szybką poprawą.
Nie idzcie na wizytę..odradzam zdecydowanie.

Z mojej strony mogę polecić lekarza, zawsze gdy źle się czułem i gdy dzwoniłem o prośbę z wizytą to nie odmawiał, zna się na ludziach i nie łyknie żadnego kitu.

Z mojej strony mogę polecić lekarza, zawsze gdy źle się czułem i gdy dzwoniłem o prośbę z wizytą to nie odmawiał, zna się na ludziach i nie łyknie żadnego kitu.

leczę się u dr. Warakomskiego od ok 5 lat. Pomógl nie tylko mnie ale tez innej osobie z mojej rodziny . Może nie jest bardzo wylewny , ale za to widać że sie stara. Jesli cos mi sie dzieje to moge do niego zadzownić, odbiera. Moge go polecić z czystym sumieniem innym

leczę się u dr. Warakomskiego od ok 5 lat.
Pomógl nie tylko mnie ale tez innej osobie z mojej rodziny . Może nie jest bardzo wylewny , ale za to widać że sie stara. Jesli cos mi sie dzieje to moge do niego zadzownić, odbiera.
Moge go polecić z czystym sumieniem innym

leczyłem się na oddziale dziennym i uważam doktora warakomskiego za bardzao dobrego specjaliste tadeusz

leczyłem się na oddziale dziennym i uważam doktora warakomskiego za bardzao dobrego specjaliste tadeusz

Raczej nie polecam. Choć pierwsze wrażenie było dobre. Na początku, przez 3-4 wizyty życzliwy, zainteresowany, poświęcał mi odpowiednią ilość czasu, starannie dobierał leki. Potem nastąpił niespodziewany zwrot w jego stosunku do mnie. nie mam pojęcia dlaczego - być może dlatego, że leczenie nie skutkowało (są tacy lekarze, którzy "obrażają się" na pacjenta gdy nie ma spodziewanej poprawy), być może z innego powodu.... naprawdę nie wiem... Zrobił się małomówny, gburowaty, zdawkowo odpowiadał na pytania, czas wizyty skracał do minimum, czuło się z jego strony niechęć. Jak zapomniał jaką diagnozę mi wystawił ...

Raczej nie polecam. Choć pierwsze wrażenie było dobre.

Na początku, przez 3-4 wizyty życzliwy, zainteresowany, poświęcał mi odpowiednią ilość czasu, starannie dobierał leki.

Potem nastąpił niespodziewany zwrot w jego stosunku do mnie.
nie mam pojęcia dlaczego

- być może dlatego, że leczenie nie skutkowało (są tacy lekarze, którzy "obrażają się" na pacjenta gdy nie ma spodziewanej poprawy), być może z innego powodu.... naprawdę nie wiem...

Zrobił się małomówny, gburowaty, zdawkowo odpowiadał na pytania, czas wizyty skracał do minimum, czuło się z jego strony niechęć. Jak zapomniał jaką diagnozę mi wystawił (zapomnieć - rzecz ludzka, ale przecież od tego jest dokumentacja medyczna, żeby tam zaglądnąć) - zmieniłam lekarza.

Nie polecam.Zawiodłam się bardzo na nim.

Nie polecam.Zawiodłam się bardzo na nim.

Doskonały lekarz. Wyciągnął mnie z choroby. Bardzo kompetentny i uprzejmy. Dostosowuje leki do choroby i samopoczucia pacjenta. Jest zawsze dostępny w razie pogorszenia nastroju. Dzięki niemu wróciłem do pracy. Spotykam się co 2 miesiące tylko na wizytach kontrolnych. Od 6 lat nie miałem nawrotu choroby. Polecam gorąco.

Doskonały lekarz. Wyciągnął mnie z choroby. Bardzo kompetentny i uprzejmy. Dostosowuje leki do choroby i samopoczucia pacjenta. Jest zawsze dostępny w razie pogorszenia nastroju. Dzięki niemu wróciłem do pracy. Spotykam się co 2 miesiące tylko na wizytach kontrolnych. Od 6 lat nie miałem nawrotu choroby. Polecam gorąco.

Ten "lekarz" czy tam jakiś specjalista nic nie umie!!! Szczgólnie dobierać odpowiednich leków i wypisywać recept. Recepty drukuje, pieczątke podbije i sie podpisze. Recepty wypisuje komputerowo bo chyba jego pióro tam jakiś PELIKAN czy inny WATERMAN by mu sie wypisał, jak by je wypisywał ręcznie.

Ten "lekarz" czy tam jakiś specjalista nic nie umie!!! Szczgólnie dobierać odpowiednich leków i wypisywać recept.
Recepty drukuje, pieczątke podbije i sie podpisze.
Recepty wypisuje komputerowo bo chyba jego pióro tam jakiś PELIKAN czy inny WATERMAN by mu sie wypisał, jak by je wypisywał ręcznie.

To jest bandyta a nie doktor!!! Lubi wysyłć ludzi na jego 12 tygodniowy oddział dzienny, który jest WIELKIM GÓWNEM. "DR" TW przepisuje leki po których człowiek normalny traci świadomość i DEBI.A słucha. Ten DR czy tam specjalista jak tam sie zwie to zwie sam powinien iść do porządnego psychiatry rzeby sie wyleczył z głópot, które robi. On nawet nie umie pisać porządnie na komputerze a wypisuje recepty komputerowo co jest nie właściwe, a kropki w swoich pismach po końcu zdania wstawia na początku linijki. TO JA NAPISAŁEM TO MICHAŁ KO0LACZYK

To jest bandyta a nie doktor!!! Lubi wysyłć ludzi na jego 12 tygodniowy oddział dzienny, który jest WIELKIM GÓWNEM. "DR" TW przepisuje leki po których człowiek normalny traci świadomość i DEBI.A słucha. Ten DR czy tam specjalista jak tam sie zwie to zwie sam powinien iść do porządnego psychiatry rzeby sie wyleczył z głópot, które robi. On nawet nie umie pisać porządnie na komputerze a wypisuje recepty komputerowo co jest nie właściwe, a kropki w swoich pismach po końcu zdania wstawia na początku linijki.
TO JA NAPISAŁEM TO
MICHAŁ KO0LACZYK