mgr Aleksandra Swierkosz (Banaszkiewicz)

Odchudzam się od trzech miesięcy i schudłam 13 kg. Mam 36 lat, jestem po trzech ciążach. Po ostatniej ciąży nie mogłam na siebie patrzeć, wszystkie ubrania za ciasne i obcisłe, przy tym ciągle czułam się zmęczona i wyczerpana. Wreszcie postanowiłam, że muszę coś ze sobą zrobić. Skorzystałam z usług Pani Aleksandry Banaszkiewicz. Dieta jest urozmaicona, nie czuję się głodna, mam wrażenie, że ciągle jem. Przygotowywanie posiłków jest czasochłonne, ale warto poświęcić czas. Najważniejsze jest planowanie i niedopuszczanie do napadu głodu. Obecnie wysypiam się wyśmienicie. Wiele punktów z diety przekłada się ...

Odchudzam się od trzech miesięcy i schudłam 13 kg. Mam 36 lat, jestem po trzech ciążach. Po ostatniej ciąży nie mogłam na siebie patrzeć, wszystkie ubrania za ciasne i obcisłe, przy tym ciągle czułam się zmęczona i wyczerpana. Wreszcie postanowiłam, że muszę coś ze sobą zrobić. Skorzystałam z usług Pani Aleksandry Banaszkiewicz.
Dieta jest urozmaicona, nie czuję się głodna, mam wrażenie, że ciągle jem. Przygotowywanie posiłków jest czasochłonne, ale warto poświęcić czas. Najważniejsze jest planowanie i niedopuszczanie do napadu głodu. Obecnie wysypiam się wyśmienicie. Wiele punktów z diety przekłada się również na zdrowsze żywienie mojej rodziny.
Pani Aleksandra jest miłą osobą, po każdorazowej wizycie kontrolnej wychodziłam napełniona energią do dalszego działania. Niestety, często opracowania diety przychodziły do mnie z opóźnieniem drogą mailową. Pani Aleksandra również przesuwała terminy wizyt.
Uważam iż warto podjąć walkę o to aby lepiej i zdrowiej żyć, z dietą od Pani Aleksandry z pewnością będzie to łatwiejsze, opracowana dieta jest łatwa i smaczna.

Mam na imię Jacek i mam 42 lata. Moja przygoda z Panią Olą i dietą pod jej okiem zaczęła się w końcówce sierpnia, ważyłem wówczas 82 kg, co przy moim wzroście (178 cm) nie stanowiło problemu. Postanowiłem jednak poznać tajniki zdrowego odżywiania się i jego wpływu na zdrowie ogólne, a także dowiedzieć się czy i jeśli tak to jakie błędy popełniałem, w jak mi się wydawało zdrowej diecie jaką stosowałem dotychczas. Był to jeden z głównych celów, a równolegle chciałem zrzucić wagę do około 75 kg (tak przy okazji). Pierwsze ...

Mam na imię Jacek i mam 42 lata.
Moja przygoda z Panią Olą i dietą pod jej okiem zaczęła się w końcówce sierpnia, ważyłem wówczas 82 kg, co przy moim wzroście (178 cm) nie stanowiło problemu. Postanowiłem jednak poznać tajniki zdrowego odżywiania się i jego wpływu na zdrowie ogólne, a także dowiedzieć się czy i jeśli tak to jakie błędy popełniałem, w jak mi się wydawało zdrowej diecie jaką stosowałem dotychczas. Był to jeden z głównych celów, a równolegle chciałem zrzucić wagę do około 75 kg (tak przy okazji).
Pierwsze dwa tygodnie łatwe nie były: zaprzestanie starych przyzwyczajeń żywieniowych, rozpoczęcie nowych, gotowanie dla samego siebie, poznawanie tajników kuchni, zakupy pod kątem przepisów i mnóstwo innych niełatwych spraw związanych z nowymi zasadami żywienia.
Dziś stwierdzam, że te 3,5 miesiąca były bardzo ciekawą przygodą (wciąż pod okiem eksperta - Pani Oli), podczas których osiągnąłem wagę 72 kg i poznałem wiele ciekawych przepisów kulinarnych oraz zasad zdrowego żywienia. To co jeszcze zasługuje na podkreślenie to fakt, że podczas całego procesu zupełnie zniknęło z mojego życia zjawisko senności i zmęczenia, które niemal codziennie odczuwałem nie będąc na diecie.
Zdecydowanie polecam oddać się pod opiekę eksperta Pani Oli wszystkim chcącym poprawić stan zdrowia, komfort życia i przy okazji schudnąć. Ja jestem bardzo zadowolony z całego cyklu i liczę, że uda mi się dalej żyć w ten nowy, ciekawy kulinarnie sposób.

Witam, mam 20 lat i otyła byłam już od dziecka. Postanowiłam coś z tym zrobić. Znalazłam w internecie panią Aleksandrę Banaszkiewicz i ... tak zaczęła się moja zmiana na lepsze :). Startowałam z wagi 100,5 kg. Dodatkowym utrudnieniem w walce z otyłością są moje choroby tj.: przerost nadnerczy, choroba Hashimoto, glikemia czy nadciśnienie tętnicze. Po zrealizowanym 3 miesięcznym programie żywieniowo motywacyjnym ważę zdecydowanie mniej, czuję się świetnie i co ważniejsze dalej chudnę. Przede mną 4 miesiąc i już nie mogę się doczekać :) Pani Ola jest bardzo miła, sympatyczna i ...

Witam, mam 20 lat i otyła byłam już od dziecka. Postanowiłam coś z tym zrobić. Znalazłam w internecie panią Aleksandrę Banaszkiewicz i ... tak zaczęła się moja zmiana na lepsze :). Startowałam z wagi 100,5 kg. Dodatkowym utrudnieniem w walce z otyłością są moje choroby tj.: przerost nadnerczy, choroba Hashimoto, glikemia czy nadciśnienie tętnicze. Po zrealizowanym 3 miesięcznym programie żywieniowo motywacyjnym ważę zdecydowanie mniej, czuję się świetnie i co ważniejsze dalej chudnę. Przede mną 4 miesiąc i już nie mogę się doczekać :) Pani Ola jest bardzo miła, sympatyczna i co równie ważne - profesjonalna! Szczerze polecam, zachęcam każdego do zaczęcia już dziś i zmiany swojego życia na lepsze... ;)

Witam, Mam 40 lat i jestem na diecie dopiero 2 tydzień i już widać efekty z czego jestem bardzo zadowolona i zmotywowana do dalszej pracy nad sobą. Dieta przygotowana przez panią dietetyk jest bardzo smaczna i łatwa do przygotowania. Szczerze polecam panią Aleksandrę Banaszkiewicz jest przemiłą osobą, sympatyczną i zawsze uśmiechniętą. Pełen profesjonalizm. Polecam w 100%

Witam,
Mam 40 lat i jestem na diecie dopiero 2 tydzień i już widać efekty z czego jestem bardzo zadowolona i zmotywowana do dalszej pracy nad sobą. Dieta przygotowana przez panią dietetyk jest bardzo smaczna i łatwa do przygotowania.
Szczerze polecam panią Aleksandrę Banaszkiewicz jest przemiłą osobą, sympatyczną i zawsze uśmiechniętą.
Pełen profesjonalizm. Polecam w 100%

Polecamy rodzinną dietę u pani Aleksandry Banaszkiewicz. Pierwszy raz pojawiliśmy się u niej pod koniec lipca. 52-letni Andrzej z otyłością skrajną -174 kg (przy 190 cm wzrostu), 49-letnia Ewa z nadwagą -74 kg (przy 160 cm wzrostu) i nastoletni Igor z fałdakami na brzuchu i fatalnymi przyzwyczajeniami żywieniowymi (fast foody, słodkie napoje gazowane itd.). Ciężka praca przez kolejne miesiące i efekty już są aż nadto widoczne, a to jeszcze nie koniec! Andrzeja na początku grudnia jest już mniej o 44 kg, Ewy o 10, a Igor ostatni raz jadł w ...

Polecamy rodzinną dietę u pani Aleksandry Banaszkiewicz. Pierwszy raz pojawiliśmy się u niej pod koniec lipca. 52-letni Andrzej z otyłością skrajną -174 kg (przy 190 cm wzrostu), 49-letnia Ewa z nadwagą -74 kg (przy 160 cm wzrostu) i nastoletni Igor z fałdakami na brzuchu i fatalnymi przyzwyczajeniami żywieniowymi (fast foody, słodkie napoje gazowane itd.). Ciężka praca przez kolejne miesiące i efekty już są aż nadto widoczne, a to jeszcze nie koniec! Andrzeja na początku grudnia jest już mniej o 44 kg, Ewy o 10, a Igor ostatni raz jadł w Mc Donalds i pił colę w wakacje! Wiecie jak fajnie wyciąga się ciuchy, w których chodziło się ostatni raz kilka lat temu?! Wiecie jakiego poweru dostaje człowiek zrzucający zbędny balast?!
Najważniejsze to jednak zdrowie. U Andrzeja ciśnienie jest po kilku miesiącach kuracji książkowe, ( a wierzcie, że było bardzo złe), po cellulicie u Ewy pozostało wspomnienie, a młodzież wcina warzywa aż miło i nie tęskni wcale za śmieciowym żarciem.
Zresztą cała nasza rodzina żywi się teraz inaczej, znaczy zdrowiej, bo pani Ola wytyczyła nam ścieżkę, z której nie zamierzamy już schodzić. Wiemy jak jeść, co jest dla naszego organizmu ważne. I niech nikt nie myśli, że pani Ola nas katuje i ogranicza. Broń Boże! Jemy nawet więcej niż kiedyś. Tylko inaczej jakościowo. Pilnujemy określonych godzin posiłków. Uważamy na to co z czym jemy. Ot, ledwie kilka prostych zasad.
Nie żałujemy ani jednego dnia, ani jednej złotówki wydanej w jej gabinecie. Zdrowie jest bezcenne, a życie jedno! Naprawdę warto! Polecamy panią Olę!

Do Pani Aleksandry trafiłam niecałe 2 miesiące temu , mam 50 lat i bardzo źle się czułam ciągle zmęczona i nogi mnie bolały Od roku mam zdiagnozowaną DNĘ MOCZANOWĄ i zaczęłam przybierać na wadze 70,5 kg nie potrafiłam sobie sama poradzić zaczęłam rozpaczliwie szukać pomocy. Dietetyków jest dużo jednak ja chciałam powierzyć moje zdrowie komuś kompetentnemu kto mi pomoże i nie zaszkodzi .Pani Aleksandra okazała się trafnym wyborem sympatyczna i rzeczowa sprawdziła moje wyniki przeprowadziła wywiad i dała ankietę do wypełnienia poczułam że mogę jej zaufać była zainteresowana moim problemem. ...

Do Pani Aleksandry trafiłam niecałe 2 miesiące temu , mam 50 lat i bardzo źle się czułam ciągle zmęczona i nogi mnie bolały Od roku mam zdiagnozowaną DNĘ MOCZANOWĄ i zaczęłam przybierać na wadze 70,5 kg nie potrafiłam sobie sama poradzić zaczęłam rozpaczliwie szukać pomocy. Dietetyków jest dużo jednak ja chciałam powierzyć moje zdrowie komuś kompetentnemu kto mi pomoże i nie zaszkodzi .Pani Aleksandra okazała się trafnym wyborem sympatyczna i rzeczowa sprawdziła moje wyniki przeprowadziła wywiad i dała ankietę do wypełnienia poczułam że mogę jej zaufać była zainteresowana moim problemem. Po analizie przedstawiła mi konkretny plan działania. Wiedziałam , że z jej pomocą teraz się uda, ponieważ sama nie mogłam sobie z tym poradzić. Pani Aleksandra przygotowała dla mnie opis mojej choroby co pomaga a co szkodzi przygotowała również jadłospis wraz z opisem jak przygotować wszystkie potrawy. Potrawy smaczne , musiałam się nauczyć jadać 5 posiłków dziennie bałam się skomplikowanej diety jednak ta jest prosta i skuteczna. Startowałam z wagi 70.5kg w przeciągu 1,5 miesiąca straciłam na wadze 7 kg a mój wiek biologiczny to teraz 43 lata - SUPER jestem bardzo szczęśliwa a wiem że to dopiero początek do zdrowia , stawy przestały mnie boleć mam więcej energii i optymizmu że nie muszę brać żadnych leków, no i rozmiar w dół. Dziękuje bardzo za wsparcie i rzeczywiste rezultaty Pozdrawiam .
Jeżeli masz problemy ze zdrowiem lub nadwagą to z pewnością Pani Aleksandra Ci pomoże jest sympatyczna, ale też dobry fachowiec któremu można zaufać i powierzyć swoje zdrowie. Szczerze polecam...... Barbra z Zabrza

Mam 38 lat trafiłam do pani Oli prawie trzy miesiące temu.Z powodu tarczycy bardzo tylam.Dzieki diecie udało mi sie schudnąć 9kg.Az o 15lat cofnelam swój czas starzenia sie organizmu.Polepszylam swoje wyniki i co najwazniejsze moja tarczyca pracuje prawidłowo.Nie zdawałam sobie sprawy ze sposób odrzywiania ma aż tak duży wpływ na nasze zdrowie.Czuje sie bardzo dobrze,nareszcie nie czuje ciągłego zmęczenia.Polecam panią Olę wszystkim,jest bardzo bardzo uprzejma,służy zawsze pomocą.Wystarczy trochę silnej woli,stosowanie sie do zaleceń i efekt gotowy.Jezeli ktoś ma problem z nadwaga to polecam w 100%Pania Olę.

Mam 38 lat trafiłam do pani Oli prawie trzy miesiące temu.Z powodu tarczycy bardzo tylam.Dzieki diecie udało mi sie schudnąć 9kg.Az o 15lat cofnelam swój czas starzenia sie organizmu.Polepszylam swoje wyniki i co najwazniejsze moja tarczyca pracuje prawidłowo.Nie zdawałam sobie sprawy ze sposób odrzywiania ma aż tak duży wpływ na nasze zdrowie.Czuje sie bardzo dobrze,nareszcie nie czuje ciągłego zmęczenia.Polecam panią Olę wszystkim,jest bardzo bardzo uprzejma,służy zawsze pomocą.Wystarczy trochę silnej woli,stosowanie sie do zaleceń i efekt gotowy.Jezeli ktoś ma problem z nadwaga to polecam w 100%Pania Olę.

Szczerze polecam panią dietetyk,schudłam 8kg w 6 tygodni mimo że mam chorą tarczycę.Długa droga jeszcze przede mną ,ale wierzę że z pomocą Pani Oli mi się uda!

Szczerze polecam panią dietetyk,schudłam 8kg w 6 tygodni mimo że mam chorą tarczycę.Długa droga jeszcze przede mną ,ale wierzę że z pomocą Pani Oli mi się uda!

Do Pani Aleksandry trafiłam z polecenia koleżanki.Na diecie jestem od 18-go października,do tej pory zrzuciłam 8kg.Pomimo że jestem chora na niedoczynność tarczycy waga spada.Próbowałam wiele diet ale dopiero wizyta u Pani Oli utwierdziła mnie w przekonaniu że mogę zdrowo i skutecznie schudnąć.Szczerze polecam!!!

Do Pani Aleksandry trafiłam z polecenia koleżanki.Na diecie jestem od 18-go października,do tej pory zrzuciłam 8kg.Pomimo że jestem chora na niedoczynność tarczycy waga spada.Próbowałam wiele diet ale dopiero wizyta u Pani Oli utwierdziła mnie w przekonaniu że mogę zdrowo i skutecznie schudnąć.Szczerze polecam!!!

Witam, pod opieką pani Oli jestem od 2 miesięcy. Mam 54 lata, waga startowa 125,8 kg. Podczas stosowania zaleconej przez Panią Olę diety nie tylko schudłam 14 kg (w ciągu 2 miesięcy!), ale zupełnie inaczej się czuję. Dietę kontynuuję dalej i dalej chudnę. Przestały mnie boleć stawy skokowe i kolanowe. Czuję się zdecydowanie mocniejsza, zdrowsza, lżejsza. Nie mam problemu z wchodzeniem po schodach, ze schylaniem się z oddychaniem. Przedtem był to duży problem. Na skutek diety ustąpiła dna moczanowa. Super sprawą jest umiejętność łączenia przez Panią Olę indywidualnej diety ze ...

Witam, pod opieką pani Oli jestem od 2 miesięcy. Mam 54 lata, waga startowa 125,8 kg. Podczas stosowania zaleconej przez Panią Olę diety nie tylko schudłam 14 kg (w ciągu 2 miesięcy!), ale zupełnie inaczej się czuję. Dietę kontynuuję dalej i dalej chudnę. Przestały mnie boleć stawy skokowe i kolanowe. Czuję się zdecydowanie mocniejsza, zdrowsza, lżejsza. Nie mam problemu z wchodzeniem po schodach, ze schylaniem się z oddychaniem. Przedtem był to duży problem. Na skutek diety ustąpiła dna moczanowa. Super sprawą jest umiejętność łączenia przez Panią Olę indywidualnej diety ze wsparciem psychologicznym pacjenta. Wszystkim GORĄCO POLECAM dietetyka w osobie Pani Aleksandry Banaszkiewicz. Profesjonalizm i kompetencje z najwyższej półki - o czym świadczą osiągane przeze mnie efekty w odchudzaniu. Dieta urozmaicona, smaczna. Przez cały okres stosowania diety nie czułam sie ani razu głodna. Pani Olu ogromne dzięki!!!! i dużo sympatii !!!. Wszystkim, którzy zastanawiaja się kiedy rozpocząć odchudzanie mówię: TERAZ!. Na prawdę warto! Warto dać szansę swojemu zdrowiu !