lekarz Andrzej Tomecki

Polecam, czułam się zaopiekowana i miałam przestrzeń na zadawanie pytań. Pan z wielkim szacunkiem odnosił się do mnie i potrafił stworzyć klimat zaufania

Polecam, czułam się zaopiekowana i miałam przestrzeń na zadawanie pytań. Pan z wielkim szacunkiem odnosił się do mnie i potrafił stworzyć klimat zaufania

stanowczo nie polecam, szczególnie kobietom w ciąży. Pan doktor jest niekompetentny, nie zna podstaw fizjologii ciąży, nie potrafi odpowiedzieć na bardziej szczegółowe pytania dotyczące prostych mechanizmów, których uczą na początku studiów. Do tego jest nie kulturalny, pozostawia pacjentkę samą sobie na fotelu ginekologicznym (sic!) i każe na siebie czekać. Przerywa pacjentce i sam odpowiada sobie na swoje pytania. Badanie przeprowadza niedelikatnie, nie zwracając uwagi na odczucia pacjentki. Ma paternalistyczne podejście do pacjentki, nie zwraca uwagi na jej potrzeby. Udałam się do Pana doktora dlatego, że to najbliższy ginekolog od mojego ...

stanowczo nie polecam, szczególnie kobietom w ciąży. Pan doktor jest niekompetentny, nie zna podstaw fizjologii ciąży, nie potrafi odpowiedzieć na bardziej szczegółowe pytania dotyczące prostych mechanizmów, których uczą na początku studiów. Do tego jest nie kulturalny, pozostawia pacjentkę samą sobie na fotelu ginekologicznym (sic!) i każe na siebie czekać. Przerywa pacjentce i sam odpowiada sobie na swoje pytania. Badanie przeprowadza niedelikatnie, nie zwracając uwagi na odczucia pacjentki. Ma paternalistyczne podejście do pacjentki, nie zwraca uwagi na jej potrzeby. Udałam się do Pana doktora dlatego, że to najbliższy ginekolog od mojego domu. Szukałam lekarza, który poprowadzi moją drugą ciążę. Pan doktor gdy dowiedział się, że od pierwszego porodu minęło 6 miesięcy przestraszył się i od razu powiedział, że muszę udać się na patologię ciąży i od razu przestać karmić piersią, ponieważ poronię. Udałam się na oddział patologii ciąży, gdzie oczywiście powiedziano mi, że niepotrzebnie przychodziłam, bo żadna patologia to nie jest. Co do karmienia, powiedziano, że mogę przestać aby nie osłabiać zbytnio swojego organizmu. Jestem studentką medycyny i wiem, że karmienie piersią nie ma wpływu na rozwijający się płód. Potwierdzają to inni lekarze, doradcy laktacyjni, osoby kompetentne. Niestety pan doktor Tomecki do takich nie należy. Polecił mi, abym piła maksymalnie litr płynów dziennie i obwiązała piersi bandażem w celu jak najszybszego zakończenia laktacji.

Bardzo niekompetentny i arogancki. Najwiecej czasu zajmuje mu plotkowanie z polozna.szczerze odradzam.

Bardzo niekompetentny i arogancki. Najwiecej czasu zajmuje mu plotkowanie z polozna.szczerze odradzam.

Lekarz bardzo miły i uprzejmy. Poświęca pacjentkom tyle czasu ile trzeba, sama siedziałam w gabinecie 50minut i nie było żadnego problemu. Wszystko tłumaczy i pomaga pacjentkom najlepiej jak potrafi.Polecam!!!

Lekarz bardzo miły i uprzejmy. Poświęca pacjentkom tyle czasu ile trzeba, sama siedziałam w gabinecie 50minut i nie było żadnego problemu. Wszystko tłumaczy i pomaga pacjentkom najlepiej jak potrafi.Polecam!!!

Zdecydowanie odradzam tego lekarza kobietom w ciąży; wiecznie nie ma czasu, jest sfrustrowany, niemiły, nawet w stosunku do kobiet w ciąży. Jest również kierownikiem przychodni i widać, że nie radzi sobie z wszystkimi obowiązkami. Jeśli macie innego, dobrego lekarza, to zrezygnujcie z niego. Jest po prostu wredny. POdczas wizyty czułam się jak intruz, nie mailam nawet czasu na zadanie ważnych dla mnie pytań (jestem po raz pierwszy wciąży). Dziewczyny, uciekajcie od niego!!

Zdecydowanie odradzam tego lekarza kobietom w ciąży; wiecznie nie ma czasu, jest sfrustrowany, niemiły, nawet w stosunku do kobiet w ciąży. Jest również kierownikiem przychodni i widać, że nie radzi sobie z wszystkimi obowiązkami. Jeśli macie innego, dobrego lekarza, to zrezygnujcie z niego. Jest po prostu wredny. POdczas wizyty czułam się jak intruz, nie mailam nawet czasu na zadanie ważnych dla mnie pytań (jestem po raz pierwszy wciąży). Dziewczyny, uciekajcie od niego!!

NIE POLECAM NIKOMU! Wciskał mi na siłę tabletki antykoncepcyjne, bo moje cykle trwały po ok 50-55 dni. Ani razu żadnych badań mi nie wykonał. Po czym poszłam do innej Pani ginekolog i dowiedziałam się, że mam torbiele na jajnikach... Poza tym tabletek nie mogę brać, bo mam coś tam z wątrobą... Poza tym w gabinecie można siedzieć max 15 minut, bo następna pacjentka czeka. "A Ty się zapisz na następną wizytę to skończymy naszą rozmowę..." Więc dziękuję PANU Tomeckiemu, ale nigdy go nikomu nie polecę!

NIE POLECAM NIKOMU! Wciskał mi na siłę tabletki antykoncepcyjne, bo moje cykle trwały po ok 50-55 dni. Ani razu żadnych badań mi nie wykonał. Po czym poszłam do innej Pani ginekolog i dowiedziałam się, że mam torbiele na jajnikach... Poza tym tabletek nie mogę brać, bo mam coś tam z wątrobą...
Poza tym w gabinecie można siedzieć max 15 minut, bo następna pacjentka czeka. "A Ty się zapisz na następną wizytę to skończymy naszą rozmowę..."
Więc dziękuję PANU Tomeckiemu, ale nigdy go nikomu nie polecę!

Brak zainteresowania pacjentką , ciągłe poganianie po pan doktor się spieszy ,albo zły termin wizyty bo zaraz idzie na urlop i nie będzie mógł kontynuować leczenia , odsyła do super specjalistów żeby sie pozbyc problemu a gabinetem rządzi położna od której humoru zależy czy pacjentka ostanie przyjęta czy nie . Nie polecam

Brak zainteresowania pacjentką , ciągłe poganianie po pan doktor się spieszy ,albo zły termin wizyty bo zaraz idzie na urlop i nie będzie mógł kontynuować leczenia , odsyła do super specjalistów żeby sie pozbyc problemu a gabinetem rządzi położna od której humoru zależy czy pacjentka ostanie przyjęta czy nie . Nie polecam

Wspaniały lekarz, który właśnie prowadzi moją ciążę, bardzo uprzejmy, tłumaczy wszystkie wątpliwości, wysyła na dużo badań. Pomimo, że pracuje w placówce publicznej i ma dużo pacjentek to zawsze poświęca mi odpowiednio dużo czasu. Polecam!

Wspaniały lekarz, który właśnie prowadzi moją ciążę, bardzo uprzejmy, tłumaczy wszystkie wątpliwości, wysyła na dużo badań. Pomimo, że pracuje w placówce publicznej i ma dużo pacjentek to zawsze poświęca mi odpowiednio dużo czasu. Polecam!

pewnie to wina tego że lekarz przyjmuje państwowo.Podczas wizyty opuszczał gabinet bo dyrektorka go wzywała, lekarz ma wyznaczone wizyty na takie pierdoły jakie załatwiał po skończonych wizytach....ogólnie mam źłe wrażenie po kilku wizytach i dlatego zmieniłam lekarza a tego nie polecam!!!

pewnie to wina tego że lekarz przyjmuje państwowo.Podczas wizyty opuszczał gabinet bo dyrektorka go wzywała, lekarz ma wyznaczone wizyty na takie pierdoły jakie załatwiał po skończonych wizytach....ogólnie mam źłe wrażenie po kilku wizytach i dlatego zmieniłam lekarza a tego nie polecam!!!

moje leczenia wymagało czasu i było dosyć trudne, sama byłam przerażona, ale on wytrwale kontynuował i w końcu się udało. a jak w końcu się udało to cieszył się z tego tak samo jak ja :)

moje leczenia wymagało czasu i było dosyć trudne, sama byłam przerażona, ale on wytrwale kontynuował i w końcu się udało. a jak w końcu się udało to cieszył się z tego tak samo jak ja :)