dr Danuta Matynia

OGROMNY NEGATYW!Pani doktor bardzo nieuprzejmie i wręcz Chamsko traktuje pacjenta,zero wyrozumiałości,jakiejkolwiek kultury osobistej i zachowania świadczącego o tym,że jest się wykształconym człowiekiem trzymającym klasę jak na Panią doktor,sprawę tej Pani trzeba oddać w ręce NFZ,ponieważ nie powinno być takich lekarzy jak ona.

OGROMNY NEGATYW!Pani doktor bardzo nieuprzejmie i wręcz Chamsko traktuje pacjenta,zero wyrozumiałości,jakiejkolwiek kultury osobistej i zachowania świadczącego o tym,że jest się wykształconym człowiekiem trzymającym klasę jak na Panią doktor,sprawę tej Pani trzeba oddać w ręce NFZ,ponieważ nie powinno być takich lekarzy jak ona.

nie polecam tej lekarki nie potrafi zrozumieć pacjenta

nie polecam tej lekarki nie potrafi zrozumieć pacjenta

lekarz- porażka, szkoda kasy na składki zdrowotne, by ta kobieta mogła wykonywać zawód i dostawać wypłatę, za tak niekompetentne podejście do pacjenta, uciekać od niej z daleka, radzę wszystkim z daleka od niej, szukać specjalistów , profesorów a nie lekarza zaraz po studiach, w dodatku bez doktoratu

lekarz- porażka, szkoda kasy na składki zdrowotne, by ta kobieta mogła wykonywać zawód i dostawać wypłatę, za tak niekompetentne podejście do pacjenta, uciekać od niej z daleka, radzę wszystkim z daleka od niej, szukać specjalistów , profesorów a nie lekarza zaraz po studiach, w dodatku bez doktoratu

DUŻY NEGATYW ZA SWOJE OPÓŻNIENIA OBWINIA CHORYCH ZERO ZROZUMIENIA

DUŻY NEGATYW ZA SWOJE OPÓŻNIENIA OBWINIA CHORYCH ZERO ZROZUMIENIA

Pani Doktor co prawda jest zabieganą osobą ( nadmiar obowiązków) jednakże potrafi znaleźć trochę czasu dla pacjenta i fachowo się nim zająć. Jest uprzejma i cierpliwa . Nie dostrzegłem w niej żadnych cech opisanych powyżej.

Pani Doktor co prawda jest zabieganą osobą ( nadmiar obowiązków) jednakże potrafi znaleźć trochę czasu dla pacjenta i fachowo się nim zająć. Jest uprzejma i cierpliwa . Nie dostrzegłem w niej żadnych cech opisanych powyżej.

Pani doktor dzieli pacjentów którzy dostaja szansę na lepsze leczenie i na tych którzy powinni czekać cierpliwie na śmierć. Na początku opowiada jakim to jest fachowcem w dziedzinie hematologii, o swoich dokonaniach.Rozmowa z pacjentem czy Z rodzina to monolog czyli wygłasza referat bez możliwości zadania pytania. Bulwersuje się jeśli ktoś przychodzi i dopytuje o zdrowie pacjenta,a przecież za to ma płacone. Jeśli ktoś zapyta o możliwości leczenia w innej placówce, to potrafi "zgnoić" dosłownie i wyzwać od idiotki. Nie polecam jej nikomu,dwulicowa, bez skrupułów, nietaktowna.Nie jest godna by nosic tytuł ...

Pani doktor dzieli pacjentów którzy dostaja szansę na lepsze leczenie i na tych którzy powinni czekać cierpliwie na śmierć. Na początku opowiada jakim to jest fachowcem w dziedzinie hematologii, o swoich dokonaniach.Rozmowa z pacjentem czy Z rodzina to monolog czyli wygłasza referat bez możliwości zadania pytania. Bulwersuje się jeśli ktoś przychodzi i dopytuje o zdrowie pacjenta,a przecież za to ma płacone. Jeśli ktoś zapyta o możliwości leczenia w innej placówce, to potrafi "zgnoić" dosłownie i wyzwać od idiotki. Nie polecam jej nikomu,dwulicowa, bez skrupułów, nietaktowna.Nie jest godna by nosic tytuł doktora.