lekarz Elżbieta Milcarz

Polecam Panią Doktor. Może nie jest zbyt wylewna, nie żartuje i nie opowiada głupich historii ale za to jest konkretna i rzeczowa. Badanie przebiegło spokojnie. Doktor wytłumaczyła mi co i jak. Największym mankamentem jest brak aparatu usg w gabinecie. Na szczęście wszystkie badania można w miarę szybko zrobić. Polecam

Polecam Panią Doktor. Może nie jest zbyt wylewna, nie żartuje i nie opowiada głupich historii ale za to jest konkretna i rzeczowa. Badanie przebiegło spokojnie. Doktor wytłumaczyła mi co i jak. Największym mankamentem jest brak aparatu usg w gabinecie. Na szczęście wszystkie badania można w miarę szybko zrobić. Polecam

Pani Milcarz była pierwszym ginekologiem, który na poważnie potraktował wstydliwy problem, z jakim się borykałam - w dodatku bez zbędnych komentarzy czy śmiechów pod nosem, na które pozwalali sobie lekarze, którym płaciłam grube pieniądze za każdą wizytę. Owszem, p. Milcarz nie należy do osób rozgadanych, natomiast chętnie odpowiada na każde pytanie. Badanie ginekologiczne przeprowadzone bezboleśnie! :) Tego oczekuję od dobrego lekarza.

Pani Milcarz była pierwszym ginekologiem, który na poważnie potraktował wstydliwy problem, z jakim się borykałam - w dodatku bez zbędnych komentarzy czy śmiechów pod nosem, na które pozwalali sobie lekarze, którym płaciłam grube pieniądze za każdą wizytę. Owszem, p. Milcarz nie należy do osób rozgadanych, natomiast chętnie odpowiada na każde pytanie. Badanie ginekologiczne przeprowadzone bezboleśnie! :) Tego oczekuję od dobrego lekarza.

niestety, ta pani juz dawno powinna siedziec na emeryturze badz w kosciele z ta swoja klauzula sumienia. niegodna polecnia,niekompetentna. NIE POLECAM !!

niestety, ta pani juz dawno powinna siedziec na emeryturze badz w kosciele z ta swoja klauzula sumienia. niegodna polecnia,niekompetentna. NIE POLECAM !!

Absolutnie ODRADZAM tą '' Panią Doktor '' !!!!!!!! Weszlam tylko do gabinetu a już była nieuprzejma, arogancka. Pani ta nie mogła znaleźć mojej karty i żeby '' zabić czas '' zapytala się mnie '' po co tu przyszłam '' . Gdy powiedziałam jakie są moje dolegliwości zostałam nazwana '' dzidzią '' i '' Pani doktor '' odpowiedziala mi że sama sobie jestem winnna. Absolutnie odradzam ! To była najgorsza wizyta w moim zyciu .... wole zapłacić już 300 zl za prywatną wizyte,

Absolutnie ODRADZAM tą '' Panią Doktor '' !!!!!!!!
Weszlam tylko do gabinetu a już była nieuprzejma, arogancka. Pani ta nie mogła znaleźć mojej karty i żeby '' zabić czas '' zapytala się mnie '' po co tu przyszłam '' . Gdy powiedziałam jakie są moje dolegliwości zostałam nazwana '' dzidzią '' i '' Pani doktor '' odpowiedziala mi że sama sobie jestem winnna.


Absolutnie odradzam ! To była najgorsza wizyta w moim zyciu .... wole zapłacić już 300 zl za prywatną wizyte,

Nie polecam. Wizyta u tej pani to koszmar. Od wejścia niemiła, traktowała mnie jak intruza. Badanie bolesne. O diagnozę musialam sie dopytywac. Każda odpowiedz na moje pytanie była dla pani wielkim problemem. Drobna dolegliwość wyolbrzymila. Po wizycie pozostał ból i trauma. Odradzam leczenie u tej pani.

Nie polecam. Wizyta u tej pani to koszmar. Od wejścia niemiła, traktowała mnie jak intruza. Badanie bolesne. O diagnozę musialam sie dopytywac. Każda odpowiedz na moje pytanie była dla pani wielkim problemem. Drobna dolegliwość wyolbrzymila. Po wizycie pozostał ból i trauma. Odradzam leczenie u tej pani.

pani doktor jest nieuprzejma, nie zrobiła mi nawet cytologii (po to do niej poszłam), badanie wykonuje bardzo boleśnie. Po badaniu nawet nie powiedziała czy wszystko jest dobrze. Jak najszybciej chciała się mnie pozbyć z gabinetu. Dała mi skierowanie, a kiedy zapytałam na co jest to skierowanie to się oburzyla. Nie byłam u ginekologa pierwszy raz i nigdy z taką doktor wredna i brutalna, podczas badania się nie spotkałam. Nie polecam.

pani doktor jest nieuprzejma, nie zrobiła mi nawet cytologii (po to do niej poszłam), badanie wykonuje bardzo boleśnie. Po badaniu nawet nie powiedziała czy wszystko jest dobrze. Jak najszybciej chciała się mnie pozbyć z gabinetu. Dała mi skierowanie, a kiedy zapytałam na co jest to skierowanie to się oburzyla. Nie byłam u ginekologa pierwszy raz i nigdy z taką doktor wredna i brutalna, podczas badania się nie spotkałam. Nie polecam.

Byłam po raz 1 w życiu u ginekologa . miałam niestety nieprzyjemność trafić do tej Pani. Wiedziała,że jestem 1 raz wykonując ''ręczne'' badanie była brutalna , nadal w środku mnie boli.Nie zleciła żadnych badań typu cytologia czy usg. Stwierdziła,że na dzień dzisiejszy nic się nie dzieje. Zadawała pytania-odpowiadałam adekwatnie,nagle podczas badania stwierdziła,że źle odpowiedziałam. Nie polecam. Kobieta starsza i niesympatyczna. Pytania zadaje takie jakbym prowadziła pamiętnik i zapisywała wszystko co robię i jak robię. To smutne,że płacisz za ubezpieczenie ,a traktują Cię jak wyrzutka.

Byłam po raz 1 w życiu u ginekologa . miałam niestety nieprzyjemność trafić do tej Pani. Wiedziała,że jestem 1 raz wykonując ''ręczne'' badanie była brutalna , nadal w środku mnie boli.Nie zleciła żadnych badań typu cytologia czy usg. Stwierdziła,że na dzień dzisiejszy nic się nie dzieje. Zadawała pytania-odpowiadałam adekwatnie,nagle podczas badania stwierdziła,że źle odpowiedziałam. Nie polecam. Kobieta starsza i niesympatyczna. Pytania zadaje takie jakbym prowadziła pamiętnik i zapisywała wszystko co robię i jak robię. To smutne,że płacisz za ubezpieczenie ,a traktują Cię jak wyrzutka.

Byłam u tej Pani przez przypadek (dr Adamczyk odwołała wizyty). Najpierw czekanie pod drzwiami 45 minut aż Pani doktor nagada się z koleżanką (przez drzwi było słychać: rozmowy o kawie, o dzieciach, zakupach, jak minął weekend); 19 tydzień ciąży a ona nawet mnie nie zbadała, nie zapytała czy coś dolega, nic kompletne zero. Wypisała tylko L4. NIGDY WIĘCEJ!

Byłam u tej Pani przez przypadek (dr Adamczyk odwołała wizyty). Najpierw czekanie pod drzwiami 45 minut aż Pani doktor nagada się z koleżanką (przez drzwi było słychać: rozmowy o kawie, o dzieciach, zakupach, jak minął weekend); 19 tydzień ciąży a ona nawet mnie nie zbadała, nie zapytała czy coś dolega, nic kompletne zero. Wypisała tylko L4. NIGDY WIĘCEJ!

To zwykły wyrobnik, bezwzględna i brutalna Pani. Mam nadzieję już nigdy więcej kogoś takiego na swojej drodze nie spotkać. Długo czekałam z wystawieniem tej opinii tak by emocje całkowicie opadły. Niestety po wizycie u tej Pani trauma pozostaje na długo. Nie jestem nastolatką , urodziłam troje dzieci i nie należę do przewrazliwionych pacjentek. Nie oczekuję świergotania i bezsensownego pitolenia. Niestety nie znalazłam tu żadnej fachowości czy też zwykłego człowieczeństwa. Zdecydowanie nie polecam

To zwykły wyrobnik, bezwzględna i brutalna Pani. Mam nadzieję już nigdy więcej kogoś takiego na swojej drodze nie spotkać. Długo czekałam z wystawieniem tej opinii tak by emocje całkowicie opadły. Niestety po wizycie u tej Pani trauma pozostaje na długo. Nie jestem nastolatką , urodziłam troje dzieci i nie należę do przewrazliwionych pacjentek. Nie oczekuję świergotania i bezsensownego pitolenia.
Niestety nie znalazłam tu żadnej fachowości czy też zwykłego człowieczeństwa. Zdecydowanie nie polecam

Pani dr jest bardzo małomówna, trzeba z niej wyciągać odpowiedzi, ale jest bardzo rzeczowa i kompetentna. Profesjonalna. Jestem już jej stała pacjentką. Wielki plus za przyjmowanie bez długich terminów i ogromnych kolejek. Do lekarza przychodzę po radę, leczenie, a nie na plotki i śmiechy.

Pani dr jest bardzo małomówna, trzeba z niej wyciągać odpowiedzi, ale jest bardzo rzeczowa i kompetentna. Profesjonalna. Jestem już jej stała pacjentką. Wielki plus za przyjmowanie bez długich terminów i ogromnych kolejek. Do lekarza przychodzę po radę, leczenie, a nie na plotki i śmiechy.