lekarz Ewa Święszek

Byłam u tej Pani na pierwszej wizycie w ciąży, niestety wcześniej nie przeczytałam o niej opinii. Przyjmuje w BIODENT w Siemianowicach. Tak jak ktoś już wcześniej napisał, czułam się jak intruz, wywiad przeprowadzony szybko i bez szczegółów, w trakcie badania USG cośtam mruczała sobie pod nosem. Nie zobaczyłam nawet zarodka ani na monitorze ani na papierze. Czułam się jakbym musiała zaraz przeprosić że w ogóle jestem w ciąży. Poprosiłam o l4 tłumacząc że pracuję w takich warunkach, że l4 wymagane jest od razu. Pani mnie zlekcewarzyła i powiedziała że nie ...

Byłam u tej Pani na pierwszej wizycie w ciąży, niestety wcześniej nie przeczytałam o niej opinii. Przyjmuje w BIODENT w Siemianowicach. Tak jak ktoś już wcześniej napisał, czułam się jak intruz, wywiad przeprowadzony szybko i bez szczegółów, w trakcie badania USG cośtam mruczała sobie pod nosem. Nie zobaczyłam nawet zarodka ani na monitorze ani na papierze. Czułam się jakbym musiała zaraz przeprosić że w ogóle jestem w ciąży. Poprosiłam o l4 tłumacząc że pracuję w takich warunkach, że l4 wymagane jest od razu. Pani mnie zlekcewarzyła i powiedziała że nie ma takiej potrzeby. ODRADZAM!

Bylam u Pani doktor i stwierdzam iz jest to lekarz bez powolania. Brak zainteresowania, brak empatii, zdawkowe informacje, brak zaangazowania. Szybkie badanie, bolesne, zrobila cytologie po ktorej mialam skape plamienie a jestem w ciazy 15 tydzien, brak delikatnosci ostroznosci. Nie polecam. Na szczescie mam drugiego lekarza po ktorego badaniach nigdy nie plamilam wiec o czyms to swiadczy.

Bylam u Pani doktor i stwierdzam iz jest to lekarz bez powolania. Brak zainteresowania, brak empatii, zdawkowe informacje, brak zaangazowania. Szybkie badanie, bolesne, zrobila cytologie po ktorej mialam skape plamienie a jestem w ciazy 15 tydzien, brak delikatnosci ostroznosci. Nie polecam. Na szczescie mam drugiego lekarza po ktorego badaniach nigdy nie plamilam wiec o czyms to swiadczy.

Odradzam, nie polecam wizyty u tej Pani !!!!mnie nie była w stanie nic konkretnego powiedzieć tylko nastraszyla i odesłała do innego lekarza !pierwszy raz coś takiego mnie spotkało..

Odradzam, nie polecam wizyty u tej Pani !!!!mnie nie była w stanie nic konkretnego powiedzieć tylko nastraszyla i odesłała do innego lekarza !pierwszy raz coś takiego mnie spotkało..

Nie polecam wizyt u Pani doktor. 1. Ok. 4 lat nie byłam u ginekologa i jedyne badanie jakie mi pani doktor zrobiła to cytologia. Natomiast kolejnym było ponaciskanie na brzuch i stwierdzenie, że "wszystko wygląda OK" . 2. Pierwsze co zrobiłam po wejściu do gabinetu to to, że powiedziałam , że zamierzam starać się o ciąże i chciałabym, żeby skierowała mnie na badania jakie powinnam zrobić. TO PODOBNO NIE MUSZĘ ROBIĆ ŻADNYCH BADAŃ. dopiero jak będę w ciąży. 3. Zero zainteresowania stanem zdrowia

Nie polecam wizyt u Pani doktor.
1. Ok. 4 lat nie byłam u ginekologa i jedyne badanie jakie mi pani doktor zrobiła to cytologia. Natomiast kolejnym było ponaciskanie na brzuch i stwierdzenie, że "wszystko wygląda OK" .
2. Pierwsze co zrobiłam po wejściu do gabinetu to to, że powiedziałam , że zamierzam starać się o ciąże i chciałabym, żeby skierowała mnie na badania jakie powinnam zrobić.
TO PODOBNO NIE MUSZĘ ROBIĆ ŻADNYCH BADAŃ. dopiero jak będę w ciąży.
3. Zero zainteresowania stanem zdrowia

Pani doktor strasznie nieprzyjemna. Podejście do pacjenta lekceważące. Pani doktor miała mi tylko skontrolować czy nie mam już bakterii, którą nabyłam i miałam leczoną u innego lekarza antybiotykami, a ona miała pobrać tylko wymaz kontrolny, po czym stwierdziła mi zupełnie inną diagnozę. Natomiast po pobraniu materiału do badania, kazała zapłacić pomimo faktu, iż badanie mam bezpłatnie w ramach pakietu w jednej z placówek. Ponadto badanie było strasznie bolesne i nieprzyjemne.

Pani doktor strasznie nieprzyjemna. Podejście do pacjenta lekceważące. Pani doktor miała mi tylko skontrolować czy nie mam już bakterii, którą nabyłam i miałam leczoną u innego lekarza antybiotykami, a ona miała pobrać tylko wymaz kontrolny, po czym stwierdziła mi zupełnie inną diagnozę. Natomiast po pobraniu materiału do badania, kazała zapłacić pomimo faktu, iż badanie mam bezpłatnie w ramach pakietu w jednej z placówek. Ponadto badanie było strasznie bolesne i nieprzyjemne.

Zgadzam się z negatywnymi opiniami. Wizyta trwała kilka minut, czułam się jak na taśmie produkcyjnej. Brak reakcji na zgłaszane problemy, wywiad po łebkach, a historia obciążeń genetycznych jest duża. Badanie szybkie, bolesne - dłużej zakładałam spodnie, niż trwało badanie. W gabinecie czułam się jak intruz.

Zgadzam się z negatywnymi opiniami. Wizyta trwała kilka minut, czułam się jak na taśmie produkcyjnej. Brak reakcji na zgłaszane problemy, wywiad po łebkach, a historia obciążeń genetycznych jest duża. Badanie szybkie, bolesne - dłużej zakładałam spodnie, niż trwało badanie. W gabinecie czułam się jak intruz.

Nie polecam tej Pani!! Na wizytę z NFZ zapisałam się po tym jak wyszedł pozytywny test ciążowy. Od samego wejścia tam czułam się jak intruz. Pani była nie miła, brak kontaktu z pacjentem (ciągle była zajęta czymś innym). Zrobiła usg i stwierdziła, że ona tam dziecka nie widzi i skoro wyszedł pozytywny test to będzie to ciąża pozamaciczna!! :O Zleciła badania hcg z krwi. Do tego czasu wyobraźcie sobie co ja przeżywałam... Po kilku dniach wróciłam z wynikiem i okazało się, że ciąża. Mimo tego nie zrobiła usg aby zaprzeczyć ...

Nie polecam tej Pani!! Na wizytę z NFZ zapisałam się po tym jak wyszedł pozytywny test ciążowy. Od samego wejścia tam czułam się jak intruz. Pani była nie miła, brak kontaktu z pacjentem (ciągle była zajęta czymś innym). Zrobiła usg i stwierdziła, że ona tam dziecka nie widzi i skoro wyszedł pozytywny test to będzie to ciąża pozamaciczna!! :O Zleciła badania hcg z krwi. Do tego czasu wyobraźcie sobie co ja przeżywałam... Po kilku dniach wróciłam z wynikiem i okazało się, że ciąża. Mimo tego nie zrobiła usg aby zaprzeczyć ciążę poza maciczną! Zleciła badania prenatalne (bez wskazań, 23 lata i brak chorób gen-ok i tak bym poszła) i na tym tyle... Bardzo się bałam na badaniach prenatalnych bo nie wiedziałam co może wyjść i czy w ogóle aby na pewno jestem w ciąży skoro tu mówi że dziecka nie ma, tu że ciąża poza maciczna a tu że jednak ciąża (nie upewniając się z usg:O) powiedziałam wszystko lekarzowi z badań prenatalnych to zapytał się czy ciąze prowadze za granica. Ale okazalo sie ze jest dzidzius i ma sie dobrze. Mimo wszystko chodzilam do niej nadal. Kazda moja wizyta trwala krocej niz 5 minut. Chodzilam do tej Pani do 6go miesiaca. 0 usg. Na pytanie czy zrobimy usg odpowiedziala "po co teraz? Przyda sie Pani pod koniec" gdyby nie 2 badania prenatalne nie uslyszalabym nawet bicia serduszka mojej coreczki. O plci tez dowiedzialam sie z badan prenatalnych. Pracowalam do 6 miesiaca (gdybym nie zmienila lekarza pracowalabym pewnie do konca) a pracowalam w mc donalds!! Opowiadalam jaka tam jest praca. A ona stwierdzila ze dopki nie mam brzucha moge pracowac. Brzuch mialam juz od 4 miesiaca. Mimo to pracowalam dalej na kuchni w lato (z tylu grile z przodu frytkownice a przede mna podgrzewany blat po ktorym jezdzilam brzuchem). Bylam glupia ze tak dlugo do niej chodzilam (lenistwo- bo mialam blisko). Wypisalam sie po tym jak zadzownila Pani z przychodni ze Pani dr nie ma wiec musi przelozyc wizyte bo przedluzyla sobie urlop( a ja 2 miesiac bez badan!!!) zmienilam lekarza. Od razu dal mi l4 bo nie mogl uwierzyc jak moge jeszcze pracowac w mc donalds. Myslal ze skoro pracuje to pracuje w biurze czy w banku... Ale jak sie dowiedzial gdzie to chwycil sie za glowe... Zlecil mi badania na krzywa cukrowa. Okazalo sie ze mam cukrzyce ciazowa. Byla pozno wykryta. Zmierzyl mi cisnienie gdzie Pani dr Święszek nie zmierzyła mi ANI RAZU!!!! Okazało się że mam duże nadciśnienie!!! Ciąża zakonczyla sie przez cc -spadajace tetno dziecka. Nie chce myslec co byloby ze mna i z dzieckiem gdybym zostala pod opieka tamtej Pani!! Bylam glupia ze prowadzilam ciaze u tej Pani az 6 miesiecy!

witam, byłam u Pani dr prywatnie pomimo tych wszystkich przeczytanych wcześniej negatywnych komentarzy ponieważ zależało mi na czasie. Po rozmowie telefonicznej od razu zostałam zaproszona na wizytę co miło mnie zaskoczyło. No i to tyle z plusów bo sama wizyta trwała kilka minut. Byłam to moja pierwsza wizyta u tejże lekarki a nawet nie przeprowadziła ze mną wywiadu chorobowego co wg mnie jest kluczowe szczególnie jeśli ktoś płaci za wizytę prywatną i chciałby aby zajęto się nim profesjonalnie. Wcześniej chodziłam do innego lekarza na fundusz i zostałam przyjęta dużo większą ...

witam, byłam u Pani dr prywatnie pomimo tych wszystkich przeczytanych wcześniej negatywnych komentarzy ponieważ zależało mi na czasie. Po rozmowie telefonicznej od razu zostałam zaproszona na wizytę co miło mnie zaskoczyło. No i to tyle z plusów bo sama wizyta trwała kilka minut. Byłam to moja pierwsza wizyta u tejże lekarki a nawet nie przeprowadziła ze mną wywiadu chorobowego co wg mnie jest kluczowe szczególnie jeśli ktoś płaci za wizytę prywatną i chciałby aby zajęto się nim profesjonalnie. Wcześniej chodziłam do innego lekarza na fundusz i zostałam przyjęta dużo większą uwagą niż teraz.
Nie chcę oceniać kompetencji Pani dr ale ilość poświęconego czasu, podejście do pacjenta i tłumaczenie choroby było żenujące. Dostałam ulotkę do poczytania o swoich dolegliwościach... co wg mnie powinien chociaż w skrócie powiedzieć lekarz, żadnych rad, zaleceń...nic. W każdym razie nie polecam tej Pani.

Niestety potwierdzam negatywne opinie o pani dr. Święszek. Brak zainteresowania i chęć szybkiego pozbycia się pacjentki - a ja przecież miałam tyle pytań dotyczących powstałej właśnie ciąży. Odpowiedzi ma wymuszone i rzucone od niechcenia. Dałam jej dwa razy szansę, zwalając na fakt, że każdy może mieć zły dzień. Teraz żałuję. Odradzam wizyt. Czy ktoś zna godnego polecenia ginekologa w Siemianowicach? Pilnie szukam kogoś kompetentnego.

Niestety potwierdzam negatywne opinie o pani dr. Święszek. Brak zainteresowania i chęć szybkiego pozbycia się pacjentki - a ja przecież miałam tyle pytań dotyczących powstałej właśnie ciąży. Odpowiedzi ma wymuszone i rzucone od niechcenia. Dałam jej dwa razy szansę, zwalając na fakt, że każdy może mieć zły dzień. Teraz żałuję. Odradzam wizyt. Czy ktoś zna godnego polecenia ginekologa w Siemianowicach? Pilnie szukam kogoś kompetentnego.

Byłam u niej dzisiaj, ja dla odmiany byłam rano...Pani Doktor przyjmuje od 8:00, oczywiście spóźniła się 25min. podobno to norma u niej, dowiedziałam się od innych pacjentek. Jeśli chodzi o kompetencje, nie mam pojęcia, bo byłam u niej pierwszy raz. Jednak podejście do pacjenta to jakaś kpina i totalne lekceważenie, na wszelkie pytania odpowiadała z kpiną w głosie, bo w sumie to chyba powinnam sama wszystko wiedzieć...a na prośbę zbadania węzłów chłonnych i piersi - ODMÓWIŁA, pomimo, że bolą te okolice. Skierowała do lekarza rodzinnego. Jestem oburzona i generalnie po ...

Byłam u niej dzisiaj, ja dla odmiany byłam rano...Pani Doktor przyjmuje od 8:00, oczywiście spóźniła się 25min. podobno to norma u niej, dowiedziałam się od innych pacjentek. Jeśli chodzi o kompetencje, nie mam pojęcia, bo byłam u niej pierwszy raz. Jednak podejście do pacjenta to jakaś kpina i totalne lekceważenie, na wszelkie pytania odpowiadała z kpiną w głosie, bo w sumie to chyba powinnam sama wszystko wiedzieć...a na prośbę zbadania węzłów chłonnych i piersi - ODMÓWIŁA, pomimo, że bolą te okolice. Skierowała do lekarza rodzinnego. Jestem oburzona i generalnie po co my takich beznadziejnym "specjalistów" utrzymujemy z podatków?? Niech sobie prowadzi prywatną praktykę, wtedy zobaczy ilu pacjentów do niej się zgłosi z takim podejściem. Generalnie dla mnie kobieta jest beznadziejna.