dr n. med. Franciszek Hadasik

Dzisiaj byłam na wizycie u Pana Doktora. Strasznie się bałam i już po problemie :) jestem szczęśliwa. Polecam i bardzo DZIĘKUJĘ

Dzisiaj byłam na wizycie u Pana Doktora. Strasznie się bałam i już po problemie :) jestem szczęśliwa. Polecam i bardzo DZIĘKUJĘ

Wlasnie dzisiaj byłam na wizycie u Pana doktora rewelacyjny specjalista. Okropnie bałam sie badania ale doktor zrobił to szybko, dyskretnie i bez żadnego bólu. Pełen profesjonalizm!!! Polecam z czystym sumieniem i bardzo dziękuje Panu Doktorowi!

Wlasnie dzisiaj byłam na wizycie u Pana doktora rewelacyjny specjalista. Okropnie bałam sie badania ale doktor zrobił to szybko, dyskretnie i bez żadnego bólu. Pełen profesjonalizm!!! Polecam z czystym sumieniem i bardzo dziękuje Panu Doktorowi!

Pan Doktor Franciszek Hadasik operował moją Mamę ratując jej życie. Człowiek pełen empatii, bardzo konkretny, z dużą wiedzą medyczną, a pacjent jest dla niego najważniejszy. W środowisku medycznym uważany za bardzo dobrego chirurga. Jestem dziennikarzem i znam wiele opinii, jednak w przypadku Pana Doktora wszystkie są tak pozytywne, że człowiek nabiera wiary i przestaje się bać, bo wie, w jakie ręce trafił. Polecam z pełną świadomością i odpowiedzialnością. Potrafi uratować życie. Czyż jest ważniejszy argument? Wojciech Skowroński

Pan Doktor Franciszek Hadasik operował moją Mamę ratując jej życie. Człowiek pełen empatii, bardzo konkretny, z dużą wiedzą medyczną, a pacjent jest dla niego najważniejszy. W środowisku medycznym uważany za bardzo dobrego chirurga. Jestem dziennikarzem i znam wiele opinii, jednak w przypadku Pana Doktora wszystkie są tak pozytywne, że człowiek nabiera wiary i przestaje się bać, bo wie, w jakie ręce trafił. Polecam z pełną świadomością i odpowiedzialnością. Potrafi uratować życie. Czyż jest ważniejszy argument? Wojciech Skowroński

wspanialy czlowiek , lekarz godny polecenia. Przy mojej chorobie ZZSK , krwawiace zylaki odbytu (hemoroidy) sa norma , Pan doktor Hadasik dokonal cudu , od czasu zabiegu pare lat wstecz , nie mam z ta przypadloscia problemow. Dziekuje Panu Doktorowi.

wspanialy czlowiek , lekarz godny polecenia. Przy mojej chorobie ZZSK , krwawiace zylaki odbytu (hemoroidy) sa norma , Pan doktor Hadasik dokonal cudu , od czasu zabiegu pare lat wstecz , nie mam z ta przypadloscia problemow. Dziekuje Panu Doktorowi.

W szpitalu św. Elżbiety w Katowicach, na oddziale chirurgicznym przebywała nasza Mama. Przyszła na własnych nogach, a wyjechała w trumnie. Zmarła 12 dni po operacji usunięcia pęcherzyka żółciowego i kamieni żółciowych, na skutek niedostatecznej opieki pooperacyjnej. Już od 1 dnia pobytu w tym szpitalu widoczny był brak należytej troski o chorego, starszego człowieka. Warunki okropne: wysokie żelazne łóżka bez drabinek, brak materaca przeciwodleżynowego, brak rehabilitacji, brak odpowiedniej diety, a wygodna łazienka – zamykana. Dodatkowy, nocny dyżur pielęgniarki przy chorym kosztuje 300zł. Przez kilka dni po operacji było dobrze. Wydawało się, ...

W szpitalu św. Elżbiety w Katowicach, na oddziale chirurgicznym przebywała nasza Mama. Przyszła na własnych nogach, a wyjechała w trumnie. Zmarła 12 dni po operacji usunięcia pęcherzyka żółciowego i kamieni żółciowych, na skutek niedostatecznej opieki pooperacyjnej. Już od 1 dnia pobytu w tym szpitalu widoczny był brak należytej troski o chorego, starszego człowieka. Warunki okropne: wysokie żelazne łóżka bez drabinek, brak materaca przeciwodleżynowego, brak rehabilitacji, brak odpowiedniej diety, a wygodna łazienka – zamykana. Dodatkowy, nocny dyżur pielęgniarki przy chorym kosztuje 300zł. Przez kilka dni po operacji było dobrze. Wydawało się, że Mama powoli wraca do zdrowia, ale nastąpił długi 5 dniowy weekend i w tym czasie Jej stan zdrowia gwałtownie się pogorszył. Kiedy lekarze wrócili po weekendzie do pracy – od rana przetaczano osocze i krew, dożywiano pozajelitowo, włączono kroplówki, ale na to wszystko było już za późno. Żyły pękały, a Mama pęczniała od nadmiaru płynów. Zmarnowano 5 dni, kiedy to wszystko mogło ją uratować, gdyby dostała w odpowiednim czasie. Zmarła tego samego dnia wieczorem. Po kilku dniach, chcieliśmy się dowiedzieć od dr Hadasika, dlaczego intensywne leczenie i te wszystkie płyny ratujące życie włączono dopiero wtedy, kiedy wszyscy widzieli, że jest już za późno. Wykrzyczał nam: „bo powiedzielibyście, że nie dostała tego co powinna… a zresztą miała już 85 lat!”. Wpadł w szał, zachowywał się histerycznie, krzyczał, jakby chciał nas wystraszyć. Jego zachowanie upewniło nas, że nie ma czystego sumienia i dobrze zdaje sobie sprawę z zaniedbań, do jakich doszło w leczeniu, a różnicowanie jakości leczenia ze względu na wiek chorego jest głęboko nieetyczne. Zdajemy sobie sprawę z tego, że powikłania pooperacyjne się zdarzają, ale w tym przypadku nie były one w porę dostrzeżone i odpowiednio leczone. Przez 5 dni majowego weekendu została zostawiona na „pastwę losu”, co zakończyło się tragicznie. Nie możemy sobie darować, że zawieźliśmy Mamę do tego szpitala, bo dziś wiemy, że nie mogliśmy trafić gorzej.

Szpital na Warszawskiej- porażka.Po spartaczonej operacji, która wg wypisu przebiegła prawidłowo, w Warszawie na Solcu wyratowano mnie od stomii. Sygnalizowane powikłania- ból, obrzęk , wyciek z rany zostały przez personel zignorowane. Pielęgniarka podała mi stos gazików i powiedziała " pani se bedzie robić opatrunek co wieczór" . Dr nie zobaczył rany po operacji!!!!!!!!!!!!!!! Po wizycie w Warszawie na Solcu w ramach NFZ wiem, jak powinna wyglądać standardowa opieka medyczna- tam siostry wspaniałe, docent Kołodziejczak- klasa sama w sobie.

Szpital na Warszawskiej- porażka.Po spartaczonej operacji, która wg wypisu przebiegła prawidłowo, w Warszawie na Solcu wyratowano mnie od stomii. Sygnalizowane powikłania- ból, obrzęk , wyciek z rany zostały przez personel zignorowane. Pielęgniarka podała mi stos gazików i powiedziała " pani se bedzie robić opatrunek co wieczór" . Dr nie zobaczył rany po operacji!!!!!!!!!!!!!!!
Po wizycie w Warszawie na Solcu w ramach NFZ wiem, jak powinna wyglądać standardowa opieka medyczna- tam siostry wspaniałe, docent Kołodziejczak- klasa sama w sobie.

Jestem byłą pacjętką pana doktora i odkąd jestem po operacji,a mija właśnie 3 lata nie mam żadnych dolegliwośi,powikłań i mogę normalnie żyć!!!Tak życ,bo zanim zdecydowałam sie na operacje wegetowałam bojąc się zdecydować do kogo się zwócić z moim podobno bardzo poważnym schorzeniem,bo wczesniejsi lekarze nie dawali mi żadnych szans wyleczenia.Mogę z pełną świadomością polecić tego naprawde specjalistę i..... kobiety,mężczyzni...nie czekajcie,nie wstydzcie się,ZDECYDUJCIE SIĘ NA....JAK NAJSZYBSZE WYLECZENIE!!!DZIĘKUJE PANIE DOKTORZE KOTka

Jestem byłą pacjętką pana doktora i odkąd jestem po operacji,a mija właśnie 3 lata nie mam żadnych dolegliwośi,powikłań i mogę normalnie żyć!!!Tak życ,bo zanim zdecydowałam sie na operacje wegetowałam bojąc się zdecydować do kogo się zwócić z moim podobno bardzo poważnym schorzeniem,bo wczesniejsi lekarze nie dawali mi żadnych szans wyleczenia.Mogę z pełną świadomością polecić tego naprawde specjalistę i..... kobiety,mężczyzni...nie czekajcie,nie wstydzcie się,ZDECYDUJCIE SIĘ NA....JAK NAJSZYBSZE WYLECZENIE!!!DZIĘKUJE PANIE DOKTORZE KOTka

Takiego lekarza jak dr Hadasik to "ze świecą szukać"! Świetny specjalista a zarazem wyjątkowy jako człowiek. Sama jestem pracownikiem służby zdrowia i spotkać lekarza, który ma takie ciepłe podejście do pacjenta to w dzisiejszych czasach niestety rzadkość. Byłam pacjentką szpitala św. Elżbiety w Katowicach pod koniec grudnia 2012 i szczerze mogę powiedzieć, że może warunki szpitala nie są zachwycające, ale dla takiego podejścia do pacjenta warto było przyjechać aż 400 km. Szczerze plecam! Maria M.

Takiego lekarza jak dr Hadasik to "ze świecą szukać"! Świetny specjalista a zarazem wyjątkowy jako człowiek. Sama jestem pracownikiem służby zdrowia i spotkać lekarza, który ma takie ciepłe podejście do pacjenta to w dzisiejszych czasach niestety rzadkość. Byłam pacjentką szpitala św. Elżbiety w Katowicach pod koniec grudnia 2012 i szczerze mogę powiedzieć, że może warunki szpitala nie są zachwycające, ale dla takiego podejścia do pacjenta warto było przyjechać aż 400 km. Szczerze plecam! Maria M.

Byłem w szpitalu na Oddziale Chirurgii trzy dni. Obsługa (od salowych po lekarzy bardzo miła i profesjonalna). Dr Hadasik wyjaśnił mi dokładnie na czym polega moja choroba (przetoka) i w jaki sposób problem zostanie usunięty. Samo badanie było przeprowadzone w taki sposób, że nie miałem w ogóle poczucia wstydu. Również operacja przebiegła sprawnie. Jak najbardziej polecam tego chirurga. Wdzięczny pacjent. W.Otorowski

Byłem w szpitalu na Oddziale Chirurgii trzy dni. Obsługa (od salowych po lekarzy bardzo miła i profesjonalna). Dr Hadasik
wyjaśnił mi dokładnie na czym polega moja choroba (przetoka)
i w jaki sposób problem zostanie usunięty. Samo badanie było przeprowadzone w taki sposób, że nie miałem w ogóle poczucia wstydu. Również operacja przebiegła sprawnie. Jak najbardziej polecam tego chirurga.
Wdzięczny pacjent.
W.Otorowski

Rowniez nie polecam doktora Hadasika,niestety zabieg przeprowadzany przez niego doprowadzil do najgorszego mozliwego scenariusza dla pacjenta...na domiar zlego przed operacja doktor twierdzil,ze to rutynowy zabieg a stan pacjenta jest bardzo dobry i szybko powroci on do zdrowia,natomiast juz po zabiegu stwierdzil lakonicznie "nic sie już nie dalo zrobic".przed zabiegiem przyjal "pod stołem" nie małe pieniadze.Bardzo mocno ostrzegam przed tym lekarzem,gdyby tylko mozna bylo cofnac czas...

Rowniez nie polecam doktora Hadasika,niestety zabieg przeprowadzany przez niego doprowadzil do najgorszego mozliwego scenariusza dla pacjenta...na domiar zlego przed operacja doktor twierdzil,ze to rutynowy zabieg a stan pacjenta jest bardzo dobry i szybko powroci on do zdrowia,natomiast juz po zabiegu stwierdzil lakonicznie "nic sie już nie dalo zrobic".przed zabiegiem przyjal "pod stołem" nie małe pieniadze.Bardzo mocno ostrzegam przed tym lekarzem,gdyby tylko mozna bylo cofnac czas...