lekarz Grzegorz Mil

Nie polecam. Przy badaniu nakrzyczał na mnie, że się spinam, kiedy boli, bo on wie lepiej, czy mnie boli, bo on to robi 100 razy dziennie, a ja dzisiaj pierwszy raz. Nic nie wytłumaczył, bo on od tego nie jest, straszył i groził, że nie będę mogła mieć dzieci wcale, jeśli stamtąd wyjdę, po czym jednak stwierdził, że śmierdzę i "przynajmniej zwolniło się miejsce". Nikomu nie życzę.

Nie polecam. Przy badaniu nakrzyczał na mnie, że się spinam, kiedy boli, bo on wie lepiej, czy mnie boli, bo on to robi 100 razy dziennie, a ja dzisiaj pierwszy raz. Nic nie wytłumaczył, bo on od tego nie jest, straszył i groził, że nie będę mogła mieć dzieci wcale, jeśli stamtąd wyjdę, po czym jednak stwierdził, że śmierdzę i "przynajmniej zwolniło się miejsce". Nikomu nie życzę.

samolubny i nie mily lekarz, nie chcial mnie przyjac w przychodni bo spieszyl sie. a powinien przyjmowac jeszcze przez pol godziny, jestem w 17tyg ciazy. odmowil badania i

samolubny i nie mily lekarz, nie chcial mnie przyjac w przychodni bo spieszyl sie. a powinien przyjmowac jeszcze przez pol godziny, jestem w 17tyg ciazy. odmowil badania i

zdecydowanie polecam tego lekarza, chodziłam na wizyty prywatne i nfz i zasze był miły, wszystko tłumaczył dokładnie, prowadził też moją ciąże, wszelkie obowy rowiewał, a nawet opowiadał na co mam sie nastawiać w kolejnych miesiącach mojej ciąży, co będzie się dzało z moim ciałem.

zdecydowanie polecam tego lekarza, chodziłam na wizyty prywatne i nfz i zasze był miły, wszystko tłumaczył dokładnie, prowadził też moją ciąże, wszelkie obowy rowiewał, a nawet opowiadał na co mam sie nastawiać w kolejnych miesiącach mojej ciąży, co będzie się dzało z moim ciałem.

Lekarz godny zaufania miły i sympatyczny zarazem, a do tej pory nie urodził sie taki co by wszystkim dogodzil ;)

Lekarz godny zaufania miły i sympatyczny zarazem, a do tej pory nie urodził sie taki co by wszystkim dogodzil ;)

polecam w 100%. Doktor Mil prowadzi mi ciąże i mimo ze to moja pierwsza czuje się pewnie bo doktor mi wszystko wytłumaczył. Bardzo dokładnie robił mi USG i powoli wszystko pokazywał. Jest równie uprzejmy prywatnie jak i na kasę chorych. Polecam każdej kobiecie która nie chce czuć się skrepowana

polecam w 100%. Doktor Mil prowadzi mi ciąże i mimo ze to moja pierwsza czuje się pewnie bo doktor mi wszystko wytłumaczył. Bardzo dokładnie robił mi USG i powoli wszystko pokazywał. Jest równie uprzejmy prywatnie jak i na kasę chorych. Polecam każdej kobiecie która nie chce czuć się skrepowana

Świetny lekarz, bardzo dobry człowiek... Polecam !!!

Świetny lekarz, bardzo dobry człowiek...
Polecam !!!

po roznych przejsciach z wieloma ginekologami wkoncu trafilam na doktora mila ktory zdecydowanie spelnia moje oczekiwania,chodze do niego na kase chorych,przeprowadzil cala moja ciaze i moj synek ma juz 9 miesiecy.doktor rzeczywiscie nie jest za znieczuleniami i cesarkami ale ja uznaje to za dobra ceche.pamietam jak w ciazy prawie nie musialam o nic pytac bo doktor wszystko mi tlumaczyl tak dokladnie i co wazne zrozumiale

po roznych przejsciach z wieloma ginekologami wkoncu trafilam na doktora mila ktory zdecydowanie spelnia moje oczekiwania,chodze do niego na kase chorych,przeprowadzil cala moja ciaze i moj synek ma juz 9 miesiecy.doktor rzeczywiscie nie jest za znieczuleniami i cesarkami ale ja uznaje to za dobra ceche.pamietam jak w ciazy prawie nie musialam o nic pytac bo doktor wszystko mi tlumaczyl tak dokladnie i co wazne zrozumiale

Byłam u dr Mila na kasę chorych - trafiłam do niego zupełnie zupełnie przypadkiem. Pierwszy raz w życiu nie czułam skrępowania podczas badań. Uprzejmy, wszystko dokładnie wyjaśnił, odpowiadał na pytania zrobił USG i zaproponował mniej obciążające tabletki. Wytłumaczył dokładnie jak przygotować się do planowanej cytologii i wytłumaczył dlaczego należy się dobrze przygotować. Po wyjściu z polikliniki z czystym sumieniem obdzwoniłam wszystkie koleżanki zastanawiające się nad wyborem lekarza. Zdecydowanie polecam!

Byłam u dr Mila na kasę chorych - trafiłam do niego zupełnie zupełnie przypadkiem.
Pierwszy raz w życiu nie czułam skrępowania podczas badań. Uprzejmy, wszystko dokładnie wyjaśnił, odpowiadał na pytania zrobił USG i zaproponował mniej obciążające tabletki.
Wytłumaczył dokładnie jak przygotować się do planowanej cytologii i wytłumaczył dlaczego należy się dobrze przygotować.
Po wyjściu z polikliniki z czystym sumieniem obdzwoniłam wszystkie koleżanki zastanawiające się nad wyborem lekarza.
Zdecydowanie polecam!

2 wizyty. Niby tłumaczy, rozmowny, ale też odczułam takie traktowanie ,,z góry". Nie zamierzam więcej korzystać z jego porad. Co do badania , nie byłam badana, bo nie chciałam, dopiero po wypróbowaniu tabletek, następna wizyta była u innego lekarza, 3 też nie badał, bo 5 miesięcy wczesniej miałam usg pochwy. Także co do badań nie mogę stwierdzić czy delikatnie to robi. Ale przyznam że bałabym się, jakiś opór , obawa. Najlepsi lekarze jak dotąd to Teodorowicz i Sajdak.

2 wizyty. Niby tłumaczy, rozmowny, ale też odczułam takie traktowanie ,,z góry". Nie zamierzam więcej korzystać z jego porad.
Co do badania , nie byłam badana, bo nie chciałam, dopiero po wypróbowaniu tabletek, następna wizyta była u innego lekarza, 3 też nie badał, bo 5 miesięcy wczesniej miałam usg pochwy.
Także co do badań nie mogę stwierdzić czy delikatnie to robi.
Ale przyznam że bałabym się, jakiś opór , obawa.
Najlepsi lekarze jak dotąd to Teodorowicz i Sajdak.

chodziłam na kase chorych do dr. Bukowca i jego podejscie jest negatywne do pacjentki wręcz olewające . Polecam dr Grzegorza

chodziłam na kase chorych do dr. Bukowca i jego podejscie jest negatywne do pacjentki wręcz olewające . Polecam dr Grzegorza