lekarz Iwona Butalewicz

Ostrzegam przed leczeniem się u doktor Butalewicz!!! Cztery lata temu rozpoznała u mnie niedoczynność tarczycy związaną z chorobą Hashimoto, co na początku wzbudziło moje zaufanie do niej. Od pół roku próbowała znaleźć przyczynę braku miesiączki zlecając badania, robiąc usg, w końcu przepisała mi luteinę, po której zamiast krwawienia dostałam silnych bóli i trafiłam do szpitala. W szpitalu lekarz zrobił mi USG i postawił JEDNOZNACZNĄ diagnozę, krwiak w macicy!!! Nie będę opisywała szczegółowo przyczyn takiego stanu. Istotne jest to że doktor Butalewicz nie odczytała tego z USG, a jako lekarz powinna ...

Ostrzegam przed leczeniem się u doktor Butalewicz!!! Cztery lata temu rozpoznała u mnie niedoczynność tarczycy związaną z chorobą Hashimoto, co na początku wzbudziło moje zaufanie do niej. Od pół roku próbowała znaleźć przyczynę braku miesiączki zlecając badania, robiąc usg, w końcu przepisała mi luteinę, po której zamiast krwawienia dostałam silnych bóli i trafiłam do szpitala. W szpitalu lekarz zrobił mi USG i postawił JEDNOZNACZNĄ diagnozę, krwiak w macicy!!! Nie będę opisywała szczegółowo przyczyn takiego stanu. Istotne jest to że doktor Butalewicz nie odczytała tego z USG, a jako lekarz powinna to potrafić. Nie rozpoznanie mogło się źle skończyć! Osobiście polecam dr Śliwińskiego jako endokrynologa, jest bardzo profesjonalny i uczciwy!!!

Zdecydowanie nie polecam wizyt u p. Butalewicz. Po 2 letnim leczeniu mam nadszarpnięte nerwy i kieszeń. Na początku byłam zadowolona z pani doktor,aż do ostatniej wizyty. Dowiedziałam się że p. Butalewicz nie wie co mi jest i jak mnie leczyć, ale powiedziała, że mam gruczolak przysadki mózgowej. Powiedziała to, jakby to był katar. Nic nie powiedziała na temat tej choroby, jak się ją leczy, tylko odesłała na MRI do znajomego lekarza. Teraz wiem, że gruczolak nie jest taki straszny, jednak pani doktor mi tego nie powiedziała, a przecież gruczolak to ...

Zdecydowanie nie polecam wizyt u p. Butalewicz. Po 2 letnim leczeniu mam nadszarpnięte nerwy i kieszeń. Na początku byłam zadowolona z pani doktor,aż do ostatniej wizyty. Dowiedziałam się że p. Butalewicz nie wie co mi jest i jak mnie leczyć, ale powiedziała, że mam gruczolak przysadki mózgowej. Powiedziała to, jakby to był katar. Nic nie powiedziała na temat tej choroby, jak się ją leczy, tylko odesłała na MRI do znajomego lekarza. Teraz wiem, że gruczolak nie jest taki straszny, jednak pani doktor mi tego nie powiedziała, a przecież gruczolak to guz mózgu.10 dni które upłynęło od wizyty do odebrania wyników były najgorszymi dniami w moim życiu. 10 czerwca powiedziałam sobie, że nigdy do tej pani już nie pójdę, szkoda moich nerwów. W tej chwili jestem pod opieką innego lekarza, który wyjaśnił mi wszystko dokładnie, przedstawił plan leczenia i nie karze przychodzić na wizyty do 2, 3 tygodnie, a każda wizyta u pani doktor kosztowała mnie od 120 do 180 zł. A gruczolaka przysadki mózgowej nie mam.

Chodze do Pani doktor od wielu lat, tarfilam do niej dzieki mojej kolezance, ktoa mi polecila wlasnie ten gabinet. Poczatkowo leczylam nawracajace infekcje, nastepnie zaszlam w ciaze i rowniez prowadzila ja Pani Iwona Butalewicz. Teraz jestem juz szzczesliwa mama a do Pamni dokto chodze reguralnie na kontrole. polecam

Chodze do Pani doktor od wielu lat, tarfilam do niej dzieki mojej kolezance, ktoa mi polecila wlasnie ten gabinet. Poczatkowo leczylam nawracajace infekcje, nastepnie zaszlam w ciaze i rowniez prowadzila ja Pani Iwona Butalewicz. Teraz jestem juz szzczesliwa mama a do Pamni dokto chodze reguralnie na kontrole. polecam

Moje zdrowie zostało poważnie nadszarpnięte poprzez "opiekę" pani doktor. Ze zdrowej osoby stałam się chora. Równowaga hormonalana została tak rozchwiana, że nie widziałam co się ze mną dzieje i kiedy skończy się ten koszmar. Dopiero, gdy poszłam po rozum do głowy i zmieniłam na lekarza endykronologa z prawdziwego zdarzenia po trzech mieiącach zaczęłam wracac do życia...

Moje zdrowie zostało poważnie nadszarpnięte poprzez "opiekę" pani doktor. Ze zdrowej osoby stałam się chora. Równowaga hormonalana została tak rozchwiana, że nie widziałam co się ze mną dzieje i kiedy skończy się ten koszmar. Dopiero, gdy poszłam po rozum do głowy i zmieniłam na lekarza endykronologa z prawdziwego zdarzenia po trzech mieiącach zaczęłam wracac do życia...

ja polecam jako ginekologa. co do kosztów, każdy prywatny gabinet bierze drogo za wizytę..

ja polecam jako ginekologa. co do kosztów, każdy prywatny gabinet bierze drogo za wizytę..

Rok bezskutecznego leczenia i wydawania pieniędzy na badania i leki. Wynik - chudszy portfel i stres związany z nieuleczalną chorobą. Zmieniłam lekarza (gabinet jedną ulicę dalej!!!). Dr Miśkiewicz wyleczył mnie po niecałych 3 miesiącach.

Rok bezskutecznego leczenia i wydawania pieniędzy na badania i leki. Wynik - chudszy portfel i stres związany z nieuleczalną chorobą. Zmieniłam lekarza (gabinet jedną ulicę dalej!!!). Dr Miśkiewicz wyleczył mnie po niecałych 3 miesiącach.

Ekspresowe wizyty, " bo ludzie czekają" , zero zainteresowania, 2 lata leczenia, jak sie okazało zupełnie niepotrzebnie, co pociągnęło za sobą nieodwracalne skutki dla organizmu- leczenie było tylko objawowe!!!!! To był pierwszy endokrynolog z jakim w Gdyni miałam do czynienia, w tym czasie ( mineły 3 lata) zmieniłam jeszcze dwóch, ale jestem w końcu zadowolona i dobrze się czuję!!! Lekarza szczerze odradzam, wyzrucanie pieniędzy w zamian za brak jakiegokolwiek zainteresowania- po trzech latach comiesięcznych wizyt, musiałam czekać, aż Pani przeczyta najpierw moja kartę , bo nie pamięta po co przyszłam, ...

Ekspresowe wizyty, " bo ludzie czekają" , zero zainteresowania, 2 lata leczenia, jak sie okazało zupełnie niepotrzebnie, co pociągnęło za sobą nieodwracalne skutki dla organizmu- leczenie było tylko objawowe!!!!! To był pierwszy endokrynolog z jakim w Gdyni miałam do czynienia, w tym czasie ( mineły 3 lata) zmieniłam jeszcze dwóch, ale jestem w końcu zadowolona i dobrze się czuję!!! Lekarza szczerze odradzam, wyzrucanie pieniędzy w zamian za brak jakiegokolwiek zainteresowania- po trzech latach comiesięcznych wizyt, musiałam czekać, aż Pani przeczyta najpierw moja kartę , bo nie pamięta po co przyszłam, a ja czułam się coraz gorzej- psychicznie też!!!!!!!!!!!

To jakies bzdury.Od lat Pani Doktor opiekuje sie moim zdrowiem, Kompleksowo! A moje corki jak dorosna tez zaprowadze do Pani dr Butalewicz.

To jakies bzdury.Od lat Pani Doktor opiekuje sie moim zdrowiem, Kompleksowo! A moje corki jak dorosna tez zaprowadze do Pani dr Butalewicz.

Zdecydowanie NIE POLECAM!!! Doktor postawiła katastroficzną diagnozę.Przez miesiąc żyłam w niemożliwym stresie,aż poszłam po rozum do głowy i udałam się do endokrynologa z prawdziwego zdarzenia,a nie do ginekologa,bo z endokrynologia to doktor Butalewicz ma niewiele wspólnego.DIAGNOZĘ DOKTOR BUTALEWICZ PO PROSTU WYSMIANO!! Nie wiem jak ta kobieta moze jeszcze dzialac jako lekarz.to szczyt bezczelnosci stawiac takie diagnozy podobne do wyroku:rak,autoagresja komorek.Zenujace.Jestem zawiedziona i czuje sie oszukana przez ta lekarke.Naciaga na mase niepotrzebnych badan-jak to okreslili niektorzy lekarze.

Zdecydowanie NIE POLECAM!!! Doktor postawiła katastroficzną diagnozę.Przez miesiąc żyłam w niemożliwym stresie,aż poszłam po rozum do głowy i udałam się do endokrynologa z prawdziwego zdarzenia,a nie do ginekologa,bo z endokrynologia to doktor Butalewicz ma niewiele wspólnego.DIAGNOZĘ DOKTOR BUTALEWICZ PO PROSTU WYSMIANO!! Nie wiem jak ta kobieta moze jeszcze dzialac jako lekarz.to szczyt bezczelnosci stawiac takie diagnozy podobne do wyroku:rak,autoagresja komorek.Zenujace.Jestem zawiedziona i czuje sie oszukana przez ta lekarke.Naciaga na mase niepotrzebnych badan-jak to okreslili niektorzy lekarze.

h pokwitowań za wizytę, pieniądze do kieszeni. Takie postępowanie jest raczej mało uczciwe.... Odczuwam zdecydowany deficyt dobrych lekarzy endokrynologów w Trójmieście...

h pokwitowań za wizytę, pieniądze do kieszeni. Takie postępowanie jest raczej mało uczciwe....
Odczuwam zdecydowany deficyt dobrych lekarzy endokrynologów w Trójmieście...