lekarz Jerzy Dera

Chirurg dziecięcy

Liczba opinii: 24
Średnia ocen:1,8/5
Opinie:24
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,9
Poświęcony czas
1,5
Kompleksowość podejścia
1,8
Uprzejmość
1,8
Godny polecenia
1,9
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Przebywałam z dzieckiem w szpitalu bardzo długo a potem leczone było w poradni .Moje doswiadczenia z pobytu w oddziale sa bardzo pozytywne. Dziecko trafiło do szpitala po cieżkim wypadku i wymagało operacji -trudne złamanie. Mamy lekarza w rodzinie i był zdziwiony że taką metodą bedzie przeprowadzona operacja. dr Dera wszystko nam dokładnie wyjaśnił i opisał sposób laczenia. Przeczytałm te opinie i jestem zdziwiona bo nigdy nie widziałm na oddziale niegrzcznego pana dr Dery ale często bardzo zmęczonego po zabiegach i różnie zachowujących się rodziców. Personel lekarski i pielegniarki wspaniały. Pdziwiam ...

Przebywałam z dzieckiem w szpitalu bardzo długo a potem leczone było w poradni .Moje doswiadczenia z pobytu w oddziale sa bardzo pozytywne. Dziecko trafiło do szpitala po cieżkim wypadku i wymagało operacji -trudne złamanie. Mamy lekarza w rodzinie i był zdziwiony że taką metodą bedzie przeprowadzona operacja.
dr Dera wszystko nam dokładnie wyjaśnił i opisał sposób laczenia.
Przeczytałm te opinie i jestem zdziwiona bo nigdy nie widziałm
na oddziale niegrzcznego pana dr Dery ale często bardzo zmęczonego po zabiegach i różnie zachowujących się rodziców.
Personel lekarski i pielegniarki wspaniały. Pdziwiam ich za
taką ciżką pracę. Dziękujemy! Rodzice z synem

WięcejMniej
1,8/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Słyszała, że do dr Dery trzeba iść na prywatną wizytę, dać odpowiednią sumę, a wtedy nawet w publicznej przychodni jest ok. Ja tego nie doświadczyłam, bo nie byłam na wizycie prywatnej. Mój synek miał zabieg na jednym jąderku, doktor miał zrobić przy okazji napletek.Nie dość, że tego nie zrobił to w dodatku powiedział,że zrobił, później jeżdziłam do poradni i inny lekarz na siłe mu naciągał.Dziecko się strasznie ucierpiało, a co ja przy tym przeszłam!!!A w dodatku yero informacji, ani od jednego ani od drugiego.Kosymar!!!

Słyszała, że do dr Dery trzeba iść na prywatną wizytę, dać odpowiednią sumę, a wtedy nawet w publicznej przychodni jest ok. Ja tego nie doświadczyłam, bo nie byłam na wizycie prywatnej.
Mój synek miał zabieg na jednym jąderku, doktor miał zrobić przy okazji napletek.Nie dość, że tego nie zrobił to w dodatku powiedział,że zrobił, później jeżdziłam do poradni i inny lekarz na siłe mu naciągał.Dziecko się strasznie ucierpiało, a co ja przy tym przeszłam!!!A w dodatku yero informacji, ani od jednego ani od drugiego.Kosymar!!!

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

W głowie się nie mieści że tacy ludzie zajmują takie stanowiska. Całkiem niedawno byłam z dzieckiem na oddziale chirurgii dziecięcej, gdzie ów szanowny pan hrabia piastuje swoje zacne stanowisko. Brak słów a ściślej brak kultury osobistej, brak kompetencji, brak zaangażowania w wykonywaną pracę. Zdecydowanie nie polecam. Szkoda tylko dzieci i ich rodziców.

W głowie się nie mieści że tacy ludzie zajmują takie stanowiska.
Całkiem niedawno byłam z dzieckiem na oddziale chirurgii dziecięcej, gdzie ów szanowny pan hrabia piastuje swoje zacne stanowisko. Brak słów a ściślej brak kultury osobistej, brak kompetencji, brak zaangażowania w wykonywaną pracę. Zdecydowanie nie polecam. Szkoda tylko dzieci i ich rodziców.

1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
2,0

Trafiłem do szpitala na Parkitkę ze złamaną nogą. Przeleżałem 3 dni po czym zostałem wypisany. Podczas pobytu tam zapytałem się tego lekarza czy po 3 dniach wyjdę. Jego odpowiedź: "Nie wiem". Następnie musiałem jeździć do poradni przyszpitalnej - trafiłem akurat na jego zmianę - po wykonaniu RTG powiedział że jest w porządku. Zadałem mu pytanie o co chodzi z tym złuszczeniem (tak mi wpisał na wypisie) jedyne co usłyszałem to rodzaj złamania... Tyle to sam wiedziałem jak podczas przyjazdu do szpitala powiedział że jest złamana lekarz. Jak na RTG wysyłał ...

Trafiłem do szpitala na Parkitkę ze złamaną nogą. Przeleżałem 3 dni po czym zostałem wypisany. Podczas pobytu tam zapytałem się tego lekarza czy po 3 dniach wyjdę. Jego odpowiedź: "Nie wiem". Następnie musiałem jeździć do poradni przyszpitalnej - trafiłem akurat na jego zmianę - po wykonaniu RTG powiedział że jest w porządku. Zadałem mu pytanie o co chodzi z tym złuszczeniem (tak mi wpisał na wypisie) jedyne co usłyszałem to rodzaj złamania... Tyle to sam wiedziałem jak podczas przyjazdu do szpitala powiedział że jest złamana lekarz. Jak na RTG wysyłał także uznał że napisze "złuszczenie" gdyż tak jest fachowo.
Nie polecam tego lekarza. Jedyni lekarze którzy wzbudzili moje zaufanie na Parkitce to: lek. med. Turek oraz doktor nauk medycznych - Tomasz Klimza. O reszcie szkoda się wypowiadać :/

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

JAKI PAN TAKI KRAM. WSZYSCY LEKARZE NA PARKITCE SĄ TAK SAMO NIESYMPATYCZNI, NIEKOMPETENTNI, GBUROWACI JAK ORDYNATOR. WYSZŁAM NA WŁASNE ŻĄDANIE PO 6 DNIACH I NIGDY TAM NIE WRÓCE. NIE POLECAM.

JAKI PAN TAKI KRAM. WSZYSCY LEKARZE NA PARKITCE SĄ TAK SAMO NIESYMPATYCZNI, NIEKOMPETENTNI, GBUROWACI JAK ORDYNATOR. WYSZŁAM NA WŁASNE ŻĄDANIE PO 6 DNIACH I NIGDY TAM NIE WRÓCE. NIE POLECAM.

4,7/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
4,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
5,0

Pan doktor operował naszego synka. Miał plan działania, który nam przedstawił. Terminy umówione - rzecz święta. Zabieg przeprowadzony fachowo. Wizyty kontrolne i zalecenia wyczerpywały naszą ciekawość. Nie obawiałem się oddać dziecko w ręce tego lekarza. Jestem pewnie w mniejszości jako dobrze oceniający Pana doktora, ale chyba mimo wszystko mam rację. Wystarczy wejść do poczekalni przychodni, w której przyjmuje (PANACEUM, na Rocha w Cz-wie) i zobaczyć te tłumy ludzi z dziećmi. Myślę, że dla niepewnych swej decyzji to będzie najlepsza podpowiedź. Wystarczy zajrzeć tam w godzinach pracy Pana doktora - nic ...

Pan doktor operował naszego synka. Miał plan działania, który nam przedstawił. Terminy umówione - rzecz święta. Zabieg przeprowadzony fachowo. Wizyty kontrolne i zalecenia wyczerpywały naszą ciekawość. Nie obawiałem się oddać dziecko w ręce tego lekarza. Jestem pewnie w mniejszości jako dobrze oceniający Pana doktora, ale chyba mimo wszystko mam rację. Wystarczy wejść do poczekalni przychodni, w której przyjmuje (PANACEUM, na Rocha w Cz-wie) i zobaczyć te tłumy ludzi z dziećmi. Myślę, że dla niepewnych swej decyzji to będzie najlepsza podpowiedź. Wystarczy zajrzeć tam w godzinach pracy Pana doktora - nic więcej nie trzeba mówić.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zgadzam się z wszystkimi negatywnymi opiniami na temat tego lekarza.Byłam z dzieckiem na oddziale licząc się że nam pomoże wyleczyć dziecko, ale jak się okazało nie wiedział jak ma się tego podjąć. Gdy go pytałam o stan zdrowia dziecka to mówił tylko ,że trzeba czekać, a inni że nadaje się na operacje. Cieszę się że do tego nie doszło bo nie wiem jak by się mogło wszystko skończyć. W rezultacie wypisaliśmy się na własne żądanie. Nikomu nie polecam tego szpitala, a zwłaszcza ordynatora, który nie nadaje się do leczenia dzieci.

Zgadzam się z wszystkimi negatywnymi opiniami na temat tego lekarza.Byłam z dzieckiem na oddziale licząc się że nam pomoże wyleczyć dziecko, ale jak się okazało nie wiedział jak ma się tego podjąć. Gdy go pytałam o stan zdrowia dziecka to mówił tylko ,że trzeba czekać, a inni że nadaje się na operacje. Cieszę się że do tego nie doszło bo nie wiem jak by się mogło wszystko skończyć. W rezultacie wypisaliśmy się na własne żądanie. Nikomu nie polecam tego szpitala, a zwłaszcza ordynatora, który nie nadaje się do leczenia dzieci.

1,3/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
2,0

Pan Ordynator w ogóle nie zwraca uwagi na pacjentów. Nie mam po prostu słów dla tego doktora. Możliwe, że w swoim fachu jest dobry, nie wiem, bo to nie on wykonywał na mnie zabieg, ale w leczeniu nie wie czego się chwycić. Jako osoba, snob. Mówi, że wytłumaczy o co chodzi, itd a później odsyła tylko do innych osób. Jest arogancki, nieuprzejmy. Nie polecam tego lekarza.

Pan Ordynator w ogóle nie zwraca uwagi na pacjentów. Nie mam po prostu słów dla tego doktora. Możliwe, że w swoim fachu jest dobry, nie wiem, bo to nie on wykonywał na mnie zabieg, ale w leczeniu nie wie czego się chwycić. Jako osoba, snob. Mówi, że wytłumaczy o co chodzi, itd a później odsyła tylko do innych osób. Jest arogancki, nieuprzejmy. Nie polecam tego lekarza.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

PAN DOKTOR NIE WIE W JAKIM ŚWIECIE ŻYJE ZERO PROFESJONALIZMU POWINIEN KONIE LECZYĆ NIE DZIECI

PAN DOKTOR NIE WIE W JAKIM ŚWIECIE ŻYJE ZERO PROFESJONALIZMU POWINIEN KONIE LECZYĆ NIE DZIECI

1,2/5
Zaufanie do kompetencji
2,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Zawiozłem wnuka z oparzeniem 1-go st. po pięciu dniach musiałem go przewieź do szpitala zakaźnego na Barbary z zakażeniem wirusem rota. W szpitalu na Barbary stwierdzono dodatkowo odwodnienie.W szpitalu na Parkitce mimo że wiedziano o obecności wirusa nie izolowano nowo przyjętych od zainfekowanych.Część personelu pielęgniarskiego ma całkowity brak podejścia do dzieci.Ordynator jak udzielny książę, zadufany w sobie,bez szacunku dla rodziców małych pacjentów.Matka nie ma żadnych warunków do przebywania z maluchem.Skandal.Tylko prywatyzacja i konkurencja może to zmienić. A tak na marginesie to moim zdaniem zlikwidować stanowisko ordynatora (pozostawić lekarzy prowadzących)bo on ...

Zawiozłem wnuka z oparzeniem 1-go st. po pięciu dniach musiałem go przewieź do szpitala zakaźnego na Barbary z zakażeniem wirusem rota. W szpitalu na Barbary stwierdzono dodatkowo odwodnienie.W szpitalu na Parkitce mimo że wiedziano o obecności wirusa nie izolowano nowo przyjętych od zainfekowanych.Część personelu pielęgniarskiego ma całkowity brak podejścia do dzieci.Ordynator jak udzielny książę, zadufany w sobie,bez szacunku dla rodziców małych pacjentów.Matka nie ma żadnych warunków do przebywania z maluchem.Skandal.Tylko prywatyzacja i konkurencja może to zmienić. A tak na marginesie to moim zdaniem zlikwidować stanowisko ordynatora (pozostawić lekarzy prowadzących)bo on i tak nie wie który pacjent na co choruje, (chyba że ma szczególne powody).

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat