lekarz Małgorzata Kita

Jak najbardziej w porządku Pani Doktor. Miałem już dwie konsultacje i wywiad jest zawsze dokładny, wszystko dobrze wytłumaczone, jedyny lekarz spośród wielu u których byłem, który zbadał mi ciśnienie. Nie ma pośpiechu w trakcie badania, co jest typowe dla lekarzy z pakietów w znanych 'sieciówkach' medycznych. Jak najbardziej warto.

Jak najbardziej w porządku Pani Doktor. Miałem już dwie konsultacje i wywiad jest zawsze dokładny, wszystko dobrze wytłumaczone, jedyny lekarz spośród wielu u których byłem, który zbadał mi ciśnienie. Nie ma pośpiechu w trakcie badania, co jest typowe dla lekarzy z pakietów w znanych 'sieciówkach' medycznych.
Jak najbardziej warto.

Niestety wszystkie negatywne opinie o tej pani 'doktor' są słuszne. Od początku nieprzyjemna, opryskliwa, traktuje pacjenta jak zło konieczne. Arogancka, stara się słownie poniżyć drugiego człowieka, choć nie ma ku temu żadnych powodów. Prawdopodobnie bardzo nieszczęśliwa osoba. Szkoda nerwów, chyba że ktoś lubi takie specyficzne doświadczenia. Bardzo odradzam, czytajcie opinie i wybierajcie innych lekarzy.

Niestety wszystkie negatywne opinie o tej pani 'doktor' są słuszne. Od początku nieprzyjemna, opryskliwa, traktuje pacjenta jak zło konieczne. Arogancka, stara się słownie poniżyć drugiego człowieka, choć nie ma ku temu żadnych powodów. Prawdopodobnie bardzo nieszczęśliwa osoba.
Szkoda nerwów, chyba że ktoś lubi takie specyficzne doświadczenia. Bardzo odradzam, czytajcie opinie i wybierajcie innych lekarzy.

Bardzo miła i uprzejma Pani, z empatycznym podejściem. Bardzo miło wspominam wizytę, nie było żadnych problemów z np. zwolnieniem lub skierowaniem (oczywiście po odpowiednim uzasadnieniu).

Bardzo miła i uprzejma Pani, z empatycznym podejściem. Bardzo miło wspominam wizytę, nie było żadnych problemów z np. zwolnieniem lub skierowaniem (oczywiście po odpowiednim uzasadnieniu).

Pani doktor potraktowała mnie z góry, jest nieuprzejma, zbagatelizowała moje objawy i miała problem z wypisaniem skierowania. Robi łaskę że przyjmuje pacjenta, ale prawdopodobnie wylewa swoją frustrację za co współczuje :) Nie jestem w stanie ocenić kompetencji i wiedzy jako lekarza, ponieważ więcej pani nie odwiedzę. Nie polecam

Pani doktor potraktowała mnie z góry, jest nieuprzejma, zbagatelizowała moje objawy i miała problem z wypisaniem skierowania. Robi łaskę że przyjmuje pacjenta, ale prawdopodobnie wylewa swoją frustrację za co współczuje :) Nie jestem w stanie ocenić kompetencji i wiedzy jako lekarza, ponieważ więcej pani nie odwiedzę. Nie polecam

Pani Doktor na początku była chłodna i niemiła, wprowadziła dziwną atmosferę, ale ze zrozumieniem stwierdziłam, że może ma po prostu gorszy dzień, też jest człowiekiem. Nie przestałam być uprzejmą i uśmiechnięta osobą i poskutkowało to, bo najwidoczniej poprawiłam Pani Doktor humor, gdyż zaczęła być ciepła i uśmiechnięta. Chyba się z Panią Doktor polubię, bo wydaje mi się dobrą osobą. Ale to zweryfikuje czas :) co do kwestii medycznej: Lekarz zleciła mi potrzebne badania, w przeciwieństwie do poprzedników nie zbagatelizowała moich objawów i dostałam skierowania do specjalistów.

Pani Doktor na początku była chłodna i niemiła, wprowadziła dziwną atmosferę, ale ze zrozumieniem stwierdziłam, że może ma po prostu gorszy dzień, też jest człowiekiem. Nie przestałam być uprzejmą i uśmiechnięta osobą i poskutkowało to, bo najwidoczniej poprawiłam Pani Doktor humor, gdyż zaczęła być ciepła i uśmiechnięta. Chyba się z Panią Doktor polubię, bo wydaje mi się dobrą osobą. Ale to zweryfikuje czas :) co do kwestii medycznej: Lekarz zleciła mi potrzebne badania, w przeciwieństwie do poprzedników nie zbagatelizowała moich objawów i dostałam skierowania do specjalistów.

Pierwszy i ostatni raz u tej Pani. Przyszłam po skierowanie na badania przed zabiegiem operacyjnym , morfologia itd. Okazało się, że takie badania powinien zlecić szpital o czym nie wiedziałam, a Pani Doktor cala zlosc i frustrację z tego powodu przelała na mnie. Pomijam fakt że każdemu pacjentowi raz na rok należy się morfologia i podstawowe badania jak psu buda. Z laską dostalam skierowanie oczywiście nie na wszystkie potrzebne mi badania finansowane przez NFZ. Pani Doktor rzucała mi jakimis papierami z regulacjami prawnymi do przeczytania co mało mnie interesuje. Zwyczajnie ...

Pierwszy i ostatni raz u tej Pani. Przyszłam po skierowanie na badania przed zabiegiem operacyjnym , morfologia itd. Okazało się, że takie badania powinien zlecić szpital o czym nie wiedziałam, a Pani Doktor cala zlosc i frustrację z tego powodu przelała na mnie. Pomijam fakt że każdemu pacjentowi raz na rok należy się morfologia i podstawowe badania jak psu buda. Z laską dostalam skierowanie oczywiście nie na wszystkie potrzebne mi badania finansowane przez NFZ. Pani Doktor rzucała mi jakimis papierami z regulacjami prawnymi do przeczytania co mało mnie interesuje. Zwyczajnie po ludzku mogła wyjaśnić, ze należy to do obowiązku szpitala A nie wyladowywac cala frustrację na mnie. Nie polecam, nie wrócę. Pana za mną w kolejce też potraktowala niemilo już na samym wstępie.

Nie podoba mi sie podejście do pacjentów, badanie zrobione byle szybko. Leki dobrane bez wyjaśnienia. Trochę na strzał. Niska komunikacja.

Nie podoba mi sie podejście do pacjentów, badanie zrobione byle szybko. Leki dobrane bez wyjaśnienia. Trochę na strzał. Niska komunikacja.

Lekarka kompetentna, z dużą wiedzą, konkretna, ze zrozumieniem dla pacjenta.

Lekarka kompetentna, z dużą wiedzą, konkretna, ze zrozumieniem
dla pacjenta.

pani doktor typowo "książkowa", brak jej polotu, wyczucia

pani doktor typowo "książkowa", brak jej polotu, wyczucia

Lekarka kompetentna. W kontakcie chłodna.

Lekarka kompetentna. W kontakcie chłodna.