lekarz Monika Górny

Być może kobiety, dziewczyny, które wymagają subtelności i lubią, by konkrety były ubrane w wielość delikatnych słów (bez względu na czas, który muszą spędzić na wizycie w gabinecie) zniechęca prostolinijność i brak sentymentalizmu Pani doktor, w podejściu do takiego ważnego aspektu, jak choroba ciała. Jestem po kolejnej wizycie u Pani doktor i doceniam Jej profesjonalne podejście do pacjenta. Badanie przeprowadzone sprawnie, konkretne odpowiedzi na zadane pytania. Szybka decyzja, co do dalszych badań (tomografia, mammografia) skierowania do poradni specjalistycznych, jak również szybkie USG i wynik cytologii natychmiast na telefon. Dzięki temu ...

Być może kobiety, dziewczyny, które wymagają subtelności i lubią, by konkrety były ubrane w wielość delikatnych słów (bez względu na czas, który muszą spędzić na wizycie w gabinecie) zniechęca prostolinijność i brak sentymentalizmu Pani doktor, w podejściu do takiego ważnego aspektu, jak choroba ciała. Jestem po kolejnej wizycie u Pani doktor i doceniam Jej profesjonalne podejście do pacjenta. Badanie przeprowadzone sprawnie, konkretne odpowiedzi na zadane pytania. Szybka decyzja, co do dalszych badań (tomografia, mammografia) skierowania do poradni specjalistycznych, jak również szybkie USG i wynik cytologii natychmiast na telefon. Dzięki temu nie czekałam miesiącami na to, by rozwinął się guz piersi, i nie poddałam się decyzji o usunięciu macicy i jajników (bo mam małego mięśniaka), jak zaleciła jedna z bardzo miłych, tyskich pań doktor i przemili panowie doktorzy z tyskiego szpitala..."bo po co trzymać bombę zegarową w sobie,skoro mam 3 dzieci"! Wszystko zależy od tego, czego oczekujemy od lekarza. Jeżeli potrzebny nam psycholog i terapeuta, który nie szanuje naszego czasu, (bo im dłużej tym kolejka dłuższa, i więcej pacjentów, i tak miło, i przyjemnie:)to proszę bardzo, mogę kilku takich lekarzy polecić:)) Mam dość wizyt po gabinetach wielu tyskich lekarzy, wyczekiwania, płacenia horrendalnych sum i w konsekwencji, gdy coś poważnego, a raczej, gdy pacjent dobrze sytuowany, to najlepiej wyciąć wszystko i to przez poleconego przez kolegę lekarza w szpitalu, żeby i on swoją działkę dostał! Mam trójkę dorosłych dzieci i to, co przeszłam, lecząc się u popularnych tyskich lekarzy, to materiał na dobry dramat. Komuś, kto traktuje swoje dolegliwości poważnie, nie potrzebuje głaskania, a konkretów, rzeczowego podejścia do dolegliwości, nie poleciłabym tych lekarzy. Czy onkolog, chirurg, który nie wyda konkretnej, jasnej diagnozy, a będzie opowiadał bajki, gdy trzeba natychmiastowego działania, satysfakcjonowałby nas? Jestem osobą, która wymaga profesjonalizmu w leczeniu i działaniu, z poszanowaniem czasu mojego i prawa do poważnego traktowania. Nie każda kobieta taka, ale nie można osądzać po sposobie bycia lekarza, Jego kompetencji, czy umiejętności, wiedzy i doświadczenia. Paniom, które cenią sobie takie wartości, jak ja, polecam zdecydowanie Panią doktor Górną. W końcu kompetentny, rzeczowy profesjonalista, który nie bawi się w psychologa i terapeutę, tylko świetnie robi to, w czym jest najlepszy. Takich spotkałam w katowickich szpitalach i tacy są tam cenieni. Na tyskim podwórku, widać liczą się "aktorzy", nie profesjonaliści, dlatego tyle młodych kobiet ucieka do Katowic. Ja na szczęście znalazłam tutaj, porządnego, uczciwego i kompetentnego specjalistę. Czego i innym życzę.

To był pierwszy ginekolog, z jakim miałam styczność. Byłam dziewicą, co od razu na wstępie powiedziałam lekarce. Przyszłam ze względu na infekcję grzybiczą. Pani doktor kazała mi się rozebrać, gdy usiadłam na fotelu powiedziała, że zbada mnie przez odbyt i w tym momencie to zrobiła. Poinformowałam, że mnie boli, na co nie było reakcji. Potem pani doktor przepisała mi leki na grzybicę, ja jeszcze się ubierałam, a pani doktor okazywała zniecierpliwienie. Potem trafiłam na szczęście do lepszych ginekologów, ale choć minęło 7 lat, do dziś mam drgawki na wspomnienie tej ...

To był pierwszy ginekolog, z jakim miałam styczność. Byłam dziewicą, co od razu na wstępie powiedziałam lekarce. Przyszłam ze względu na infekcję grzybiczą. Pani doktor kazała mi się rozebrać, gdy usiadłam na fotelu powiedziała, że zbada mnie przez odbyt i w tym momencie to zrobiła. Poinformowałam, że mnie boli, na co nie było reakcji.
Potem pani doktor przepisała mi leki na grzybicę, ja jeszcze się ubierałam, a pani doktor okazywała zniecierpliwienie.
Potem trafiłam na szczęście do lepszych ginekologów, ale choć minęło 7 lat, do dziś mam drgawki na wspomnienie tej lekarki. Uważam, że wiedząc, że to moja pierwsza wizyta i że jestem dziewicą, powinna była być bardziej subtelna. Jakoś inni lekarze potrafią się ze mną obchodzić kulturalnie i delikatnie, informując po kolei, jak będzie wyglądać badanie, że mam się rozluźnić itp. To takie drobiazgi, a jaki komfort dla pacjenta.

Zdecydowanie odradzam!

Najmniej kompetentny lekarz z jakim miałam do czynienia.

Najmniej kompetentny lekarz z jakim miałam do czynienia.

jestem bardzo zadowlona z Pani doktor :) była bardzo miła delikatna i odpowiadała na kazde moje pytanie a troche ich było :)

jestem bardzo zadowlona z Pani doktor :) była bardzo miła delikatna i odpowiadała na kazde moje pytanie a troche ich było :)

Anonim 89.77.214.164 Witam. Nie polecam Górny ponieważ od 18 roku życia chodziłam do tej poradni do pana lekarza chrobaka , i pewnego razu przyjęła mnie górny... było to po remoncie poradni, okazało się że nagle mam pustą(nową w innym wzorze) kartotekę i z krzykiem chciała mi wmówić że nigdy u nich nie byłam że musiało mi sie pomylić że jestem młoda ze mamm 24 lat i może zapomniałam.że konieczne sa badania itp, Nie chciała mi przepisac tabletek które brałam od 2 lat- bo miałam pustą kartotekę! po rozmyśleniu pokazałam jej ...

Anonim
89.77.214.164
Witam. Nie polecam Górny ponieważ od 18 roku życia chodziłam do tej poradni do pana lekarza chrobaka , i pewnego razu przyjęła mnie górny... było to po remoncie poradni, okazało się że nagle mam pustą(nową w innym wzorze) kartotekę i z krzykiem chciała mi wmówić że nigdy u nich nie byłam że musiało mi sie pomylić że jestem młoda ze mamm 24 lat i może zapomniałam.że konieczne sa badania itp, Nie chciała mi przepisac tabletek które brałam od 2 lat- bo miałam pustą kartotekę! po rozmyśleniu pokazałam jej odpis recepty wypisanego przez pana chrobaka który mi pozostał, zrobiła wielkie oczy i krzycząc wyprowadziła mnie za drzwi robic wielki wstyd! Myslę że ta przychodnia cos kombinuuje, jak mozna było wyrzucic kartotekę i zastąpic ja pustą, stara się nie znalazła.. Nie polecam tego lekarza, lekarz? tak się lekarz nie zachowuje...

Lekarka jest nie miła. Wizyta trwa doslownie 5 min, bez wyjasnien, szybka odpowiedz na moje pytania,bez wiekszych wyjasnien. Nie chciala zrobic mi usg w 7 tygodniu ciazy bo stwierdzila ze nie jest powikszona macica, a mialam wyniki badan krwi ktore potwierdzaly ciaze. Lekarka zachowuje sie dosyc ironicznie i nie traktuje pacjentek z szacunkiem. Odradzam!

Lekarka jest nie miła. Wizyta trwa doslownie 5 min, bez wyjasnien, szybka odpowiedz na moje pytania,bez wiekszych wyjasnien. Nie chciala zrobic mi usg w 7 tygodniu ciazy bo stwierdzila ze nie jest powikszona macica, a mialam wyniki badan krwi ktore potwierdzaly ciaze. Lekarka zachowuje sie dosyc ironicznie i nie traktuje pacjentek z szacunkiem. Odradzam!

Prowadziłam u Pani doktor dwie ciąże. Jak dla mnie bardzo miła osoba. Do mojej nadżerki też podeszła fachowo zrobiła ją i jest wszystko ok. Ja nie mogę nic złego powiedzieć na tego lekarza. Przy każdej wizycie zrobiona cytologia i USG.

Prowadziłam u Pani doktor dwie ciąże. Jak dla mnie bardzo miła osoba. Do mojej nadżerki też podeszła fachowo zrobiła ją i jest wszystko ok. Ja nie mogę nic złego powiedzieć na tego lekarza. Przy każdej wizycie zrobiona cytologia i USG.

NIE POLECAM!!! Pani doktor stwierdziła, że z moją ciążą jest wszystko podczas badania usg powiedziała, że nawet widać jak bije serduszko dziecka, ale ja ciągle źle się czułam i krwawiłam. Na wizycie u innego lekarza dowiedziałam się, że to poronienie, dziecko przynajmniej od tygodnia było martwe - wylądowałam w szpitalu i jak tam stwierdzili nie ma na co czekać jednym słowem uratowali mi życie. Gdybym dalej wierzyła w to co mówi Pani doktor myślę , że pożegnałabym się ze światem żywych. NIE POLECAM

NIE POLECAM!!! Pani doktor stwierdziła, że z moją ciążą jest wszystko podczas badania usg powiedziała, że nawet widać jak bije serduszko dziecka, ale ja ciągle źle się czułam i krwawiłam. Na wizycie u innego lekarza dowiedziałam się, że to poronienie, dziecko przynajmniej od tygodnia było martwe - wylądowałam w szpitalu i jak tam stwierdzili nie ma na co czekać jednym słowem uratowali mi życie. Gdybym dalej wierzyła w to co mówi Pani doktor myślę , że pożegnałabym się ze światem żywych. NIE POLECAM

Uważam że pani doktor jest niesympatyczna.

Uważam że pani doktor jest niesympatyczna.

Bardzo niemiła lekarka. Byłam w Jej gabinecie pierwszy i ostatni raz! Potraktowała mnie bardzo źle kiedy spytałam czy nie orientuje się ile może kosztować lek przepisany przez tę Panią. Praktycznie całą wizytę milczała, a jak już o coś zapytałam, to wyleciała na mnie z krzykiem. Zdecydowanie odradzam.

Bardzo niemiła lekarka. Byłam w Jej gabinecie pierwszy i ostatni raz! Potraktowała mnie bardzo źle kiedy spytałam czy nie orientuje się ile może kosztować lek przepisany przez tę Panią. Praktycznie całą wizytę milczała, a jak już o coś zapytałam, to wyleciała na mnie z krzykiem. Zdecydowanie odradzam.