lekarz Bogumiła Ujma

Pani nie szanuje czasu swoich pacjentów, a przecież są to przeważnie małe dzieci. Umówiona byłam z dzieckiem na 17 a przyjęta przed 20. Nie polecam usług tej Pani nikomu, chyba, że mają czas na czekanie w kolejce.

Pani nie szanuje czasu swoich pacjentów, a przecież są to przeważnie małe dzieci. Umówiona byłam z dzieckiem na 17 a przyjęta przed 20. Nie polecam usług tej Pani nikomu, chyba, że mają czas na czekanie w kolejce.

Nie za bardzo rozumiem przedmówczynie ponieważ każde testy są poprzedzone wizytą kontrolną (na której zbiera się wywiad). Jak ktoś nie chce płaci to może skorzysta z poradni publicznej na Sobieskiego. Moje dziecko prawie otarło się o astmę oskrzelową ponieważ inni lekarze twierdzili, że jest uczulone na jakiś detergent. Po testach okazało się, że ma zaawansowaną alergię pokarmową. Po 3 latach żmudnego leczenia moje dziecko jest wyleczone i jedno jest pewne, jedną wizytą nie da się wyleczy alergii. A kto tak myśli ten jest w błędzie.

Nie za bardzo rozumiem przedmówczynie ponieważ każde testy są poprzedzone wizytą kontrolną (na której zbiera się wywiad). Jak ktoś nie chce płaci to może skorzysta z poradni publicznej na Sobieskiego. Moje dziecko prawie otarło się o astmę oskrzelową ponieważ inni lekarze twierdzili, że jest uczulone na jakiś detergent. Po testach okazało się, że ma zaawansowaną alergię pokarmową. Po 3 latach żmudnego leczenia moje dziecko jest wyleczone i jedno jest pewne, jedną wizytą nie da się wyleczy alergii. A kto tak myśli ten jest w błędzie.

Pierwsza wizyta i pogaduszki za 100zł. Druga testy za 200 + 100 wizyta. W trakcie odczytywania testów pomyliła się i zaczęła od nowa, więc nie wiem czy wynik testów jest właściwy.Wyglądało to bardzo nieprofesjonalnie, zwłaszcza że jednocześnie obsługiwała drugiego pacjenta i wszystko było na szybko.Miałam sprawdzić czy dziecko jest na coś uczulone-często ma katar. Poza tym żadnych innych objawów. Na koniec opowieści w sumie o niczym dostałam receptę za którą w aptece zapłaciłam prawie 200zł. Szybkie info co i kiedy brać i do domu, bez wyjaśnień po co i na ...

Pierwsza wizyta i pogaduszki za 100zł. Druga testy za 200 + 100 wizyta. W trakcie odczytywania testów pomyliła się i zaczęła od nowa, więc nie wiem czy wynik testów jest właściwy.Wyglądało to bardzo nieprofesjonalnie, zwłaszcza że jednocześnie obsługiwała drugiego pacjenta i wszystko było na szybko.Miałam sprawdzić czy dziecko jest na coś uczulone-często ma katar. Poza tym żadnych innych objawów. Na koniec opowieści w sumie o niczym dostałam receptę za którą w aptece zapłaciłam prawie 200zł. Szybkie info co i kiedy brać i do domu, bez wyjaśnień po co i na co to. Dopiero jak kupiłam dowiedziałam się,że to leki na astmę, sterydy,itd. Ale po co? Dziecko dobrze się czuje, nie ma ataków kaszlu. Może należało rozpocząć od profilaktyki, zrobienia morfologi,IgE całkowitego, rozmazu? Chciałam się dowiedzieć czy dziecku coś dolega i jak można ewentualnie temu zaradzić. Pozostał niesmak, poczucie wyrzuconych pieniędzy w błoto i szukam innego specjalisty ale już bogatsza o wiedzę.

zgadzam się że za pierwszą wizytę trzeba zapłacić 100 złotych a chcąc zrobić testy 200 złotych ale wydaje mi się że trzeba przyjrzeć się chorobie dokładniej a dopiero póżniej coś robić a nie zrobić testy które może wcale nie są potrzebne , poza tym uważam że pani doktor jest świetnym specjalistom i wie co robi w moim przypadku trafiła w dziesiątkę i mam kilku znajomych którzy twierdzą tak samo jak ja

zgadzam się że za pierwszą wizytę trzeba zapłacić 100 złotych a chcąc zrobić testy 200 złotych ale wydaje mi się że trzeba przyjrzeć się chorobie dokładniej a dopiero póżniej coś robić a nie zrobić testy które może wcale nie są potrzebne , poza tym uważam że pani doktor jest świetnym specjalistom i wie co robi w moim przypadku trafiła w dziesiątkę i mam kilku znajomych którzy twierdzą tak samo jak ja

Nie polecam, choć opinie słyszałem od kilku osób, ze jest to dobry lekarza, to mam wrażenie że to plotki, idąc tam z dzieckiem, pani doktor zupełnie nie skupiła się wywiadzie co do choroby, przez ponad pół wizyt rozmawiała przez telefon komórkowy załatwiając jakieś jej sprawy nie związane z jej pracą, i w ogóle kompletnie nic nie pomogła, byłem u niej z dzieckiem trzy raz, i za każdym razem mówiła to samo mimo, ze stan dziecka nie poprawiał się, NIE POLECAM, wolę inwestować pieniądze gdzie indziej, mnie chodziło żeby wyleczyć, a ...

Nie polecam, choć opinie słyszałem od kilku osób, ze jest to dobry lekarza, to mam wrażenie że to plotki, idąc tam z dzieckiem, pani doktor zupełnie nie skupiła się wywiadzie co do choroby, przez ponad pół wizyt rozmawiała przez telefon komórkowy załatwiając jakieś jej sprawy nie związane z jej pracą, i w ogóle kompletnie nic nie pomogła, byłem u niej z dzieckiem trzy raz, i za każdym razem mówiła to samo mimo, ze stan dziecka nie poprawiał się, NIE POLECAM, wolę inwestować pieniądze gdzie indziej, mnie chodziło żeby wyleczyć, a nie żeby ją sponsorować!

Pieniądze kocha bardziej niż dzieci, które leczy.

Pieniądze kocha bardziej niż dzieci, które leczy.

Nie polecam tej lekarki, poszłam z dzieckiem aby zrobić testy a pani doktor nie robiąc testów wzięła 100 zł za nic i umówiła na następną wizytę na testy za które trzeba będzie zapłacić 200 zł. Jest to lekarka która wyzyskuje pieniądze a nie leczy. Przestrzegam wszystkich przed tą lekarką alergolog.

Nie polecam tej lekarki, poszłam z dzieckiem aby zrobić testy a pani doktor nie robiąc testów wzięła 100 zł za nic i umówiła na następną wizytę na testy za które trzeba będzie zapłacić 200 zł. Jest to lekarka która wyzyskuje pieniądze a nie leczy. Przestrzegam wszystkich przed tą lekarką alergolog.