dr n. med. Elżbieta Dudzińska-Feliksbrot

Moze nie jest to fortunne okreslenie,ale szczerze sie usmialem czytajac poprzednie opinie. Nie dlatego,ze sa smieszne,lecz z prozaicznego powodu-doskonale oddaja moje odczucia co do tej "pani dochtor" :) dzieki nim wiem,ze ona taka juz jest,a takie zachowanie to u niej norma. Arogancja,nieuprzejmosc,niekompetencja...no i oczywiscie uwagi co do wagi oraz rozebranie w celu pomiaru cisnienia :) teraz mnie to smieszy choc wtedy poczulem sie glupio....pewnie poradzila by mi wizyte u psychologa ;) ciekawe skad to wynika....ja obstawiam nazwisko

Moze nie jest to fortunne okreslenie,ale szczerze sie usmialem czytajac poprzednie opinie. Nie dlatego,ze sa smieszne,lecz z prozaicznego powodu-doskonale oddaja moje odczucia co do tej "pani dochtor" :) dzieki nim wiem,ze ona taka juz jest,a takie zachowanie to u niej norma. Arogancja,nieuprzejmosc,niekompetencja...no i oczywiscie uwagi co do wagi oraz rozebranie w celu pomiaru cisnienia :) teraz mnie to smieszy choc wtedy poczulem sie glupio....pewnie poradzila by mi wizyte u psychologa ;) ciekawe skad to wynika....ja obstawiam nazwisko

Bardzo nieuprzejma i wyniosła osoba, robiąca z pacjenta idiotę. Poprosiłam o skierowanie na podstawowe badania okresowe, natomiast pani stwierdziła, że powinnam udać się na wizytę do psychologa. Powiedziałam, że sama jestem psychologiem i nie odczuwam żadnych dolegliwości, uznała, że powinnam sobie znaleźć innego, skoro nie widzę problemów. Bardzo zgorzkniała osoba. Po wizycie u takiego lekarza samopoczucie i humor spada do zera. Zdecydowanie nie polecam. Pani ewidentnie się wypaliła i nie powinna mieć kontaktu z pacjentem.

Bardzo nieuprzejma i wyniosła osoba, robiąca z pacjenta idiotę. Poprosiłam o skierowanie na podstawowe badania okresowe, natomiast pani stwierdziła, że powinnam udać się na wizytę do psychologa. Powiedziałam, że sama jestem psychologiem i nie odczuwam żadnych dolegliwości, uznała, że powinnam sobie znaleźć innego, skoro nie widzę problemów. Bardzo zgorzkniała osoba. Po wizycie u takiego lekarza samopoczucie i humor spada do zera. Zdecydowanie nie polecam. Pani ewidentnie się wypaliła i nie powinna mieć kontaktu z pacjentem.

Bardzo nieuprzejma i wyniosła osoba, robiąca z pacjenta idiotę. Poprosiłam o skierowanie na podstawowe badania okresowe, natomiast pani stwierdziła, że powinnam udać się na wizytę do psychologa. Powiedziałam, że sama jestem psychologiem i nie odczuwam żadnych dolegliwości, uznała, że powinnam sobie znaleźć innego, skoro nie widzę problemów. Bardzo zgorzkniała osoba. Po wizycie u takiego lekarza samopoczucie i humor spada do zera. Zdecydowanie nie polecam. Pani ewidentnie się wypaliła i nie powinna mieć kontaktu z pacjentem.

Bardzo nieuprzejma i wyniosła osoba, robiąca z pacjenta idiotę. Poprosiłam o skierowanie na podstawowe badania okresowe, natomiast pani stwierdziła, że powinnam udać się na wizytę do psychologa. Powiedziałam, że sama jestem psychologiem i nie odczuwam żadnych dolegliwości, uznała, że powinnam sobie znaleźć innego, skoro nie widzę problemów. Bardzo zgorzkniała osoba. Po wizycie u takiego lekarza samopoczucie i humor spada do zera. Zdecydowanie nie polecam. Pani ewidentnie się wypaliła i nie powinna mieć kontaktu z pacjentem.

Nie wiem dlaczego Lux Med jeszcze trzyma tę kobietę. Arogancja, niechęć do pacjenta, rozmowa z łaski, traktowanie mnie jak intruza i idiotę - to odczucia jakie miałem po rutynowym badaniu okresowym do pracy!!! Pani czyniła kąśliwe uwagi, w pewnym momencie zamilkła na kilka minut patrząc na mnie badawczo, zmierzyła mi ciśnienie po czym orzekła... że ja nie nadaję do pracy bo mam nadwagę. Po czym z obrzydzeniem podpisała mi bezproblemowo badania... To przykre, ale powyższy opis jest prawdziwy. N I G D Y więcej do tej pani, szkoda, że skądinąd ...

Nie wiem dlaczego Lux Med jeszcze trzyma tę kobietę.
Arogancja, niechęć do pacjenta, rozmowa z łaski, traktowanie mnie jak intruza i idiotę - to odczucia jakie miałem po rutynowym badaniu okresowym do pracy!!!
Pani czyniła kąśliwe uwagi, w pewnym momencie zamilkła na kilka minut patrząc na mnie badawczo, zmierzyła mi ciśnienie po czym orzekła... że ja nie nadaję do pracy bo mam nadwagę. Po czym z obrzydzeniem podpisała mi bezproblemowo badania...
To przykre, ale powyższy opis jest prawdziwy.
N I G D Y więcej do tej pani, szkoda, że skądinąd sympatyczna przychodnia miewa takich "fachowców". Polecam Pani emeryturę, naprawdę nie nadaje się już Pani do pracy z ludźmi, może kiedyś tak, dzisiaj... ma Pani jakiś problem. Przykre.

tak aroganckiego lekarza jeszcze nigdy nie spotkałam. chyba sama ma jakieś głębsze problemy i wyżywa się w pracy. niekompetentna, nie spytała o wyniki potrzebnych badań, które wykonałam wcześniej, po czym gdy jej przypomniałam to fuknęła, że powinnam od razu je dać, to by nie było problemu, a "teraz to już ich tu nie dopnie". z przekąsem kazała mi schudnąć, bo według jej teorii ważę za dużo (jestem normalnej postury, choć z natury jestem ciężka). totalnie nie wzbudza zaufania, niekulturalna - ani "dzień dobry", ani "do widzenia". NIGDY WIĘCEJ. na emeryturę!

tak aroganckiego lekarza jeszcze nigdy nie spotkałam. chyba sama ma jakieś głębsze problemy i wyżywa się w pracy. niekompetentna, nie spytała o wyniki potrzebnych badań, które wykonałam wcześniej, po czym gdy jej przypomniałam to fuknęła, że powinnam od razu je dać, to by nie było problemu, a "teraz to już ich tu nie dopnie". z przekąsem kazała mi schudnąć, bo według jej teorii ważę za dużo (jestem normalnej postury, choć z natury jestem ciężka). totalnie nie wzbudza zaufania, niekulturalna - ani "dzień dobry", ani "do widzenia". NIGDY WIĘCEJ. na emeryturę!

Zgadzam się z poprzednimi komentarzami oprócz jednego z "5" (istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie jest prawdziwy, ponieważ za bardzo wyróżnia się od pozostałych). Jestem dzisiaj po wizycie u Pani Doktor: NIGDY WIĘCEJ do Niej nie pójdę. Jest nieuprzejma, widocznie źle słyszy, nie ufa pacjentowi (tak jakby pacjent sam sobie choroby wymyślał i przychodził do Pani Doktor nadaremnie), odczułam, że nie ma ochoty mi pomóc. Przyszłam do Pani Elżbiety w celu sprawdzenia ogólnego stanu zdrowia. Z bardzo wielkim problemem wypisała mi skierowanie na badanie krwi i moczu. Stwierdziła, że jestem młodą ...

Zgadzam się z poprzednimi komentarzami oprócz jednego z "5" (istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie jest prawdziwy, ponieważ za bardzo wyróżnia się od pozostałych). Jestem dzisiaj po wizycie u Pani Doktor: NIGDY WIĘCEJ do Niej nie pójdę. Jest nieuprzejma, widocznie źle słyszy, nie ufa pacjentowi (tak jakby pacjent sam sobie choroby wymyślał i przychodził do Pani Doktor nadaremnie), odczułam, że nie ma ochoty mi pomóc. Przyszłam do Pani Elżbiety w celu sprawdzenia ogólnego stanu zdrowia. Z bardzo wielkim problemem wypisała mi skierowanie na badanie krwi i moczu. Stwierdziła, że jestem młodą osobą i nie ma co się przejmować zdrowiem i robić badania. Nie wypisała mi skierowania na badania hormonalne, które były zalecane przez innego lekarza. Ciśnienie sprawdziła błyskawicznie, choć potrzebowała do tego, żebym się całkowicie rozebrała do pasa. Bardzo NIE polecam tego lekarza!

Nie pisze się Doktór, tylko doktor......no cóż można się spodziewać po takim prostaku........A ciąża to stan fizjologiczny a nie choroba....

Nie pisze się Doktór, tylko doktor......no cóż można się spodziewać po takim prostaku........A ciąża to stan fizjologiczny a nie choroba....

Co tu dużo gadać - moja ocena to same jedynki; widzę, że nie tylko ja mam takie odczucia, jak poprzednicy ;-((

Co tu dużo gadać - moja ocena to same jedynki; widzę, że nie tylko ja mam takie odczucia, jak poprzednicy ;-((

. . .nigdy wiecej !!!!!!!!!!

. . .nigdy wiecej !!!!!!!!!!

nieuprzejma, arogancka, nie wzbudza zaufania.

nieuprzejma, arogancka, nie wzbudza zaufania.