dr n. med. Grzegorz Pojda

Nigdy wiecej tego doktorka , nieuprzejmy , niedelikatny , "dostawia" się do matek.

Nigdy wiecej tego doktorka , nieuprzejmy , niedelikatny , "dostawia" się do matek.

zdecydowanie odradzam mimo iź wykrył u mojej córeczki coś czego nikt inny niewykrył to jest strasznie niemiły opryskliwy niema wgl podejścia do dzieci jest niedelikatny i nawet 'podnosi głos' na dziecko które placze bo sie boi'ma 6miesięcy jest wcześniakiem i bardzo dużo przeszło więc logiczne że się boi'

zdecydowanie odradzam mimo iź wykrył u mojej córeczki coś czego nikt inny niewykrył to jest strasznie niemiły opryskliwy niema wgl podejścia do dzieci jest niedelikatny i nawet 'podnosi głos' na dziecko które placze bo sie boi'ma 6miesięcy jest wcześniakiem i bardzo dużo przeszło więc logiczne że się boi'

Byłam z bliżnietam 2-krotnie u doktorka i "nigdy więcej wojny".Jest polecany jako dobry diagnosta, aza to ma zero podejścia do dzieciaczków.Była mrożna zima, a my czekaliśmy 2 godziny na swoją kolej, bo doktorkowi się spiętrzyły wizyty i miał nas w nosie.Wtedy małe miały pół roku i nie wiem czemu to wytrzymałam, bo następne wizyty umówiłam na nfz na Ceglanej w Katowicach i czekałam krócej, gdyż bliźnięta wcześniaki sa obsługiwane poza kolejnością.A doktorek coż...juz na zawsze dostał od nas ksywę "Pojda Pojda Ty ch.uju"

Byłam z bliżnietam 2-krotnie u doktorka i "nigdy więcej wojny".Jest polecany jako dobry diagnosta, aza to ma zero podejścia do dzieciaczków.Była mrożna zima, a my czekaliśmy 2 godziny na swoją kolej, bo doktorkowi się spiętrzyły wizyty i miał nas w nosie.Wtedy małe miały pół roku i nie wiem czemu to wytrzymałam, bo następne wizyty umówiłam na nfz na Ceglanej w Katowicach i czekałam krócej, gdyż bliźnięta wcześniaki sa obsługiwane poza kolejnością.A doktorek coż...juz na zawsze dostał od nas ksywę "Pojda Pojda Ty ch.uju"

Zdecydowanie nie polecam pana dr jesli chodzi o badanie dzieci. Nieuprzejmy i opryskliwy. Moją 2-letnią córke , która jak to dziecko ze stresu płakała kazał po wyjściu z gabinetu pozadnie zlać podkreslając tą dobrą rade dwa razy!! Krzyczał na nią podczas badania , że bedzie ja bardzo bolalo nawet nie usiłował sie opanowac i jakos załagodzic sytuacji!!Podczas wizyty ciagle odbierał telefon w ciagu 15 min w gabinecie odebrał ok 3 . Nie potrafi wytłumaczyc problemu i traktuje rodzica po macoszemu a jak zadaje sie pytanie to sie irytuje . Jesli ...

Zdecydowanie nie polecam pana dr jesli chodzi o badanie dzieci. Nieuprzejmy i opryskliwy. Moją 2-letnią córke , która jak to dziecko ze stresu płakała kazał po wyjściu z gabinetu pozadnie zlać podkreslając tą dobrą rade dwa razy!! Krzyczał na nią podczas badania , że bedzie ja bardzo bolalo nawet nie usiłował sie opanowac i jakos załagodzic sytuacji!!Podczas wizyty ciagle odbierał telefon w ciagu 15 min w gabinecie odebrał ok 3 . Nie potrafi wytłumaczyc problemu i traktuje rodzica po macoszemu a jak zadaje sie pytanie to sie irytuje . Jesli nie ma sie podejscia i cierpliwości do dzieci to wystarczy na swojej tablicy dopisac dzieci nie przyjmuje!! Tymbardziej , że jest to wizyta prywatna !!

Polecam Pana dr, jest wspaniałym specjalistom. Od razu podszedł do problemu profesjonalnie, zbadał dziecko, podał informację co do dalszego leczenia, zainteresował się problemem a nie olał sprawy jak dr z Powstańców!jestem wdzięczna Panu dr bo dziś już córcia ma wyleczone oczka.

Polecam Pana dr, jest wspaniałym specjalistom. Od razu podszedł do problemu profesjonalnie, zbadał dziecko, podał informację co do dalszego leczenia, zainteresował się problemem a nie olał sprawy jak dr z Powstańców!jestem wdzięczna Panu dr bo dziś już córcia ma wyleczone oczka.

u Doktora Pojdy leczymy naszego synka od 4 lat, pierwszą wizyte mielismy gdy syn miał 6 miesiecy, lekarz wywarł wtedy na nas duże wrażenie. Z każdą następną było coraz gorzej, ostatnia to koszmar, lekarz kilka krotniepodnosił głos na dziecko, gdy te ,,za mało" otwierało oko, mówił, ze nie lubi dzieci, które płaćzą. Kompletny brak podejscia, ale podobno dobry fachowiec

u Doktora Pojdy leczymy naszego synka od 4 lat, pierwszą wizyte mielismy gdy syn miał 6 miesiecy, lekarz wywarł wtedy na nas duże wrażenie. Z każdą następną było coraz gorzej, ostatnia to koszmar, lekarz kilka krotniepodnosił głos na dziecko, gdy te ,,za mało" otwierało oko, mówił, ze nie lubi dzieci, które płaćzą. Kompletny brak podejscia, ale podobno dobry fachowiec

Ten facet nic nie przeoczy. Odpowiada, na pytania konkretnie i rzeczowo.Badanie jest bardzo kompleksowe.

Ten facet nic nie przeoczy. Odpowiada, na pytania konkretnie i rzeczowo.Badanie jest bardzo kompleksowe.

Bardzo dobry okulista fakt nie ma podejscia do dzieci moze sam ich nie ma :)Leczenie mojego synka posowa sie na przod i mam nadzieje ze wszystko dobrze sie zakonczy. Na marginesie dr. Pojda to bardzo seksowny mezczyzna :)

Bardzo dobry okulista fakt nie ma podejscia do dzieci moze sam ich nie ma :)Leczenie mojego synka posowa sie na przod i mam nadzieje ze wszystko dobrze sie zakonczy. Na marginesie dr. Pojda to bardzo seksowny mezczyzna :)

Pan dr Grzegorz Pojda to godny polecenia spesjalista. Jest bardzo uprzejmy, poświęca dużo czasu na zdiagnozowanie dolegliwości. Czrery lata wstecz uratował mnie od ślepoty.Od ręki załatwił darmowe badania tomografem i rezonansem. Spotykam go często kręcącego się przy ul. Koszalińskiej w Katowicach, nie jest z tych nowobogackich, skromny facet. DZIĘUJĘ DOKTORZE !!!

Pan dr Grzegorz Pojda to godny polecenia spesjalista. Jest bardzo uprzejmy, poświęca dużo czasu na zdiagnozowanie dolegliwości. Czrery lata wstecz uratował mnie od ślepoty.Od ręki załatwił darmowe badania tomografem i rezonansem. Spotykam go często kręcącego się przy ul. Koszalińskiej w Katowicach, nie jest z tych nowobogackich, skromny facet. DZIĘUJĘ DOKTORZE !!!

Zdecydowanie nie polecam!!!PO zabiegu zez porażenny,podwójne widzenie ,brak ruchomości gałki ocznej,a on na to,że mam nie panikować.Zabieg u tego "dr nauk medycznych"kosztował moje dziecko kolejne dwa zabiegi ale u prawdziwego SPECJALISTY...

Zdecydowanie nie polecam!!!PO zabiegu zez porażenny,podwójne widzenie ,brak ruchomości gałki ocznej,a on na to,że mam nie panikować.Zabieg u tego "dr nauk medycznych"kosztował moje dziecko kolejne dwa zabiegi ale u prawdziwego SPECJALISTY...