lekarz Liliana Skarbek-Zurek

Byłam u pani dr dwa razy w lux med. Zrobiła mi usg, cytologie i dała zestaw badań krwi do zrobienia, więc wydawała się rzetelna. Jak się potem okazało, moja cytologia ani usg w ogóle nie zostałaly zapisane przy wizycie w systemie luxmed, więc nie mialam ani wyniku cytologii ani usg które potrzebowałam dla endokrynologa. Za to miałam w systemie wpisane skierowanie na usg i cytologię co oznaczało że po tygodniu poszłam ponownie do tej samej pani dr. Podczas drugiej wizyty była oschła i na pytanie czy potwierdza w obrazie usg ...

Byłam u pani dr dwa razy w lux med. Zrobiła mi usg, cytologie i dała zestaw badań krwi do zrobienia, więc wydawała się rzetelna. Jak się potem okazało, moja cytologia ani usg w ogóle nie zostałaly zapisane przy wizycie w systemie luxmed, więc nie mialam ani wyniku cytologii ani usg które potrzebowałam dla endokrynologa. Za to miałam w systemie wpisane skierowanie na usg i cytologię co oznaczało że po tygodniu poszłam ponownie do tej samej pani dr. Podczas drugiej wizyty była oschła i na pytanie czy potwierdza w obrazie usg pco mnie zbyła. Zaczęłam dopytywać czy mogę to jakoś leczyć, jakie powinnam kolejne kroki zrobić w diagnostyce. Na te pytania usłyszałam tylko odpowiedź że "to wszystko, do widzenia". Nic się od niej nie dowiedziałam. Nie polecam.

Bardzo nieprzyjemny lekarz. Pani doktor nie jest kontaktowa czy empatyczna. Przy infekcji zarzuca brak higieny.

Bardzo nieprzyjemny lekarz. Pani doktor nie jest kontaktowa czy empatyczna. Przy infekcji zarzuca brak higieny.

Pani dr prawie przez całe spotkanie milczy. Nie zachęcająca aparycją, podejściem. Po przebadaniu nic nie powiedziała oprócz " zejść i się ubrać". Dosiadlam się do biurka i usłyszałam "ma Pani takie duże oczy naturalnie czy choroba tarczycy?" Odpowiedziałam że o chorobie nic mi nie wiadomo. A mam zrobić badania? Zero odpowiedzi..dostałam tylko kartkę do recepcji żeby zapłacić. Nie polecam

Pani dr prawie przez całe spotkanie milczy. Nie zachęcająca aparycją, podejściem. Po przebadaniu nic nie powiedziała oprócz " zejść i się ubrać". Dosiadlam się do biurka i usłyszałam "ma Pani takie duże oczy naturalnie czy choroba tarczycy?" Odpowiedziałam że o chorobie nic mi nie wiadomo. A mam zrobić badania?
Zero odpowiedzi..dostałam tylko kartkę do recepcji żeby zapłacić.
Nie polecam

Byłam u doktor na badaniu USG i jestem z wizyty zadowolona. Uprzejma, na pytania odpowiadała wyczerpująco. Czułam się swobodnie i badanie przebiegło sprawnie. Na dodatkowe pytania uzyskałam odpowiedź. Myślę, że tak różne zdania mogą być wynikiem podejścia również części pacjentek. Proszę pamiętać, że lekarze nie czytają w myślach pacjentów, jeżeli macie pytania to pytajcie, jeżeli wciąż nie rozumiecie, to dopytajcie!

Byłam u doktor na badaniu USG i jestem z wizyty zadowolona. Uprzejma, na pytania odpowiadała wyczerpująco. Czułam się swobodnie i badanie przebiegło sprawnie. Na dodatkowe pytania uzyskałam odpowiedź. Myślę, że tak różne zdania mogą być wynikiem podejścia również części pacjentek. Proszę pamiętać, że lekarze nie czytają w myślach pacjentów, jeżeli macie pytania to pytajcie, jeżeli wciąż nie rozumiecie, to dopytajcie!

Pierwsza (prywatna) wizyta u Pani Doktor i niestety odczucia nie najlepsze. Rozpoznanie to mięśniak jak to Pani Doktor określiła " w nie najgorszym miejscu, a po drugie ma go co piąta kobieta" nic więcej nie dodała - czy powinnam się martwić, co dalej..... kompletnie nic. Idąc na wizytę oczekiwałam zrozumienia, wytłumaczenia, a niestety nic z tych rzeczy nie było. Na prośbę o wystawienie zaświadczenia do "becikowego" usłyszałam, że badania, które miałam nic jej nie mówią i na słowo nie zamierza mi wierzyć. Bardzo źle się czułam, bardzo nie komfortowo. Jeżeli ...

Pierwsza (prywatna) wizyta u Pani Doktor i niestety odczucia nie najlepsze. Rozpoznanie to mięśniak jak to Pani Doktor określiła " w nie najgorszym miejscu, a po drugie ma go co piąta kobieta" nic więcej nie dodała - czy powinnam się martwić, co dalej..... kompletnie nic. Idąc na wizytę oczekiwałam zrozumienia, wytłumaczenia, a niestety nic z tych rzeczy nie było. Na prośbę o wystawienie zaświadczenia do "becikowego" usłyszałam, że badania, które miałam nic jej nie mówią i na słowo nie zamierza mi wierzyć. Bardzo źle się czułam, bardzo nie komfortowo. Jeżeli komuś nie zależy na rozmowie to można korzystać z usług Pani Doktor, natomiast jeżeli szukamy lekarza, któremu chcemy zaufać i z którym chcemy swobodnie porozmawiać to zapewniam, że do takich lekarzy ta Pani nie należy.

Bardzo konkretny lekarz . Dzięki szybkiej pomocy Pani Doktor i poleceniu dobrego specjalisty uniknęłam chemioterapii. Dzisiaj po 8 miesiącach od zabiegu czuje się bardzo dobrze i wyniki też są dobre. W dalszym ciągu chodzę do Pani Doktor na kontrolę i bardzo polecam .

Bardzo konkretny lekarz . Dzięki szybkiej pomocy Pani Doktor i poleceniu dobrego specjalisty uniknęłam chemioterapii. Dzisiaj po 8 miesiącach od zabiegu czuje się bardzo dobrze i wyniki też są dobre. W dalszym ciągu chodzę do Pani Doktor na kontrolę i bardzo polecam .

Polecam Panią doktor- jest rzeczowa, uprzejma i cierpliwie wyslucha problemu. Prowadzi moja drugą ciążę - pierwszą straciłam ale starała się jak mogła, żeby mi pomóc. Pozdrawiam Pania doktor, pacjentka od bliźniaków :)

Polecam Panią doktor- jest rzeczowa, uprzejma i cierpliwie wyslucha problemu. Prowadzi moja drugą ciążę - pierwszą straciłam ale starała się jak mogła, żeby mi pomóc. Pozdrawiam Pania doktor, pacjentka od bliźniaków :)

co za chamski babsztyl! gorszego lekarza nie spotkałam na swojej drodze! zapłaciłam za wizytę 70zł, traktowała mnie jak zero, od roku cierpię na pewną dolegliwość, a ona zapisuje maść bez recepty! pyta się mnie czy ma mnie badać czy nie chcę?!co to za pytanie?! jest arogancka, chamska, cokolwiek zapytasz się problem, nic jej nie chce się!nie chce badać!nie chce mówić!nie chciała zrobić cytologii! zażądałam zwrotu za wizytę to chciała wezwać ochronę!głupia baba! napisałam skargę do NFZ i Izby Lekarskiej!

co za chamski babsztyl! gorszego lekarza nie spotkałam na swojej drodze! zapłaciłam za wizytę 70zł, traktowała mnie jak zero, od roku cierpię na pewną dolegliwość, a ona zapisuje maść bez recepty! pyta się mnie czy ma mnie badać czy nie chcę?!co to za pytanie?! jest arogancka, chamska, cokolwiek zapytasz się problem, nic jej nie chce się!nie chce badać!nie chce mówić!nie chciała zrobić cytologii! zażądałam zwrotu za wizytę to chciała wezwać ochronę!głupia baba! napisałam skargę do NFZ i Izby Lekarskiej!

raczej nie polecam wizyty u dr.skarbek-żurek. nie objaśniła zabiegu,który wykonywała.Nie wytłumaczyła jakie badania muszę zrobić,gdzie,co i jak, tylko podała skierowanie. była bardzo zdystansowana.nie przyjemna atmosfera,nie zdecyduję się kolejną wizytę u pani doktor.

raczej nie polecam wizyty u dr.skarbek-żurek. nie objaśniła zabiegu,który wykonywała.Nie wytłumaczyła jakie badania muszę zrobić,gdzie,co i jak, tylko podała skierowanie. była bardzo zdystansowana.nie przyjemna atmosfera,nie zdecyduję się kolejną wizytę u pani doktor.

polecam. może P. dr nie jest zbyt rozmowna, ale wie co robi i to jest chyba najważniejsze. Dr usuwała mi nadżerkę i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona, że wybrałam właśnie tego lekarza. Zabieg wręcz przyjemny, żadnych dolegliwości, wszystko przebiegło tak jak powinno. zapewne wrócę do dr nie raz

polecam. może P. dr nie jest zbyt rozmowna, ale wie co robi i to jest chyba najważniejsze. Dr usuwała mi nadżerkę i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona, że wybrałam właśnie tego lekarza. Zabieg wręcz przyjemny, żadnych dolegliwości, wszystko przebiegło tak jak powinno. zapewne wrócę do dr nie raz