Lekarze Pediatra Warszawa

Żenada, NIE POLECAM!!!!!! Własnie wróciłam ze szpitala na Banacha z dzieckiem, tak niesympatycznej, niekompetennej i leniwej osoby nie spotkałam w swoim życiu nigdy - zarówno w zawodzie lekarza jak i innych!!! Dziecko tydzień temu dostało antybiotyk ( również na dyżurze od innej lekarki szpital Banacha) dodatkowo na wszelki wypadek skierowanie do szpitala - jest alergikiem 3 miesiace temu w szpitalu miało uczulenie na antybiotyk. Zaznaczam że nie jestem matką przewrażliwioną ...

Bardzo niemiła, niesympatyczna kobieta. Nie można zadawać pytań o przyszłe szczepienia dziecka, bo ona się unosi i nie chce odpowiadać mówiąc 'nie wszystko na raz'. Odradzam i przestrzegam przed nią.

Wyjątkowo nieprzyjemna Pani doktor. Nie słucha rodzica, zachowuje się protekcjonalnie i nieuprzejmie. Zerowa empatia. TO moja pierwsza negatywna opinia wystawiona lekarzowie, ale niestety zasłużona. Z Panią doktor miałam do czynienia podczas pobytu mojego synka w szpitalu. Czułam się strofowana i totalnie niewysłuchana. Była podirytowana moimi pytaniami i próbą uzyskania jakichś informacji. zdecydowanie lepiej traktowała mamy, które nie zadawały pytań o stan swojego dziecka czy dalsze kroki leczenia. Nie polecam kontaktu ...

Jak wszedłem do gabinetu z dzieckiem to od razu coś mi tam brzydko pachniało i to nie były tylko obuty lekarza stojące przy drzwiach. Ze względu na nawracające zapalenia uszu dziecka zwróciłem na ten problem uwagę przed badaniem. Najpierw pan doktor osłuchał ale problemy zaczęły się przy oględzinach uszu. Sprawił ból dziecku, aż się rozpłakało co się do tej pory nigdy nie zdarzało. Lekarz stwierdził, że coś słyszy w płucach ...

Wizyta u tej Pani była bardzo nieprzyjemna, traktuje pacjenta i jego problem lekceważąco, brak jej empatii. Jest dla mnie osobą niekompetentną i nieprofesjonalną. Wypowiada się na tematy nie ze swojej dziedziny, nie mając o niej aktualnej wiedzy i podważając słowa specjalisty w danym temacie. Brakuje jej również odpowiedniego podejścia do dzieci, przez co wizyta dla dziecka była bardzo stresująca.

Absolutnie nie polecam, bledna postawiona diagnoza zlamania, zamiast od razu zlecic rentgen odeslala nas z kwitikiem. Duzo nauki i cierpliwosci Pani doktor zyczymy oraz zeby sie pani w niepewnych diagnozach konsultowala.

Lekarz który nigdy nie powinien leczyć. Poziom zaangażowania w pełnieniu obowiązków lekarza na poziomie zerowym.

Lekarz bez empatii, oschłe podejście do pacjenta, zasłanianie się wytycznymi i procedurami. Brak chęci pomocy w problemie, traktowanie pacjenta przedmiotowo. Brak zrozumienia.

Zapisaliśmy wszystkie nasze dzieci do tego lekarza w przychodni. Po pierwszej wizycie, jak to już ktoś napisał, wiedziałam, że będziemy tam chodzić tylko na szczepienia i oczywiście tak jest, już od 2 lat... Nie będę się rozpisywać szczegółowo, ale mojej córce zapisał antybiotyk na wirusówkę. Ponieważ nie wzbudził we mnie żadnego zaufania, wręcz dał się poznać jako mało kompetentny toteż jeszcze tego samego dnia udałam się do innego lekarza,który powiedział, ...

Jestem oburzona postawą wspomnianego lekarza. Jego zachowanie pozostawia wiele do życzenia, jest on opryskliwy, wybuchowy, prwokujący, nie umiejący się porozumieć, nie potrafił wytłumaczyć zaistniałej sytuacji. Wydaje mi się, że Pan ten jest stworzony i wybrany na stanowisko dyrektora by odbierać pluszaki i podziękowania. Gdyby można było dałabym 0 gwiazdek.

Absolutnie nie polecam!!! Chyba, że rodzicom na siłę szukającym u dzieci chorób. U 3latka kazała zmienić wszystkie nawyki żywieniowe oraz przemodelować dom. U specjalisty polecanego przez znajomych i w internecie okazało się, że tak drastyczne zmiany u dziecka nie są konieczne. Dobrze, że po dwóch dniach stosowania się do zaleceń tej lekarz odpuściłam, nie męczyłam dziecka i poszukałam kolejnej opinii (zupełnie innej).

Nie polecam Pani dr. Jeden dzień wcześniej byłam córka w przychodni u innej pani dr która była bardzo rzetelna podeszła do sprawy z wielkim angażowaniem i profesjonalnie. Przy wizycie wspomniała pani dr ze trzeba będzie mojej córce zrobić tomografię głowy bo jej tata zmar na tętniaki w głowie i miała wystawić mi skierowanie do neurologa ale oby dwie zapomniałyśmy o tym ponieważ nasza sprawa z którą przyszłyśmy tyczyła się klucia ...

Pani jest arogancka, nadęta i mało kompetentna. Znalazła u mojego dziecka rzekome porażenie nerwu twarzowego (nie informowałam pani o moim wykształceniu ale starałam się zasugerować że chyba jednak to nie jest problem neurologiczny). Za to wywiadu nie przeprowadziła wcale, albo raczej pobieżnie, a sposób i ton zadawanych pytań przypominał przesłuchanie... Miło tylko, że nie szczepiła mi dziecka z wysypką. Wyszłam z gabinetu wściekła i współczuję mamą bez wykształcenia medycznego które ...

Z przykrością muszę stwierdzić, że Pani doktor jest osobą bezwzględnie nieprofesjonalną. Ciężko mi ocenić wiedzę i kompetencje Pani doktor gdyż do żadnej diagnozy nie doszło. Podczas pierwszej wizyty, na którą skierował mnie laryngolog (podejrzenie alergii w związku z chronicznymi problemami z zatokami) Pani doktor przepisała mi "na ślepo" lek przeciwastmatyczny Asmenol oraz lek przeciwhistaminowy, żeby sprawdzić, czy będzie lepiej. Zapytałam czy leki te mają jakieś znaczne skutki uboczne i wchodzą ...

Lekarz beznadziejny. Dzieci przyjmuje jak najszybciej się da. Wizyty ustalane są jedynie aby pasowały pod napięty grafik Pani doktor. Po kilku latach kontaktu i wielu wizytach muszę napisać, że niestety dziecko i jego zdrowie jest na szarym końcu. Szkoda. Chociaż to nie najważniejsze, najczęściej oschła a nawet niemiła.

moje dziecko choruje na anginę i moimo stosowania antybiotyku i zbijania gorączki temp ciała utrzymuje sie nadal powyżej 39 st. Dzwonię na inf medicover żeby skonsultować, czy moge jeszcze coś zrobić i lekarz a) nie słucha co mówię, bo klika razy każe zrobic CRP tylko po co ?skoro dziecko juz przyjmuje antybiotyk? nie otrzymuję od lekarza odp. b) pyta kilka razy o wagę dziecka i dawkowanie leków, które sa zapisane ...

Pani dr przyjmuje jako internista w Przychodni na E.Plater w Warszawie. Jestem świeżo po wizycie i jestem poruszony sposobem odnoszenia się p.dr i traktowania pacjenta. Na początek wysłuchałem wielu niepochlebnych słów skierowanych pod adresem rządu i funkcjonowania służby zdrowia wypowiadanych bardzo nieprzyjemnym tonem (dlaczego było to do mnie skierowane nie potrafię powiedzieć) Jak poprosiłem żeby w skierowaniu była zawarta treść, którą uzgodniłem wcześniej z inną poradnią, dr powiedziała, żebym nie ...

Jest bardzo nie miłą osobą i nie polecam jej nikomu

Pani Beata Gurak ozdrowiła nastolatka, ze skoliozą, kifozą, lordozą w jedną wizytę, jak poprosiłam o kolejne skierowanie na rehabilitację, którego nie wypisała. Poprzednio moim dzieckiem zajmowało się w tej przychodni kilku innych lekarzy, ale w wyniku zmian personalnych zastałam o zgrozo tę Panią Doktor. Poprzedni lekarze upominali że z uwagi na złożoną wadę, dziecko powinno być przede wszystkim rehabilitowane. Ona badała po swojemu syna jakimiś cyrklami i mówiła ze jest ...

Byłam u Pani Lekarz tylko DWA RAZY. I więcej tam nie pójdę. Pani Lekarz bardzo bardzo, niemiła... Z pretensjami do pacjenta typu: "Nikt Panią(pacjent) tu nie zapraszał", "Może Pani( pacjent) dyskutować z prawnikiem a nie ze mną"... Za kilka minutowe dosłownie 5 minut Pani Lekarz bierze spore pieniądze, gdzie wszystko ma na gotowe , tylko wpisać lub przepisać daną rzecz. Pani B.P. jest bardzo nieuprzejma do pacjenta, wyciąga pieniądze za ...