lekarz Robert Małolepszy

Trudno oceniać tego Pana jako lekarza. To po prostu buc! Muszę wpisać co najmniej 100 znaków, więc - buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc

Trudno oceniać tego Pana jako lekarza. To po prostu buc! Muszę wpisać co najmniej 100 znaków, więc - buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc buc

Właśnie wróciłem od tego doktora, jeśli można go tak nazwać, mam dwułukową skoliozę z garbami, przestawioną miednicę, krótszą nogę, dysfunkcję narządów wewnętrznych, ból brzucha, pachwiny, biodra. Powiedział że może mi zrobić rtg, które notabene mu przedstawiłem, na moje pytanie czy nie trzeba by zrobić mri czy tk powiedział że ja nie jestem lekarzem i nie mam prawa mu mówić co ma robić, poza tym powiedział: "Po co panu rezonans, żeby się pan dowiedział co panu dolega? przecież wiadomo że ma pan jakieś tam zwyrodnienia, chce pan pójść na operacje, po ...

Właśnie wróciłem od tego doktora, jeśli można go tak nazwać, mam dwułukową skoliozę z garbami, przestawioną miednicę, krótszą nogę, dysfunkcję narządów wewnętrznych, ból brzucha, pachwiny, biodra. Powiedział że może mi zrobić rtg, które notabene mu przedstawiłem, na moje pytanie czy nie trzeba by zrobić mri czy tk powiedział że ja nie jestem lekarzem i nie mam prawa mu mówić co ma robić, poza tym powiedział: "Po co panu rezonans, żeby się pan dowiedział co panu dolega? przecież wiadomo że ma pan jakieś tam zwyrodnienia, chce pan pójść na operacje, po co to panu?" powiem szczerze że nigdy w życiu nie spodziewałem się od lekarza takiej odpowiedzi, czuję się załamany i bezsilny......... ludzie pomóżcie !!! gdzie mam się udać?

Dlaczego ten pan jeszcze pracuje. Jest bezrobocie .... młodzi szukają pracy...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dlaczego ten pan jeszcze pracuje. Jest bezrobocie .... młodzi szukają pracy...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam Was- Z uśmiechem wysyła ten pan swoich pacjentów do innych lekarzy. Właściwie to już tak będzie i to coraz gorzej - to jest jego jedyne orzeczenie . Nie informuje w ogóle o lekarstwie. Gdzie taki się urodził ? Na wyraźną prośbę pacjenta reaguje dopiero o dolegliwościach. Tak będzie i to coraz gorzej. Gdzie tylko pani zechcecie tylko nie do tego człowieka.... Koszmar ...

Witam Was- Z uśmiechem wysyła ten pan swoich pacjentów do innych lekarzy. Właściwie to już tak będzie i to coraz gorzej - to jest jego jedyne orzeczenie .
Nie informuje w ogóle o lekarstwie.
Gdzie taki się urodził ?
Na wyraźną prośbę pacjenta reaguje dopiero o dolegliwościach.
Tak będzie i to coraz gorzej. Gdzie tylko pani zechcecie tylko nie do tego człowieka....
Koszmar ...

Czytałam opinie dopiero po zarejestrowaniu się.Bardzo żałuję, że nie zrezygnowałam. Po wizycie poszłam ponownie po nowe skierowanie i pójdę do innego lekarza. Nie dość, że wizyta trwała b.krótko, to po wypisaniu recepty oświadczył, że na temat stosowania przeczytam na ulotce. Zero informacji na temat choroby i sposobu trybu życia przy niej. Jak temu lekarzowi nie chce się rozmawiać z pacjentem to najlepszym miejscem jego pracy jest prosektorium.

Czytałam opinie dopiero po zarejestrowaniu się.Bardzo żałuję, że nie zrezygnowałam. Po wizycie poszłam ponownie po nowe skierowanie i pójdę do innego lekarza. Nie dość, że wizyta trwała b.krótko, to po wypisaniu recepty oświadczył, że na temat stosowania przeczytam na ulotce. Zero informacji na temat choroby i sposobu trybu życia przy niej. Jak temu lekarzowi nie chce się rozmawiać z pacjentem to najlepszym miejscem jego pracy jest prosektorium.

Zdecydowanie nie polecam. Na samym wejściu pani recepcjonistka uprzedziła mnie mówiąc, że lekarz jest niemiły... mimo to nie miałam zbytniego wyboru, bo zależało mi na jak najszybszym wyleczeniu mojego lewego kolana. Wizyta trwała jakieś 15-20 minut. ''Lekarz'' zrobił mi USG, RTG... potem stwierdził ''ja nie wiem co Ci jest, to może być łękotka, ale ja nie wiem''. Przepisał mi tak mocne leki, że po zażyciu 2 tabletek (w dużej odległości czasowej) prawie straciłam przytomność. Zostałam również obrażona, że jestem po prostu za gruba (mam 170 cm i 56 kg) i ...

Zdecydowanie nie polecam. Na samym wejściu pani recepcjonistka uprzedziła mnie mówiąc, że lekarz jest niemiły... mimo to nie miałam zbytniego wyboru, bo zależało mi na jak najszybszym wyleczeniu mojego lewego kolana. Wizyta trwała jakieś 15-20 minut. ''Lekarz'' zrobił mi USG, RTG... potem stwierdził ''ja nie wiem co Ci jest, to może być łękotka, ale ja nie wiem''. Przepisał mi tak mocne leki, że po zażyciu 2 tabletek (w dużej odległości czasowej) prawie straciłam przytomność. Zostałam również obrażona, że jestem po prostu za gruba (mam 170 cm i 56 kg) i to przez moją tuszę jest spowodowany ból i przeskakiwanie kości w lewym kolanie. Oczywiście moja mama również została obrażona, bo to jej wina.. że mam zgięte kolano przy komputerze (mimo że kolano cały czas było w górze, wyprostowane). Kontuzja od wiosny nie została wyleczona, aż skończyło się w szpitalu z jeszcze większą opuchlizną, bólem. Nie staję na lewej nodze, nie mogę jej zginać. Teraz zamiast uczyć się jeżdżę od szpitala do szpitala, chirurg, ortopeda. Najlepiej omijać szerokim łukiem. Szczyt chamstwa!

Nie wiem czy pol minuty spedzone w gabinecie tego lekarza (?) mozna nazwac wizyta - kazal mi udowodnic, ze jestem chora i zrobic na swoj koszt rtg i usg stawow a potem dopiero przyjsc - chociaz wylam prawie z bolu pozbyl sie mnie szybciutko nie dajac zadnej pomocy ani recepty - w miedzyczasie przyjal prywatnego pacjenta (przez niedomkniete drzwi widzialam jak kladl doktorowi kase na biurko)-kiedy chcialam zarejestrowac sie do innego wybranego przeze mnie lekarza z tej przychodni rejestratorka powiedziala, ze to niemozliwe - widac ma uklad z doktorkirm aby ...

Nie wiem czy pol minuty spedzone w gabinecie tego lekarza (?) mozna nazwac wizyta - kazal mi udowodnic, ze jestem chora i zrobic na swoj koszt rtg i usg stawow a potem dopiero przyjsc - chociaz wylam prawie z bolu pozbyl sie mnie szybciutko nie dajac zadnej pomocy ani recepty - w miedzyczasie przyjal prywatnego pacjenta (przez niedomkniete drzwi widzialam jak kladl doktorowi kase na biurko)-kiedy chcialam zarejestrowac sie do innego wybranego przeze mnie lekarza z tej przychodni rejestratorka powiedziala, ze to niemozliwe - widac ma uklad z doktorkirm aby napedzac mu naiwne pacjentki - moja noga juz tam nie postanie - nikomu nie polecam takiego "uzdrowiciela"

Lekarz jest ok. Po przeczytanych opiniach mialam obawy przed wizyta, ale pozytywnie sie rozczarowalam. Smialo moge polecic Pana Malolepszego.

Lekarz jest ok. Po przeczytanych opiniach mialam obawy przed wizyta, ale pozytywnie sie rozczarowalam. Smialo moge polecic Pana Malolepszego.

Nie sądzę czy ten Pan ma dyplom ??? Chciałem Panu "doktorowi "podać mojechoroby i jakieprzyjmuję leki a on mi odpowiedział : że jego to nie interesuje " .Wypisał lekarstwa to ja pytam czy te leki nie będą kolidować z moimi ,które przyjmuję ? Odpowiedział, że nie a ja dostałem krwawienia z odbytu . Poszłem po dwóch dniach zapytać co mam dalej robić ? Ale Pan "doktor " nie chciał nawet mnie wysłuchać i kazał mi iść do hirurga urazowego .Kawał chama . Nie polecam !!!

Nie sądzę czy ten Pan ma dyplom ??? Chciałem Panu "doktorowi "podać mojechoroby i jakieprzyjmuję leki a on mi odpowiedział : że jego to nie interesuje " .Wypisał lekarstwa to ja pytam czy te leki nie będą kolidować z moimi ,które przyjmuję ? Odpowiedział, że nie a ja dostałem krwawienia z odbytu . Poszłem po dwóch dniach zapytać co mam dalej robić ? Ale Pan "doktor " nie chciał nawet mnie wysłuchać i kazał mi iść do hirurga urazowego .Kawał chama . Nie polecam !!!

nieprzyjemy lekarz jak i jego obsluga .

nieprzyjemy lekarz jak i jego obsluga .