dr n. med. Artur Bogucki

To już piąty ortopeda, u którego szukałam pomocy dla mojej kilkuletniej córki; jak dotychczas - to jestem najbardziej zadowolona z podejścia do córki i problemu, kompetencji i kompleksowego podejścia do choroby, a nie jak większość specjalistów - traktują pacjenta jak jeden narząd lub jeden układ, którego dotyczy schorzenie - a tak się po prostu nie da. Na razie córka jest w trakcie leczenia, z którego jestem bardzo zadowolona - co będzie dalej czas pokaże - ale mam nadzieję. Dziękuję Panie Doktorze

To już piąty ortopeda, u którego szukałam pomocy dla mojej kilkuletniej córki; jak dotychczas - to jestem najbardziej zadowolona z podejścia do córki i problemu, kompetencji i kompleksowego podejścia do choroby, a nie jak większość specjalistów - traktują pacjenta jak jeden narząd lub jeden układ, którego dotyczy schorzenie - a tak się po prostu nie da. Na razie córka jest w trakcie leczenia, z którego jestem bardzo zadowolona - co będzie dalej czas pokaże - ale mam nadzieję. Dziękuję Panie Doktorze

Ma fajne podejście do dzieci i szczegółowo ocenia wady postawy.

Ma fajne podejście do dzieci i szczegółowo ocenia wady postawy.

Poniżej krytyki. Cham i prostak. Spóźniona na wizytę 15 minut (z powodu OGROMNYCH korków na mieście spowodowanych poważnym wypadkiem), z 7-tygodniową córeczką na rękach, usłyszałam (w skrócie): "nie przyjmę Pani, bo tu nie mieszkam". Na moją uprzejmą uwagę "Przepraszam bardzo za spóźnienie, (tu wytłumaczyłam powód), rozumiem, że Pan tu nie mieszka, ale ja też nie i bardzo proszę o badanie", mniej więcej w momencie wypowiedzenia przeze mnie słowa "rozumiem", usłyszałam "Skoro Pani rozumie, to wynocha z gabinetu". Dodam, że była to "wizyta naprawcza" z tej przychodni, gdyż pierwsza została odwołana ...

Poniżej krytyki. Cham i prostak. Spóźniona na wizytę 15 minut (z powodu OGROMNYCH korków na mieście spowodowanych poważnym wypadkiem), z 7-tygodniową córeczką na rękach, usłyszałam (w skrócie): "nie przyjmę Pani, bo tu nie mieszkam". Na moją uprzejmą uwagę "Przepraszam bardzo za spóźnienie, (tu wytłumaczyłam powód), rozumiem, że Pan tu nie mieszka, ale ja też nie i bardzo proszę o badanie", mniej więcej w momencie wypowiedzenia przeze mnie słowa "rozumiem", usłyszałam "Skoro Pani rozumie, to wynocha z gabinetu". Dodam, że była to "wizyta naprawcza" z tej przychodni, gdyż pierwsza została odwołana na godzinę i 10 minut przez jej ustaloną godziną (gdy byłam już w drodze), bo "wie, Pani, lekarz nie stawił się w pracy". W dodatku na tę wizytę biegłam z wózkiem od kina Ochota na Al. Wyzwolenia, by tylko zdążyć (nikomu, kto ma małe dziecko) nie muszę chyba tłumaczyć, jak ciężko dojechać gdziekolwiek z wózkiem głębokim, gdy komunikacja miejska zawodzi (w dodatku w październiku). Ocena ogólna: zachowanie lekarza poniżej pasa i krytyki. Szkoda słów, poczułam się jak nie przymierzając "popychadło" w obliczu lekarza wrzeszczącego na mnie przy mojej zdezorientowanej córeczce.