lekarz Bożena Jaromin

Na myśl nasuwają mi się niestety same niegrzeczne słowa, by opisać postawę oraz zachowanie tej Pani. Nigdy nie spotkałam się z takim lekceważącym stosunkiem do pacjentów jakie prezentuje ta oto lekarka. Nie poleciłabym Jej nawet największemu wrogowi. Dodam również, iż dziwię się jak tak arogancka, nieuprzejma, niekompetentna osoba mogła znaleźć pracę w tak odpowiedzialnym zawodzie.

Na myśl nasuwają mi się niestety same niegrzeczne słowa, by opisać postawę oraz zachowanie tej Pani. Nigdy nie spotkałam się z takim lekceważącym stosunkiem do pacjentów jakie prezentuje ta oto lekarka. Nie poleciłabym Jej nawet największemu wrogowi. Dodam również, iż dziwię się jak tak arogancka, nieuprzejma, niekompetentna osoba mogła znaleźć pracę w tak odpowiedzialnym zawodzie.

Po okazaniu moich bardzo ZŁYCH wyników badana zapytała mnie: "Co w związku z tym?" :):D :) To ja idąc do lekarza SIĘ PYTAM!!!!!!!! "Co w związku z tym...!!?" Niemiła, krzyczy, nie panuje nad emocjami. Przeinacza przeciwko- lub raczej nie rozumie! wypowiedzi pacjenta...

Po okazaniu moich bardzo ZŁYCH wyników badana zapytała mnie: "Co w związku z tym?"
:):D :)
To ja idąc do lekarza SIĘ PYTAM!!!!!!!! "Co w związku z tym...!!?"
Niemiła, krzyczy, nie panuje nad emocjami.
Przeinacza przeciwko- lub raczej nie rozumie! wypowiedzi pacjenta...

SZKODA SŁÓW NA TAKIEGO LEKARZA!!! w dniu dzisiejszym udałam się na wizytę na dyżur i niestety zastałam tam panią "doktor" Jaromin! Zastanawia mnie fakt kto tej kobiecie dał tytuł lekarza! Osoba niekompetentna, AROGANCKA, WREDNA, ZŁOŚLIWA, NIE POWINNA MIEĆ DO CZYNIENIA Z LUDŹMI! Jestem oburzona! Od wejścia zaczęła krzyczeć - że krzywo siedzę na stołku! To jest niepomyślenia! Potem pretensję, że w ogóle raczyłam jej przeszkodzić i przyszłam na dyżur! Mam prawie 30 lat, a PRZEZ CHWILE czułam się jak bym była niegrzecznym dzieckiem, które nie zna swojego miejsca! Na pewno ...

SZKODA SŁÓW NA TAKIEGO LEKARZA!!! w dniu dzisiejszym udałam się na wizytę na dyżur i niestety zastałam tam panią "doktor" Jaromin! Zastanawia mnie fakt kto tej kobiecie dał tytuł lekarza! Osoba niekompetentna, AROGANCKA, WREDNA, ZŁOŚLIWA, NIE POWINNA MIEĆ DO CZYNIENIA Z LUDŹMI! Jestem oburzona! Od wejścia zaczęła krzyczeć - że krzywo siedzę na stołku! To jest niepomyślenia! Potem pretensję, że w ogóle raczyłam jej przeszkodzić i przyszłam na dyżur! Mam prawie 30 lat, a PRZEZ CHWILE czułam się jak bym była niegrzecznym dzieckiem, które nie zna swojego miejsca! Na pewno napiszę oficjalną skargę bo tacy ludzie NIE POWINNI MIEĆ KONTAKTU Z PACJENTAMI!

szkoda gadać zarozumiałość, arogancja, wyniosłość to jej podstawowe zalety ten człowiek nie nadaje się do leczenia zwierząt a dopuścili ją do ludzi pozdrawiam PACJENTÓW tej pani!!!!

szkoda gadać zarozumiałość, arogancja, wyniosłość to jej podstawowe zalety ten człowiek nie nadaje się do leczenia zwierząt a dopuścili ją do ludzi pozdrawiam PACJENTÓW tej pani!!!!

nieuprzejma, beznadziejna, zero sacunku dla pacjenta

nieuprzejma, beznadziejna, zero sacunku dla pacjenta

Ta "lekarka" nie zasługuje nawet na miano weterynarza!!! nie wykonuje podstawowych obowiąków lekarza, który ma ratować zdrowie i życie pacjenta. Okropna baba. Wypisanie recept na lekarstwa raujące życie nie jest możliwe do wykonania w jej przypatku. Powinni ją zwolnić z pracy za takie poczynania. Nie polecam , a wręcz odradzam wizytę u tej osoby.

Ta "lekarka" nie zasługuje nawet na miano weterynarza!!!
nie wykonuje podstawowych obowiąków lekarza, który ma ratować zdrowie i życie pacjenta. Okropna baba. Wypisanie recept na lekarstwa raujące życie nie jest możliwe do wykonania w jej przypatku. Powinni ją zwolnić z pracy za takie poczynania.
Nie polecam , a wręcz odradzam wizytę u tej osoby.

Powiem tak, jeśli bym miał wybór umrzec lub leczyc sie u tej pani "doktor", to chyba wybralbym smierc. Bylem u tego monstrum pierwszy i ostatni raz. Tak jak napisali przedmówcy, arogancka, wyżywa sie na pacjentach, dosłownie najgorszy lekarz z jakim miałem do czynienia.

Powiem tak, jeśli bym miał wybór umrzec lub leczyc sie u tej pani "doktor", to chyba wybralbym smierc. Bylem u tego monstrum pierwszy i ostatni raz. Tak jak napisali przedmówcy, arogancka, wyżywa sie na pacjentach, dosłownie najgorszy lekarz z jakim miałem do czynienia.

Katastrofa ! Oschła i odpychająca baba, niekompetentna, szczerze odradzam.

Katastrofa ! Oschła i odpychająca baba, niekompetentna, szczerze odradzam.

trafiłam do tej Pani na dyżurze. to był pierwszy i ostatni raz! wolałąbym już czekać kilka godzin na pogotowiu, gdybym wiedziała jakim lekarzem ona jest! Arogancka, niemiła, nie chciała wysłuchać mnie do końca. To jedna wielka pomyłka!! nie dziwię się, że nie udało się jej ukończyc specjalizacji. Chyba ktoś z litości ją zatrudnił albo sama opłaca mozliwosc wyzywania sie na pacjentach w przychodni!!

trafiłam do tej Pani na dyżurze. to był pierwszy i ostatni raz! wolałąbym już czekać kilka godzin na pogotowiu, gdybym wiedziała jakim lekarzem ona jest! Arogancka, niemiła, nie chciała wysłuchać mnie do końca. To jedna wielka pomyłka!! nie dziwię się, że nie udało się jej ukończyc specjalizacji. Chyba ktoś z litości ją zatrudnił albo sama opłaca mozliwosc wyzywania sie na pacjentach w przychodni!!

Pani bardzo nieuprzejma, wręcz arogancka, trafiłam do niej przez przypadek za pierwszym razem, kwestionowała wyniki, które były na papierze, że po co do niej przyszłam jak mi nic nie jest, nie polecam tej pani nikomu, szkoda, że firma która ją zatrudnia nie robi ankiet nt lekarzy wśród pacjentów, niestety trafiłam do niej i było tak samo, nie wzbudza zaufania

Pani bardzo nieuprzejma, wręcz arogancka, trafiłam do niej przez przypadek za pierwszym razem, kwestionowała wyniki, które były na papierze, że po co do niej przyszłam jak mi nic nie jest, nie polecam tej pani nikomu, szkoda, że firma która ją zatrudnia nie robi ankiet nt lekarzy wśród pacjentów, niestety trafiłam do niej i było tak samo, nie wzbudza zaufania