dr n. med. Leszek Roś

Lekarz wyłudzający pieniądze ,faszerujący pacjentów dużymi dawkami leków ,uzależnia.Leczenie opiera na lekach,które przynoszą szkody,zdrowego pacjenta zapewne także nafaszerowałby,aby do niego wracał i płacił.Konsultacje z rodziną płatne ,czas oczekiwania na wizytę czasem po 3h,z 1 zaburzenia lekarz wynajduje raptem 5 .To tak tylko w skrócie.Nie polecam

Lekarz wyłudzający pieniądze ,faszerujący pacjentów dużymi dawkami leków ,uzależnia.Leczenie opiera na lekach,które przynoszą szkody,zdrowego pacjenta zapewne także nafaszerowałby,aby do niego wracał i płacił.Konsultacje z rodziną płatne ,czas oczekiwania na wizytę czasem po 3h,z 1 zaburzenia lekarz wynajduje raptem 5 .To tak tylko w skrócie.Nie polecam

Panie Leszku Bardzo proszę o kolejny termin wydawania kart pacjenta Mam sprawę sądową o odszkodowanie po poważnym wypadku i bez tych dokumentów wszystko stoi Jeszcze raz bardzo proszę o wydanie kart Pozdrawiam

Panie Leszku
Bardzo proszę o kolejny termin wydawania kart pacjenta
Mam sprawę sądową o odszkodowanie po poważnym wypadku i bez tych dokumentów wszystko stoi
Jeszcze raz bardzo proszę o wydanie kart
Pozdrawiam

Najlepszy lekarz psychiatra w Warszawie. Pomógł mi wyjść z wielu opresji. Gorąco polecam

Najlepszy lekarz psychiatra w Warszawie. Pomógł mi wyjść z wielu opresji. Gorąco polecam

Czy istnieje możliwość odbioru karty choroby ? Jeśli syn Doktora zagląda tu czasami to proszę o kontakt: gocland(@)poczta.onet.pl. Bardzo mi zależy na odzyskaniu karty.

Czy istnieje możliwość odbioru karty choroby ?
Jeśli syn Doktora zagląda tu czasami to proszę o kontakt: gocland(@)poczta.onet.pl.
Bardzo mi zależy na odzyskaniu karty.

Rozmawiałem osobiście z Panem Doktorem dzisiaj. Jego choroba niestety wymaga długotrwałego leczenia. Co najmniej dwa lata. Po wyzdrowieniu Pan Doktor nie zamierza na 99% wrócić do praktyki psychiatrycznej.Poszuka lżejszej pracy w publicznej służbie zdrowia. Przykro mi że rozczarowałem czekających na jego powrót ale prawda jest brutalna. Pozdrawiam wszystkich psycholi.

Rozmawiałem osobiście z Panem Doktorem dzisiaj. Jego choroba niestety wymaga długotrwałego leczenia. Co najmniej dwa lata. Po wyzdrowieniu Pan Doktor nie zamierza na 99% wrócić do praktyki psychiatrycznej.Poszuka lżejszej pracy w publicznej służbie zdrowia. Przykro mi że rozczarowałem czekających na jego powrót ale prawda jest brutalna. Pozdrawiam wszystkich psycholi.

Najlepszy lekarz psychiatra, jakiego udało mi się poznać w Warszawie. Dzięki jego wspanaiałemu podejściu do pacjentów i zalecanym umiarkowanie lekom, funkcjonowałam wspaniale (w pracy i rodzinie) przez całe lata. Niestety po zaprzestaniu praktyki przez Pana dr. Tomasza Rosia nie uadało mi się znaleźć odpowiedniego lekarza. Odwiedziłam ok. 10 lekarzy i mogę stwierdzić, że charakteryzuje ich brak podstawowej kultury, niegrzeczne odnoszenie się do pacjentów, przekonanie o własnej genialności, część - z pewnością wymaga pomocy psychiatrycznej. Wstyd mi przytaczać niektóre zdania, jakie usłyszałam od lekarzy: "czego Pani chce ode mnie?", "a teraz ...

Najlepszy lekarz psychiatra, jakiego udało mi się poznać w Warszawie. Dzięki jego wspanaiałemu podejściu do pacjentów i zalecanym umiarkowanie lekom, funkcjonowałam wspaniale (w pracy i rodzinie) przez całe lata. Niestety po zaprzestaniu praktyki przez Pana dr. Tomasza Rosia nie uadało mi się znaleźć odpowiedniego lekarza. Odwiedziłam ok. 10 lekarzy i mogę stwierdzić, że charakteryzuje ich brak podstawowej kultury, niegrzeczne odnoszenie się do pacjentów, przekonanie o własnej genialności, część - z pewnością wymaga pomocy psychiatrycznej. Wstyd mi przytaczać niektóre zdania, jakie usłyszałam od lekarzy: "czego Pani chce ode mnie?", "a teraz przeprowadzę test: Pani Pesel, imię żony prezydenta itp. i choć na wszystko odpowiadziałam poprawnie usłyszałam: "No i widzi Pani ...", "a może Pani chce ode mnie leki żeby je sprzedać". Chyba już starczy przykładów. Kto takich lekarzy kształci i zezwala na praktykę?
Po kontaktach z Panem dr. Tomaszem Rosiem nigdy nie przyszło mi do głowy, że tak mogą zachowywać się lekarze. Panie doktorze jest Pan wspaniałym lekarzem. Czekamy.

Bardzo proszę, aby syn Pana dr L. Tomasza Rosia, który jak widać śledzi wpisy pacjentów, przekazał Tacie, że zdecydowana większość pacjentów jest mu wdzięczna za doskonałą opiekę lekarską. Marzymy o tym, aby wszystko skończyło się jak najlepiej. Najważniejszy oczywiście jest Pan doktór. Jedak egoistycznie czekamy na Jego powrót do praktyki. Mamy nadzieję, że nastąpi to już wkrótce i "stali" pacjenci zostaną powiadomieni od kiedy i gdzie przyjmuje (jest wszak jeszcze młody i chyba za wcześnie rezygnować z pracy i dalszej kariery). Mnie oprócz Pana dr L. Tomasza Rosia niestety żaden ...

Bardzo proszę, aby syn Pana dr L. Tomasza Rosia, który jak widać śledzi wpisy pacjentów, przekazał Tacie, że zdecydowana większość pacjentów jest mu wdzięczna za doskonałą opiekę lekarską. Marzymy o tym, aby wszystko skończyło się jak najlepiej. Najważniejszy oczywiście jest Pan doktór. Jedak egoistycznie czekamy na Jego powrót do praktyki. Mamy nadzieję, że nastąpi to już wkrótce i "stali" pacjenci zostaną powiadomieni od kiedy i gdzie przyjmuje (jest wszak jeszcze młody i chyba za wcześnie rezygnować z pracy i dalszej kariery). Mnie oprócz Pana dr L. Tomasza Rosia niestety żaden lekarz nie odpowiada (była już u kilku). Seredecznie pozdrawiam

Wyciągną mnie z tego w co wpędziła mnie lekarka ZOZ. Leczyłam się już kilka lat, przebieg choroby odzyskałam. Niestety cięzka choroba oczu uniemożliwia Mu dalsze prowadzenie gabinetu - zastrzyki w oczy. Już 2 razy wydawał karty leczenia do skserowania i zwrotu.

Wyciągną mnie z tego w co wpędziła mnie lekarka ZOZ. Leczyłam się już kilka lat, przebieg choroby odzyskałam. Niestety cięzka choroba oczu uniemożliwia Mu dalsze prowadzenie gabinetu - zastrzyki w oczy. Już 2 razy wydawał karty leczenia do skserowania i zwrotu.

Mam pytanie do syna p.Rosia. Czy dr będzie jeszcze w ogóle przyjmował? Bardzo zależy mi na odpowiedzi. Dziękuję

Mam pytanie do syna p.Rosia. Czy dr będzie jeszcze w ogóle przyjmował? Bardzo zależy mi na odpowiedzi. Dziękuję

Witam! mam pytanie czy pan Roś to przyjmuje nadal pacjentów. Bo nie można się do dzwonic pod te nr?

Witam! mam pytanie czy pan Roś to przyjmuje nadal pacjentów. Bo nie można się do dzwonic pod te nr?