lekarz Sławomir Jaworski

Strasznie nie miły lekarz,nie poleciłabym go nikomu.Siedzi za biurkiem jak za karę,krzyczy i nie daje nawet powiedzieć z czym się do niego przychodzi!!! Omijajcie szerokim łukiem

Strasznie nie miły lekarz,nie poleciłabym go nikomu.Siedzi za biurkiem jak za karę,krzyczy i nie daje nawet powiedzieć z czym się do niego przychodzi!!! Omijajcie szerokim łukiem

Na gorszego lekarza dotychczas nie trafiłam. Pan "doktor" o ile tak można go nazwać, z łaską mnie osłuchał, nie mówiąc już o zajrzeniu do gardła. Niekometenty człowiek, który bierze pieniądze za 5 minut zniewagi i arogancji w kierunku pacjenta. Jedna gwiazdka to i tak zbyt dużo. SERDECZNIE NIE POLECAM NIKOMU

Na gorszego lekarza dotychczas nie trafiłam. Pan "doktor" o ile tak można go nazwać, z łaską mnie osłuchał, nie mówiąc już o zajrzeniu do gardła. Niekometenty człowiek, który bierze pieniądze za 5 minut zniewagi i arogancji w kierunku pacjenta. Jedna gwiazdka to i tak zbyt dużo.
SERDECZNIE NIE POLECAM NIKOMU

Najgorszy lekarz jakiego spotkałam chamski opryskliwy siedzący na dyżurze za kare a przecież za darmo tam nie siedzi.Nawet jedna gwiazdka to za dużo .Brak słów NFZ powinien się zainteresować osobą( podobno) pana lekarza.

Najgorszy lekarz jakiego spotkałam chamski opryskliwy siedzący na dyżurze za kare a przecież za darmo tam nie siedzi.Nawet jedna gwiazdka to za dużo .Brak słów NFZ powinien się zainteresować osobą( podobno) pana lekarza.

Patrząc na wszystkie wcześniejsze opinie, mogę powiedzieć, że nic się nie zmieniło i chyba już się nie zmieni. Przy kontakcie jedynie telefonicznym lekarz twierdzi, że podane objawy są koloryzowane przez pacjenta. To jest po prostu groźne dla życia i zdrowia ludzkiego. Dlatego po kontakcie z tym lekarzem polecam pilną konsultację z innym lekarzem. O poziomie kontaktu już nawet nie wspomnę. Poza skalą oceny. Musiałyby być gwiazdki ujemne

Patrząc na wszystkie wcześniejsze opinie, mogę powiedzieć, że nic się nie zmieniło i chyba już się nie zmieni. Przy kontakcie jedynie telefonicznym lekarz twierdzi, że podane objawy są koloryzowane przez pacjenta. To jest po prostu groźne dla życia i zdrowia ludzkiego. Dlatego po kontakcie z tym lekarzem polecam pilną konsultację z innym lekarzem. O poziomie kontaktu już nawet nie wspomnę. Poza skalą oceny. Musiałyby być gwiazdki ujemne

Pan nie powinien siedzieć w gabinecie i brać naszych pieniędzy, oprócz niekompetencji i braku pomocy w punkcie opieki świątecznej otrzymujemy kupę stresu jakby mało było że człowiek idzie tam źle się czując a nie dla przyjemności. Szkoda ze ten pan nie przeczyta opinii na swój temat i nie wyciągnie wniosków że coś to jest nie tak. Strach było wejść do gabinetu słysząc pod drzwiami agresję słowną, nie będę cytować bo opinia nie przejdzie, a także rzucanie przedmiotami w gabinecie?!

Pan nie powinien siedzieć w gabinecie i brać naszych pieniędzy, oprócz niekompetencji i braku pomocy w punkcie opieki świątecznej otrzymujemy kupę stresu jakby mało było że człowiek idzie tam źle się czując a nie dla przyjemności. Szkoda ze ten pan nie przeczyta opinii na swój temat i nie wyciągnie wniosków że coś to jest nie tak. Strach było wejść do gabinetu słysząc pod drzwiami agresję słowną, nie będę cytować bo opinia nie przejdzie, a także rzucanie przedmiotami w gabinecie?!

1 gwiazdka to i tak za dużo. Pan Doktor diagnozę postawił gdy stałam jeszcze przy drzwiach nie miły opryskliwy jak by siedział za karę. Nie polecam nikomu szkoda, że ludzie muszą być skazani na kogoś takiego na opiece nocnej i świątecznej......

1 gwiazdka to i tak za dużo. Pan Doktor diagnozę postawił gdy stałam jeszcze przy drzwiach nie miły opryskliwy jak by siedział za karę. Nie polecam nikomu szkoda, że ludzie muszą być skazani na kogoś takiego na opiece nocnej i świątecznej......

Tego pana ciężko nazwać lekarzem, nie miły opryskliwy, nie słucha pacjenta a nawet wyśmiewa i podważa jego słowa. Nie zbadał mnie nawet, przyszłam z Angina. Zachowuje się bezczelnie i chamsko.

Tego pana ciężko nazwać lekarzem, nie miły opryskliwy, nie słucha pacjenta a nawet wyśmiewa i podważa jego słowa. Nie zbadał mnie nawet, przyszłam z Angina. Zachowuje się bezczelnie i chamsko.

Mamy tutaj do czynienia z osobą, która jest niekompetentną, nieodpowiedzialną oraz zdecydowanie nieodpowiednią osobą na tym stanowisku. Lekarz odznacza się wrogością, nieuprzejmością wobec osób, które przychodzą do niego po pomoc. Przez takich ludzi inni przestają chodzić do lekarzy, gdyż po im nie ufają. Lekarz wrzeszczy ma pacjentów, nawet nie potrafi wysłuchać co komuś dolega i jakie ma obiawy. Bezwiednie stawiając diagnozę urwaną z choinki wysyłała ludzi do lekarza, który nie jest do tego, co dolega pacjentowi. Przy przeprowadzaniu niby badania dotyka brzucha jakby to było stare śmierdzące mięso, czym pokazuje ...

Mamy tutaj do czynienia z osobą, która jest niekompetentną, nieodpowiedzialną oraz zdecydowanie nieodpowiednią osobą na tym stanowisku. Lekarz odznacza się wrogością, nieuprzejmością wobec osób, które przychodzą do niego po pomoc. Przez takich ludzi inni przestają chodzić do lekarzy, gdyż po im nie ufają. Lekarz wrzeszczy ma pacjentów, nawet nie potrafi wysłuchać co komuś dolega i jakie ma obiawy. Bezwiednie stawiając diagnozę urwaną z choinki wysyłała ludzi do lekarza, który nie jest do tego, co dolega pacjentowi. Przy przeprowadzaniu niby badania dotyka brzucha jakby to było stare śmierdzące mięso, czym pokazuje brak szacunku wobec pacjentów oraz wysoki brak kompetencji. Mam nadzieję, że jak najmniej osób będzie miało tą nieprzyjemność spotkania tego mężczyzny, który nie potrafi dać tego po co pacjent przychodzi- pomocy, diagnozy, opieki

Musiałam mieć pecha, bo chyba obudziłam dr. Jaworskiego. Podczas wizyty był nieuprzejmy a wręcz chamski, nawet mnie nie zbadał i wytknął mi, ze moje ciążowe duszności zafundowałam sobie na własne życzenie. Nie osłuchała płuc, nie dopytał o rodzaj duszności, nie zapytał właściwie o nic - kazał mi iść gdzieś indziej i wręcz wyprosił z gabinetu. Najgorszy lekarz na jakiego kiedykolwiek trafiłam.

Musiałam mieć pecha, bo chyba obudziłam dr. Jaworskiego. Podczas wizyty był nieuprzejmy a wręcz chamski, nawet mnie nie zbadał i wytknął mi, ze moje ciążowe duszności zafundowałam sobie na własne życzenie. Nie osłuchała płuc, nie dopytał o rodzaj duszności, nie zapytał właściwie o nic - kazał mi iść gdzieś indziej i wręcz wyprosił z gabinetu. Najgorszy lekarz na jakiego kiedykolwiek trafiłam.

Niewyobrażalne, żeby w 21 wieku jeszcze pracowali tacy lekarze. Choruję na astmę od wielu lat, przyjechałam do rodziców i zapomniałam inhalatora, pech chciał że dostałam ataku astmy i pojechałam na nocny dyżur i ten pan mnie przyjął. Zaczął na mnie wrzeszczeć, chciał do szpitala wysyłać, kiedy ja mu mówię, że inhalator rozwiąże problem, bo to nie jest atak, który potrzebuje hospitalizacji. Wrzeszczał tak głośno, że moja mama przy wejściu do budynku to słyszała. Przeklinał, bo komputer mu wolniej chodził. Taka rada, żeby zmienił pracę, bo najwyraźniej mu przeszkadza, że ktoś ...

Niewyobrażalne, żeby w 21 wieku jeszcze pracowali tacy lekarze. Choruję na astmę od wielu lat, przyjechałam do rodziców i zapomniałam inhalatora, pech chciał że dostałam ataku astmy i pojechałam na nocny dyżur i ten pan mnie przyjął. Zaczął na mnie wrzeszczeć, chciał do szpitala wysyłać, kiedy ja mu mówię, że inhalator rozwiąże problem, bo to nie jest atak, który potrzebuje hospitalizacji. Wrzeszczał tak głośno, że moja mama przy wejściu do budynku to słyszała. Przeklinał, bo komputer mu wolniej chodził. Taka rada, żeby zmienił pracę, bo najwyraźniej mu przeszkadza, że ktoś przychodzi w nocy po pomoc. Konował nie lekarz, natychmiastowo go trzeba wyrzucić, ponieważ doprowadza do łez pacjentów i im nie chce pomagać.