Pozbywając się nałogu, który czasami trwał wiele lat, najważniejsze jest podjęcie decyzji. Następnie warto określić sobie plan. Powinien on uwzględniać np. stopniowe ograniczenie palenia, konsultacje ze specjalistami, którzy będą kontrolowali i obserwowali zmiany zachodzące w naszym organizmie oraz przyjmowanie różnych środków pomagających nam w odwyku.

Nikotynowa terapia zastępcza

Rzucenie palenia przede wszystkim odbija się na samopoczuciu. Pojawia się częste rozdrażnienie, impulsywność i nerwowość. Na początku można zatem wspomagać się produktami przypominającymi nikotynę. Są one dostępne bez recepty w formie plastrów, tabletek, czy też gum do żucia. 

Wsparcie otoczenia

Emocje osoby rzucającej palenie będą utrudniać życie wszystkim domownikom. Nie chodzi o to, aby tolerować wybuchy złości, ale żeby wspierać, motywować i oznajmiać, że wierzymy w powodzenie całego przedsięwzięcia. Ważne jest, aby w domu, pracy, czy w miejscach w którym przebywasz, każdy wiedział, że rzucasz palenie. Gdy ktoś ze znajomych pali, to niech nie robi tego w twoim towarzystwie. Przebywaj wśród osób, które są wolne od nałogu palenia.

Aktywność fizyczna

To jest jedna ze skuteczniejszych metod przy rzuceniu palenia. Od razu warto zaangażować się w sport. W pewnym momencie zdasz sobie sprawę, że jeśli wrócisz do nałogu, to stracisz kondycję. Być może będziesz nawet osiągał sukcesy w danej dyscyplinie, co jeszcze bardziej utwierdzi cię w przekonaniu o tym, aby nie powracać do nałogu. Im więcej będzie poświęcał czas na aktywność fizyczną, tym twoje płuca będą lepiej pracować. Nie będziesz chciał tego zmienić.

Hobby   

Warto zająć się czymś, aby nie myśleć o paleniu. Działanie pozwoli ci na zajęcie głowy. To  może być majsterkowanie, zbieranie jakiś przedmiotów, nauka języków, czy też praca na działce. 

Terapie

Rzucanie palenia może też odbywać się za pomocą hipnozy. Przeprowadzić ją powinien wykwalifikowany terapeuta, który wprowadzi umysł pacjenta w stan podatny na sugestie. Bardzo skuteczną metodą pozbycia się nałogu palenia jest akupunktura. Za pomocą nakłuwania ciała w odpowiednich miejscach redukuje się głód nikotynowy.  

Jarosław Cieśla                

Jak uchronić się przed poparzeniem słonecznym?

Gdy tylko robi się cieplej, to lubimy jak najdłużej przebywać na świeżym powietrzu. Niektórzy wybierają się na spacer, inni zaczynają porządki na ogródkach działkowych. Wiele osób uprawia jakąś aktywność ruchową, a są i tacy którzy już zaczynają się opalać. Obojętnie w jaki sposób korzystamy z ładnej pogody, pamiętajmy aby zawsze zabezpieczyć się przed promieniowaniem słonecznym. Jeśli to zbagatelizujemy, wtedy konsekwencje mogą być dla nas opłakane. Po prostu działanie promieni słonecznych na organizm ludzki może powodować poparzenia.

Lepiej jest zapobiegać, niż leczyć. Jeszcze przed wyjściem z domu należy się odpowiednio zabezpieczyć. Przede wszystkim warto w jak najbardziej skuteczny sposób uodparniać skórę na działanie promieni słonecznych. W tym celu dobrze jest spożywać takie produkty, które wzmocnią jej strukturę. Naturalne substancje zabezpieczające posiadają niektóre warzywa oraz owoce. Są to buraki, marchew, pomidory oraz arbuz i granaty. Warto więc spożywać taką sałatkę owocowo-warzywną przed wyjściem na powietrze, by wzmocnić swoją skórę.

Promieniowanie słoneczne jest korzystne dla organizmu człowieka, ale nadmierne naświetlenie może prowadzić do poparzeń. Jeśli więc decydujemy się na opalanie lub aktywność ruchową na powietrzu, wtedy zawsze należy używać kremów z właściwym  filtrem. Trzeba go dobrać odpowiednio do wieku osoby, która z niego korzysta, koloru włosów, karnacji skóry, a także panujących warunków atmosferycznych. Najważniejsze jest, aby smarować kremami przede wszystkim twarz, kark oraz głowę, jeśli ktoś nie ma włosów. Należy to zrobić na kilkadziesiąt minut przed wyjściem na powietrze, aby maść dobrze się wchłonęła. Jeśli przez dłuższy czas jesteśmy narażeni na działanie promieni słonecznych, wtedy dobrze jest co pewien czas ponownie nakładać krem na ciało. Należy to robić nawet wtedy, gdy słońce, znajduje się za chmurami.

Oprócz smarowania ciała kremami, warto też chronić skórę nosząc czapki lub chusty. Oczy także są narażone na działanie promieni słonecznych, tak więc należy zakładać okulary przeciwsłoneczne z odpowiednim filtrem. Jeśli nie użyliśmy żadnych kremów, to warto nosić termoaktywną odzież lub też przebywać w cieniu. Najbardziej jesteśmy narażeni na działanie promieni słonecznych pomiędzy godziną 11.00, a 16:00.

Warto też wiedzieć, że przyjmowanie niektórych leków może odbarwić skórę i wpłynąć na nią szkodliwie po opalaniu się. Tak samo jest, gdy używamy perfum.         

Jarosław Cieśla

Obowiązki bycia rodzicem wcale nie muszą hamować, czy wręcz przekreślać aktywności ruchowej. Można przecież sobie wszystko tak zorganizować, żeby nie tracić kontaktu z maluchem, a jednocześnie poświęcać się swojej pasji. Tak np. jest z bieganiem. Jeśli świeżo upieczony rodzic jest zdeterminowany do trenowania, to wystarczy tylko zaopatrzyć się w odpowiedni wózek dla dziecka i we właściwy sposób zorganizować sobie czas na wspólną aktywność.

Podczas biegu czasami będziemy musieli kogoś wyprzedzić, przyspieszyć, czy też skręcać. Ważne zatem jest, aby wózek był sprawny i zapewniał nam pełne nad nim panowanie. Dlatego warto zaopatrzyć się w taki, który posiada trzy koła. Zapewni nam to możliwość łatwego manewrowania. Przednie koło powinno być nieskrętne, żebyśmy cały czas mogli swobodnie panować nad wózkiem. Jest to konieczne zwłaszcza przy niestabilnym i śliskim podłożu.

Kolejną ważną kwestią jest to, żeby przednie koło miało blokadę. Dzięki temu nie jesteśmy narażeni na nagły i niespodziewany skręt wózka. Taka stabilizacja daje nam też zabezpieczenie przed wywrotką, gdy np. natrafimy na jakąś przeszkodę na trasie. Niektóre wózki mają możliwość odblokowania przedniego koła, po to żeby płynniej skręcać. Jednak na takie manewry można sobie pozwolić raczej przy wolniejszym biegu oraz gładkim podłożu np. na asfalcie.

Kolejnym elementem pozwalającym mieć pełną kontrolę nad wózkiem, a jednocześnie zabezpieczającym przed zbyt szybką i ryzykowną jazdą jest hamulec, który powinien znajdować się w rączce. Dzięki niemu będziemy mogli zwolnić lub zatrzymać się w nagłym wypadku. Hamulec szczególnie przydaje się podczas zbiegania z górki. Dobrze też gdybyśmy wyposażyli wózek w pasek w postaci pętli. Powinien on być przymocowany do rączki. W środek pętli wkładamy dłoń i w ten sposób mamy cały czas kontrolę nad wózkiem.

Dziecko musi być zabezpieczone pasami. Odpowiednia regulacja zapewni mu komfort, a jednocześnie ochroni przed wypadnięciem na zewnątrz. Pamiętajmy też żeby na taki wspólny bieg zabrać jedzenie i picie dla dziecka oraz chusteczki higieniczne, które zawsze mogą się przydać. Ilość czasu spędzonego na takiej aktywności musimy dostosować do warunków atmosferycznych. Pamiętajmy też, żeby maluch zbytnio się nie nudził. Niech ten wspólny bieg sprawia radość zarówno dziecku jak i rodzicowi.

Jarosław Cieśla