Podczas rehabilitacji bardzo dobre efekty daje stymulowanie mięśni oraz stawów. Ma to na celu poprawianie sprawności organizmu oraz przywrócenie właściwej ruchomości stawów. Takie leczenie ruchem określa się jako kinezyterapia. Oczywiście ćwiczenia są odpowiednio dozowane w zależności od możliwości danej osoby.

Kinezyterapia doskonale sprawdza się u dzieci z wadami postawy. Ma na celu wzmocnić mięsnie, wyrobić prawidłowe nawyki w celu utrzymania właściwej postawy, nauczyć odpowiedniego oddychania.
Kinezyterapię stosuje się dla osób, które uskarżają się na bóle w stawach. Jest też bardzo dobrą metodą wpływającą na poprawę ogólnej kondycji i sprawności. Odpowiednie ćwiczenia pozwalają również poprawić wydolność i krążenie u osób z zaburzeniami układu oddechowego i problemami z sercem.

Ćwiczenia są wykonywane często przy udziale fizjoterapeuty. Czasami ogranicza się on tylko do korygowania błędów, jednak w niektórych przypadkach również pomaga. Ćwiczenia często wykonuje się za pomocą specjalnych mechanicznych urządzeń.

Kinezyterapia jest zalecana przy notorycznych bólach kręgosłupa oraz w przypadku chorób reumaidalnych. Taka gimnastyka ruchowa sprawdza się u osób po zawałach i udarach mózgu. Ruch ma na celu pobudzenie różnych narządów do prawidłowego funkcjonowania. Ćwiczenia ruchowe nie wykonuje się tylko dla wzmocnienia mięsni, czy też lepszej kondycji. Kinezyterapię stosuje się np. do poprawy pracy wątroby, a także żołądka. Dzięki ćwiczeniom człowiek minimalizuje ryzyko pojawienia się różnych infekcji w nerkach, drogach moczowych i jelitach. Sprawniej działający układ pokarmowy oznacza lepsze samopoczucie i brak występowania niektórych schorzeń.     

Rodzaje ćwiczeń przy leczeniu ruchem ustala specjalista, który wszystko koordynuje. To on dostosowuje do pacjenta dane ćwiczenia oraz intensywność ich wykonania. Niektórym osobom odradza się stosowania kinezyterapii. Tak jest w przypadkach występowania stanów gorączkowych, jak też przy bardzo silnym przebiegu chorób układu krążenia oraz oddechowego. Nie powinno się stosować ćwiczeń jeśli ktoś ma ostre stany zapalne stawów, mięśni, a także kości.   

Jarosław Cieśla

Zapalenie zatok to bardzo niekomfortowe schorzenie. Ból jest odczuwalny w okolicach nasady nosa, ale jakby tego było mało promieniuje również na czoło. Człowiek w takiej sytuacji ma ochotę tylko leżeć. Trudno jest mu się skupić na wykonywaniu obowiązków w pracy, czy też zwykłych domowych czynnościach. Jak więc sobie radzić przy chorych zatokach?

Inhalacje

Starym i sprawdzonym zwyczajem zaczerpniętym z medycyny ludowej są ziołowe inhalacje. Do niedużej miski należy wsypać zioła. Najlepiej jeśli jest to rumianek, a może też być  macierzanka. Można także skorzystać z olejku sporządzonego z eukaliptusa. Zioła należy zalać wrzątkiem, a następnie wdychać unoszące się nad miską opary. Głowę i całą miskę należy zakryć ręcznikiem. Robi się tak dlatego, gdyż opary powinny być kierowane właśnie na nozdrza. Należy wykonywać głębokie wdechy. Cały zabieg powinien trwać ok. 15 minut i być powtarzany 2-3 razy dziennie, aż do momentu ustania objawów.
Dobrym sposobem jest też wdychanie oparów po rozkrojonym czosnku oraz cebuli. Jednak w tych przypadkach czas inhalacji powinien być krótszy i zakończyć się w przypadku łzawienia oczu. 

 Okłady

Bardzo dobrym sposobem na ból zatok są różnego rodzaju kompresy. Przygotowując je można np. wykorzystać sól jodowo-bromową, a także groch, który należy podgrzać w piekarniku do 60 st. C. Potem robimy z tego kompres. Groch i sól należy zawinąć w bawełniany materiał i położyć na obolałe czoło. Można też podgrzać samą sól jodowo-bromową i po zawinięciu w jakąś ściereczkę lub wsypaniu do woreczka, zrobić z niej okład. 

Maści rozgrzewające

Maści na rozgrzanie są skuteczne w działaniu. Ich wadą jest jednak, to że po pewnym czasie możemy odczuwać pieczenie posmarowanych fragmentów skóry. Mogą też powodować łzawienie oczu. Bardzo dobrze sprawdzają się maści z jałowca, kamfory oraz eukaliptusa. Należy je rozprowadzać wmasowując maść w okolice skroni i czoła. Należy przy tym uważać, aby substancja ta nie dostała się bezpośrednio do oczu.

Napary

Warto również przyjmować doustnie napary z owoców. Taki eliksir skutecznie rozgrzeje organizm, a jednocześnie spowoduje udrożnienie błony śluzowej. Do przygotowania napoju można użyć suszone maliny, dziką różę i kwiaty lipy, które następnie zalewa się wrzątkiem. Do smaku można dodać karob lub miód. Należy zaczekać, aż napar nie będzie zbyt gorący i jeszcze ciepły można podawać choremu.

Jarosław Cieśla

Powinniśmy zacząć ćwiczyć zanim zacznie nam cokolwiek dokuczać. Taka profilaktyka pozwoli dłużej pozostawać w dobrym zdrowiu i formie. Ćwiczenia będą nie tylko zapobiegać pojawieniu się bólu, ale także wzmocnią mięśnie. Tak jest np. jeśli chodzi o kręgosłup. Kiedy boli, to trudno jest nam wykonywać najprostsze czynności. Warto więc znaleźć czas na ćwiczenia, aby tego uniknąć.

1. Żółw na plecach.

Należy położyć się na macie na plecach. Uginamy nogi unosząc je i obejmując rękami pod kolanami. Po przyciągnięciu ich do klatki piersiowej, staramy się aby pośladki oderwały się od podłogi. Oddychaj swobodnie. Wytrzymaj w tej pozycji 15 sekund, a następnie połóż nogi na podłożu. Ćwiczenie to należy powtórzyć od 15 do 30 razy.

2. Koci grzbiet.

To ćwiczenie można stosować po treningach jogi, ale również zajęciach na siłowni. Klękamy na podłożu. Nogi są ugięte w kolanach pod kątem 90 st. Dłonie opieramy na podłożu na szerokości ramion przy wyprostowanych rękach. Głowa jest w linii prostej z kręgosłupem. Teraz wraz z wdechem należy wypchnąć kręgosłup ku górze, by wygiąć go w łuk. Głowę należy w tym samym momencie opuścić w dół pomiędzy ramionami. Należy tak wytrzymać 5 sekund. Potem unosimy głowę w górę, a kręgosłup obniżamy w dół, kierując brzuch ku podłożu. Po 5 sekundach wracamy do pozycji wyjściowej. Robimy od 10 do 20 powtórzeń.

3. Brzuszki.

Leżymy na plecach. Nogi są ugięte w kolanach, a stopy znajdują się na podłożu. Ręce zakładamy za głowę na karku. Następnie unosimy tułów i wraz z wydechem napinamy mięsnie brzucha. Nie należy pracować karkiem, ani rękoma. Unoszenie ma być kilkanaście centymetrów nad podłożem. Następnie wróć do pozycji wyjściowej robiąc wdech. Wykonaj od 15 do 30 powtórzeń.

4. Brzuszki skośne.

Przyjmujemy pozycję jak przy zwykłych brzuszkach. Następnie unosimy prawą nogę oraz tułów, starając się, aby kolanem dotknąć lewego łokcia. Następnie wracamy do pozycji  wyjściowej i teraz lewym kolanem dotykamy prawego łokcia, czyli wykonujemy ćwiczenia naprzemiennie. Robimy od 10 do 20 powtórzeń na każdą stronę.

5. Zwodzony most.

Leżymy na plecach. Jedna noga znajduje się wyprostowana na podłożu, a drugą zgiętą w kolanie pod kątem 90 stopni należy unieść ku górze. Następnie prostujemy ją. Możemy pomóc sobie rękoma trzymając je pod kolanem. Wytrzymujemy tak 5 sekund i wracamy do wcześniejszej pozycji. Teraz zmieniamy nogę. Należy wykonać od 15 do 30 powtórzeń na każda nogę.   

Jarosław Cieśla